Blacker

Vimes - witamy z powrotem, choć z graczy grających wcześniej razem z tobą tylko ja i Mijikai się ostaliśmy (Jak to dobrze widzieć, jak gracz wraca do TJT, najpierw Vireless, a teraz ty)

 

__________________
Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life.
—Terry Pratchett

hollyorc

Vimes, witam również i ja.
Na wstępie dziękuję odrazu za połatanie orkowskiego siedzenia

Chwała, niech będzie Palladine'owi, że wczoraj robiąc sobie żarty z Virelessem nie zdecydowaliśmy się na inne rozegranie tej rozmowy... biorąc Cię za BN'a oczywiście

Było by wesoło

 

__________________
Tablety mają moc obliczeniową niewiele większą od kalkulatora. Do pracy z waszymi pancerzykami potrzebuję czegoś więcej niż liczydła. Co może mam je programować młotkiem zrobionym z kawałka krzemienia?
~ Gargamel. Pieśń przed bitwą.

Vireless

TJT jest jak narkotyk... tak więc byleby go więcej i więcej Jestem pewien że będzie fajnie. I nie słuchaj Hollego ja wcale nie miałem tego na myśli!

 

Almena

Ok., sprawa techniczna dla nowych graczy.
Gracze na sesji prowadzą z NPCami rozmowy w swoich postach. Ustalają wcześniej z Tobą te rozmowy czy tak po prostu odgrywają też NPCa?
NIE!!! Odgrywają te rozmowy z MG na gg! Problem w tym że mam coraz mniej czasu na gg ;( Ale staram się.
Plis nie prowadźcie sami rozmów z NPCami. Inni pomyślą że to słowa MG i na sesji zapanuje jeden wielki cha... bałaaaagan.

Dwie smutne sprawy;(
Amman nadal nie wyrabia czasowo/netowo. No cóż, wciąż czekamy!
Panda z kolei postanawia przedłużyć urlop z powodów osobisto/szkolnych. Panda, jesteśmy z Tobą i również czekamy!;D Te dwie postacie są chwilowo zawieszone [nie, nie na drzewie ]

Miła wiadomość jest taka, że wraca do nas Akrenthal! Wybaczcie że nie psytałam o zdanie, ALE:
Vimes odszedł z sesji z powodu braku czasu. Od tej pory co jakiś czas zaskakiwał mnie na gg, odzywając się i... pytając o sesję, całe TJT 3 Ostatnio znów się odezwał no i... Teraz ma czas, ma nadal chęci do gry. Był dobrym graczem, pisze bardzo ładnym stylem [zazdrość -_- ], oraz, co mnie szczególnie ujęło, zawsze powiadamiał mnie na gg, jeśli miało go nie być lub jeśli miał się spóźnić. Staranny, cieszył się grą [do dziś pamiętam, jak sterując ogromnym okrętem widmo Akrenthal pomyślał z dumą „jestem Bogiem!” ]. Był fair wobec MG, fair wobec współgraczy, odszedł gdyż sytuacja go do tego zmusiła, stąd uważam, że jeśli nadal chce, powinien wrócić! Zresztą nie wierzę żeby ktoś powiedzial, że jest przeciw


Wybacz filmik, Barb, MUSIAŁAM!

 

__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.

Kejsi2

HAHAHAHA Almena jesteś najlepsza!!! To o piwie było zarąbiste ale to teraz to zaczypiściorkskie!!!
WIDZIAŁAM TAM CAŁĄ DRUŻYNĘ!!!
Ten elf co tam wywija jako pierwszy po Barbaku to Raygi, potem Veriss jest, 0:42 wiadomo co za brzydal, Astaroth to... ten ninja co break dance tańczy hihihi! No przecież kto inny by się tak zwinnie poruszał!? Najlepsi są ci 1:40!

 

__________________
"Bóg stworzył świat. Szatan zobaczył, że świat jest dobry i zaniepokoił się trochę. Bóg stworzył człowieka. Szatan uśmiechnął się, machnał ręką i rzekł do siebie: eee spoko, będzie dobrze!" - Almena wyjaśnia drużynie stworzenie świata....:D

Mijikai

Vimes ! Ach, kajam się u stóp twych, że zwlekałem z powitaniem starego druha ! Jak widzisz niektórzy ze starej ekipy się powykruszyli, ale Almena dzielnie ( i chwała jej za to ) okruchy pozbierała i witamy Cię w jeszcze większym gronie.

PS

Widzę, że powrót był ściśle czasowo zaplanowany, rok temu w okresie wakacyjnym odszedłeś i rok później w okresie quasiwakacyjnym wracasz, powrót w wielkim stylu, to lubię !

 

Vimes

Dziękować za miłe przyjęcie
Mijikai - Też pozdrawiam starego kompana! Pewnie że wszystko zaplanowane było w najmnieszym szczególe Szkoda żę tak mało ze starych graczy dotrwało... Ale za to jak widzę mamy nowych wcale nie gorszych

Almena... Te twoje filmiki są miażdżące Następnego mogę nie przeżyć
No i dziekuję za rekomenrdację Normalnie aż mi się głupio zrobiło jak tak o sobie czytałem

 

Almena

Nie, to ja się cieszę, że gracze którzy odeszli chcą do nas powrócić!
Sorry za brak posta wczoraj ale Diabli zatrzymali mnie na imprezie X_X

 

__________________
- Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.

hollyorc

Ast! proszę nam się tu co prędzej wytłumaczyć!

 

__________________
Tablety mają moc obliczeniową niewiele większą od kalkulatora. Do pracy z waszymi pancerzykami potrzebuję czegoś więcej niż liczydła. Co może mam je programować młotkiem zrobionym z kawałka krzemienia?
~ Gargamel. Pieśń przed bitwą.

Alaron Elessedil

W sumie to miałem dzisiaj posta napisać... Tylko, że przez 22 minuty nie zdążę przeczytać wszystkiego co się działo, żeby dokładnie wiedzieć co i jak + napisać posta, więc nie ma szans.
Jeżeli jutro nie uda mi się wkleić nic to znaczy, że będzie we wtorek lub w środę.

EDIT: Nie zauważyłem, że post Almeny już poszedł.

 

__________________
Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje.
Nie jestem moją postacią i vice versa.