|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
13-09-2008, 22:58 | #11 |
Reputacja: 1 | Ravi zaczął przygotowywać posiłek. Kromka chleba, kawałek mięsa i sól. -No ruszać się. Hej ty tam, krój to mięso i nie baw się paznokciami.Otóż paznokcie te były bardziej tym co po nich pozostało. Nagle, poczuł odór, wręcz fetor. To nie mógł być paznokieć tego tępego. Wybiegł na pokład i spojrzał na pozostałości okrętu. Raczej na pozostałości ludzi. Cóż to mogło być? -Na Odyna! Niechaj walkirie zaprowadzą was do Walhalli. |
14-09-2008, 09:21 | #12 |
Reputacja: 1 | Gdy okręty się zrównały, Markus opierając się rekami o burtę spoglądał na martwe ciała kupców i straży. Widok był okropny. Zapach zgniłego mięsa i ten masakryczny widok przyprawił go o mdłości. Uważnie przyjrzał się raną jakie zostały im zadane. 'Tego nie mógł zrobić człowiek... Na pewno nie. Tylko co? Mewy???' -Na bogów ! Cóż za okropna bestia mogla to zrobić ?! Kapitanie spalmy te łódź. Niech załoga trafi tam gdzie powinna... Po czym Markus jeszcze raz spojrzał na obraz rzezi. |