Arango

Post powstał w trakcie zamieszczenia Twojego
Gawrot wykorzystał swe diabelskie umiejętności "przyzwanie ptaków" i "wzburzenie wody".
Jak się daję diabłu wolną rękę...

szkic uzupełniony podeślę wieczorem.

 

Adr

Tak właśnie myślałem Niemniej muszę Cię prosić o edycję - zmiana czcionki, wyśrodkowanie obrazków i zmniejszenie tego drugiego obrazka.

Bardzo mi przypadło do gustu jak poczynacie sobie z Ladaczyńskim Właśnie o to mi chodziło. Dziękuje za ciekawe posty.


Wszystkie nowe post są bardzo fajne, jednakowoż na moje odpowiedzi trzeba będzie poczekać jakiś czas.

 

Arango

Tak przeglądając dziś w nocy sesje nasunęło mi się kilka wniosków i może lepiej bym przedstawił swój pogląd na pewne sprawy od razu. Unikniemy dzięki temu potem nieporozumień i wzajemnych pretensji.

Bo tak sobie popatrzyłem i przez listopad, grudzień i połowę stycznia pojawiły się dwa, słownie DWA posty MG, co przy dwutorowym prowadzeniu nie jest rewelacyjnym osiągnięciem. Uznałem to "za wypadek przy pracy" ale... No właśnie.

Od razu zastrzegam się. Nie mam zamiaru uczestniczyć w sesji ciągnącej się latami. Nie jestem zwolennikiem pisania dla li tylko pisania, bo przypomina mi to kontemplację własnego pępka. Innymi słowy, drogi MG chciałbym tu otrzymać jasną deklarację co do tempa "postowania" ?

Być może moje poglądy tchną prostym pojmowaniem sesji, niemniej jednak chciałbym tę sprawę wyjaśnić póki jeszcze czas.

 

Adr

Arango widzę, że wiele rzeczy Ci nie pasuje.

Jednolita czcionka w sesji Ci nie pasuje, tempo sesji Ci nie pasuje, nadesłanie szkicu stanowi problem, nie czytasz komentarzy zanim wkleisz posta.

Ja piszę dla przyjemności pisania, a nie dla zakończenia sesji czy tempa.To ja jestem MG i ja decyduje o ostatecznym kształcie sesji.

Cytat z rekrutacji:

Ujmę sprawę jasno. Ja zawsze na początku próbuje załatwić nieporozumienia prośbą i jak widać w moich postach i PW zachowuje tą formę. Ale ja też mam granicę cierpliwości, a Ty do niej zbliżyłeś.

Nie zamierzam długo dyskutować nad sprawą.

Masz dwie opcje zaakceptować moje ustalenia albo zrezygnować z sesji. Proste prawda

Nikogo na siłę nie będę zatrzymywał. Jest jeszcze trzecia opcja: Ja sam podziękuję Ci za współpracę, ale tego chciałbym uniknąć.


Pozdrawiam Adr

 

Arango

Widać nie dorastam do poziomu reszty, albo moja wizja opierająca się na przeświadczeniu, ze sesja ma być w miarę sprawnie snutą opowieścią jest zbyt prosta, by nie powiedzieć prostacka. Nie widzę w tej sytuacji jakiejkolwiek szansy na porozumienie, czy wypracowanie kompromisu. Zbyt różni się nasze podejście do tematu.

Nie ma sensu byśmy się wzajemnie męczyli ze sobą.

Zatem dziękuje wszystkim (szczególnie Asenat i jej Pustułce ) za współpracę i życzę powodzenia.

Pozdrawiam - Jacek

 

Adr

Arango: Dziękuje za szybką i jednoznaczną decyzję. Nigdzie nie napisałem, że odstajesz poziomem od reszty. To sobie sam wysnułeś. Z przestojów sesji nie zamierzam się tłumaczyć, bo to są moje prywatne problemy z realnego świata.

Dziękuję za udział w sesji i za posty. Życzę powodzenia w innych sesjach.

Jak widać mamy w sesji nowe grafiki. W panelu dzięki uprzejmości Kitsune i Julka pojawiły się dwa nowe avki – Brat Hieronim z wątku Miłej i Andrzej Widuchowski z wątku diabelskiego.

Kitsune i Julek: Dziękuje za pomoc

Rekrutacja dodatkowa wydaje się wskazana i konieczna, choć ja nie miałbym nic przeciw prowadzeniu dla dwu osób. Kiedy dokładnie pojawi się rekrutacja nie mogę dokładnie określić.

Posty postaram się napisać w miarę szybko. Ale same widzicie, że staram się, aby posty były dłuższe niż 5 linijek i bardzo dopracowane. Wynika to ze specyfiki sesji, o której już wspomniałem.

Milly i Asenat: Oczekuje odpowiedzi czy taka forma sesji wam odpowiada i czy akceptujecie moje ustalenia dotyczące estetyki sesji.

EDIT:

Oj zapomniałem

Avki przygotowała i pięknie oprawiła Milly - serdecznie dziękuje


Pozdrawiam Adr

 

Milly

Mnie wszystko pasuje, począwszy od estetyki sesji, a skończywszy na jej tempie. Do estetyki sama staram się dokładać - przynajmniej w ten sposób mogę wynagrodzić moje braki w stylizacji i znajomości systemu. I cieszę się, że aviki się podobają. Jeśli chodzi o wymagania co do postów, to też przyjmuję wszystko z ciężkim sercem - tak samo jak wszystkie krytyczne uwagi MG. Mam nadzieję, że niedługo uda mi się pisać przynajmniej poprawnie po dzikopolowemu

Co do rekrutacji - szczerze mówiąc rywalizacja dwóch kobiet stojących po przeciwnej stronie mocy mogłaby być iście interesująca, jako główna oś sesji. Jeśli o mnie chodzi to może tak zostać - przynajmniej będzie sprawiedliwie, jedna na jedną Chyba, że chcesz dobrać kogoś do roli charakternika, żeby i trzecia strona była w rękach gracza.

Arango - dziękuję za wspólną grę (choć postaciom nie udało się spotkać) i powodzenia na szlakach innych sesji.

 

Asenat

Wróciłam z narciochów, poobijałam sobie wdzięki na stoku (ałaaa ), czas coś popisać.

Moje stanowisko jest takie: bez rekrutacji dodatkowej się nie obędzie. Z prostej przyczyny - nie widzę możliwości, o której pisała Milly - rozgrywki opartej na rywalizacji dwóch niewiast, tej dobrej i tej złej. Z prostej przyczyny - postać tworzyłam z przeznaczeniem na BN-a/bohatera epizodycznego. Pustułka w moim zamyśle miała się przewinąć od czasu do czasu, tu kogoś uwieść, tam zawinąć sukniami i zrobić słodkie oczy, komuś przygadać, kogoś okraść, by na końcu odjechać ze śmiechem perlistym na ukradzionym koniu. Moja postać nie udźwignie takiej rywalizacji, ponieważ po pierwsze, do rywalizowania nieodzowna jest ambicja, a Pustułka nie ma ambicji. Po drugie: potrzebna jest lojalność wobec Widuchowskiego, a lojalność Pustułki jest warunkowa i dyskusyjna. Konieczna jest konsekwencja w działaniu, a Pustułka jest trzpiotką. Po trzecie, konieczne jest przywiązanie do pewnych ideałów (czyńmy zło, trzeba siać siać siać ), a Pustułka dba tylko o siebie i przywiązana jest tylko do własnych mrzonek. I rzecz ostatnia: tu trzeba postaci inteligentnej, a Pustułka jest co najwyżej sprytna.
Podsumowując - mówię stanowcze nie próbom zrobienia mi z postaci Maty Hari. Oparcie na krągłych ramionach Pustułki walki dobra ze złem rozwali sesję. To nie jest postać na takie zmagania.

Adr, wypracowanie rozsądnego tempa postowania jest ważne. Przez przestoje gracze odchodzą na zieleńsze pastwiska, bo zaczynają się nudzić albo przestają czuć postać. W tej chwili oprócz Hawkeye i Arango nie ma też Nilesa, który miał grać postać epizodyczną (zniknął czy został zbanowany, nieważne).

Odnośnie formatowania postów, obrazków i tak dalej - a niech będzie, co mi tam machnąć formatowanie po napisaniu, żaden problem. Istotniejsza dla mnie, jako fanki i gracza DP, jest rozgrywka. A rozgrywka polega na tym, że sobie mówimy/piszemy, jest akcja i coś się dzieje.

Podsumowując: grajmy, ale w rozsądnym tempie, które możemy sobie ustalić, porównując terminarze. To się da zrobić. Pewnie, każdy z nas ma obowiązki, życie rodzinne i towarzyskie, naukę, pracę. Ale się da. Czasami pracuję po 16 godzin dziennie, a posty piszę z doskoku, kawałkami. Da się.
I nie grajmy sami, bo z mojej strony wygląda to tak, że jeśli moja postać poczuje dotkliwy ciężar obowiązku czy przymus, to da nogę. Pewnie, Widuchowski może ją zawlec i z powrotem zakuć w kierat, ale Pustułka znowu ucieknie, po dwóch takich numerach moja przyjemność z grania będzie równała do zera.

Pozdrawiam i idę leczyć sinole.

 

Adr

Witam

Ponownie pojawia się u mnie problem z czasem. Uważam, że kolejne zawieszanie sesji nie ma sensu. Postanowiłem zamknąć sesję. Trudno mi było podjąć tą decyzję, bo jestem zadowolony z tego co dotychczas powstało. Poza tym miałem bardzo wiele pomysłów na rozwinięcie fabuły i wiele materiałów leży nadal niewykorzystanych. Rekrutacja dodatkowa mogłaby ożywić sesję i rozważałem poważnie ten wariant. Jednak brak czasu, z którym ciągle się borykam zmusza mnie do porzucenia tego pomysłu i tym samym zamknięcia sesji.

Przy okazji tej sesji wiele się nauczyłem. Zyskałem nowe spojrzenie na grę PbF i różnej jej aspekty. Zyskałem też sporo wiedzy i troszkę doświadczenia praktycznego związanego z prowadzeniem sesji jako MG. Zdaje sobie sprawę z moich wad. Wiem, że moje dążenie do perfekcji i dopracowywanie postów pociąga za sobą długi okres oczekiwania. Wiele razy byłem niezadowolony ze swoich postów mimo, że były dobre. Sesja przebiegałaby sprawniej gdybym nie wypadki losowe i związany z nimi brak czasu. Mimo wszystko prowadzenie własnej sesji sprawiało mi przyjemność i pewnie jeszcze spróbuje jeśli będę miał więcej czasu.

Dziękuje wszystkim graczom za udział i zainteresowanie sprawami sesji. Dziękuje za ciekawe posty i za czas jaki poświęciliście na ich pisanie. Mam nadzieję, że gra i posty spełniły choć w części wasze oczekiwania. Liczę na spotkanie w innych sesjach.

Proszę o zamknięcie tematów.

Pozdrawiam Adr