|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
25-04-2007, 16:19 | #1 |
Reputacja: 1 | [Sesja]Zaginione opowieści Dociera do was zimne powietrze.Pod wpływem tego budzicie się. Zaskoczeni rozglądacie się w ciemnościach.Po chwili wasze oczy zaczynają widzieć jaskinię i wyjście z niej.Zaraz obok zauważacie tunel wydrążony w kierunku zachodnim.Przerażeni stwierdzacie,że wasze zbroje i bronie zniknęły. Macie na sobie tylko stare ciuchy.Postanawiacie znaleść swoją drogę do pobliskiego miasta. (Sami wybieracie drogę którą chcecie iść.Albo do wyjścia albo na zachód) Ostatnio edytowane przez raven72 : 25-04-2007 o 17:02. |
25-04-2007, 16:59 | #2 |
Reputacja: 1 | (i co dalej? Nawet nie pokusiłeś się o to aby coś więcej opisać. Czy podjąłeś tą decyzję, że idziemy czy jak? Napisałbym to w komentarzach tylko, że ich nie ma)
__________________ "Tylko uczciwi pozostaną dłużej żywi Będą umierać powoli Tak znacznie bardziej boli Więc zastanów się co wolisz" |
25-04-2007, 19:35 | #3 |
Reputacja: 1 | -Co jest?? Gdzie moje szaty??- Rozgląda sie i zauważa trójkę elfów. -Witajcie przyjaciele. – Wybiera drogę do wyjścia. -Chyba powinniśmy stąd wyjść, tunelami nie znajdziemy miasta. Spojrzał nieśmiało na piękna elfkę. Ostatnio edytowane przez Dreak : 25-04-2007 o 20:30. |
25-04-2007, 21:00 | #4 |
Reputacja: 1 | Lirael Elfka rozgląda się wyraźnie zdezorientowana. Zauważa spojrzenie elfa. -Masz rację. Musimy wyjść z jaskinii.-Na myśl o podróży przez tunele zadrżała lekko. Lirael stara się przypomnieć kilka przydatnych zaklęć i wychodzi za elfem. Ostatnio edytowane przez Ravine : 25-04-2007 o 21:04. |
25-04-2007, 21:10 | #5 |
Reputacja: 1 | Speszył się trochę i potknął się o kamień, lecz natychmiast wstał i się zaczerwienił. -Serafin co ty robisz? Wyszyłeś na ofiarę losu. - pomyślał tylko. |
25-04-2007, 21:35 | #6 |
Reputacja: 1 | Lirael Patrzy na Serafina z ponurym uśmiechem. -Patrz pod nogi. To może uratować ci życie.-powiedziała spokojnie. |
25-04-2007, 21:45 | #7 |
Reputacja: 1 | -He.. tak, głupi jestem – uśmiechną się do elfi, obrócił się od niej i stuknął sie w czoło po czym zaczerwienił sie jeszcze raz. |
26-04-2007, 07:26 | #8 |
Reputacja: 1 | LIRAEL i SERAFIN W połowie drogi znajdujecie ciało żołnierza z mieczem wbitym w serce.Ma on na sobie starą zbroję wskazującą,że bitwa odbyła się dawno. |
26-04-2007, 07:38 | #9 |
Reputacja: 1 | Jego zdolności nekromanckie były ukrywane przed inni. Przełożony zabraniał mu pokazywać swe zdolności na oczach wszystkich w obawie przed zgorszeniem. Teraz jednak sam był sobie dowódcą. Podszedł do zmarłego. -Pozwolicie? Po czym przystąpił do rytuału ożywiania. Starał się wydrzeć z jego martwej pamięci jak najwięcej. Musieli się czegoś dowiedzieć.
__________________ "Tylko uczciwi pozostaną dłużej żywi Będą umierać powoli Tak znacznie bardziej boli Więc zastanów się co wolisz" |
26-04-2007, 08:26 | #10 |
Reputacja: 1 | Kiedy nekromanta odprawiał swoje rytuały Serafin zabrał z żołnierza zbroje i miecz. -Nawet nie złe cacko choć stare i nie można je porównywać do moich. |