Zak

Ja odpiszę jakoś wieczorem ;]. Post miałem prawie gotowy, ale Eravier mnie wyprzedział i muszę go trochę pozmieniać . Koło 20 będzie gotowy.

 

Eravier

Uaaa a już się bałem, że ktoś mnie wyprzedzi i będę musiał dopisywać. Mam szczęście.Ale nie ma to tamto chyba team zielonych ma najwięcej postów, oczywiście nie oznacza to, że najlepszych. Miłego pisania i dużo weny Zak.



EDIT :

Jak ktoś znajdzie jakiś błąd w moim tekście to prosił bym o napisanie na PW. Z góry dzięki tyczy się to przede wszystkim MG i teamu zielonego.

 

Fabiano

nie wiedziałem, że odpisujemy na wyścigi?
post ukaże się dzisiaj albo jutro.

 

__________________
gg: 3947533

Zak

No i proszę 20 z minutami i post jest. Mam nadzieję, że nie zagmatwałem tam za bardzo. Jak coś to mnie poprawcie. Sprawdzałem dwa razy przed wysłanie, ale wiadomo, że spojrzenie kogoś innego lepiej wychwytuje błędy .

 

Mira

Woltron: Owszem, Twoja postać mogła być 150lat temu w mieście. Nam chodzi o to, żeby nikt nie miał znajomości w nim oraz nie znał na wstępie układu wież.

Wszyscy zamiast marudzić powinni zresztą się cieszyć z tego raczej, bo jaki to wyczyn kreatywny napisać „idę spytać sąsiada, który jest tam strażnikiem”? Tymczasem to Wasze pomysły są w tej sesji szczególnie mile widziane i mogą decydować o dalszym w niej udziale.

Johan Watherman, źle zrozumiałeś. To że Mat (zapewne jutro) opowie Wam nieco o naturze magii w świecie nie oznacza, że pojawi się jakakolwiek mechanika. Gra jest storytellingiem i mówiąc brzydko: powodzenie Waszych akcji zależy głównie od widzimisie MG - od tego więc jak akcje opiszecie, na ile będzie to prawdopodobne i zgodne z KP, będzie rosła lub malała szansa na powodzenie jakiejś akcji.
Niemniej jak już chyba wspominałam na wstępie komentarzy – tylko „większe” czary będziecie musieli tak konsultować, zauroczyć dziewkę kuchenną możecie ot tak, bez konsultacji. Dopiero jeżeli miałaby ona być Waszym źródłem informacji, wtedy trzeba się z nami porozumieć co konkretnie udało się wyciągnąć.

Gettor raz jeszcze: Nie podaliśmy nazwy miasta w rekrutacji, więc opisane przez Ciebie miejsce zamieszkania należy odczytać jako bliżej nieokreślone.

Nimue: Ty również chciałaś losy swojej postaci związać z miastem, jednak w Twoim przypadku chodziło bardziej o karczmę, dlatego postanowiliśmy, że owszem Twoja postać mieszka i pracuje w okolicy, ale... na podgrodziu miasta. Wobec czego sama wewnątrz murów nie masz znajomości, a orientujesz się tylko na tyle, by umieć wskazać najważniejsze instytucje/miejsca (to będzie widoczne na mapie, która niedługo Wam wrzucimy).

Gob1in: Wszystkie działania w sesji są i pozostaną jawne, ponieważ to też nam pokazuje kto potrafi ograniczać swoją postać i oddzielać jej wiedzę od wiedzy własnej, co moim zdaniem chociażby świadczy o pewnej „dojrzałości” gracza i jest niewątpliwym atutem.
Zasady kto pierwszy, ten lepszy nie wprowadzaliśmy, ale (musi być „ale”) zakładając storytelling nastawiamy się na ciągłość fabuły, czyli jeśli ktoś napisał, że coś mówi, to nie możemy unieważnić jego posta pisząc, że zanim się odezwie, zatykamy mu usta.
Jeśli chodzi o pomysły na akcje, to oczywiście może się zdarzyć, że dwie drużyny będą działać podobnie. Przy czym wtedy warto się zastanowić, co jest ważniejsze: działanie efektywne czy działanie ciekawe. W oczach MG bowiem, gracze „dublujący” koncept nie będą zbyt kreatywni, chyba że np. decyzja o działaniu będzie ta sama, lecz inne powody lub będzie tych powodów więcej niż w grupie wcześniejszej. Wówczas jako MG widzimy, że nie jest to tylko odwalanie pańszczyzny i również doceniamy pomyślunek graczy.

Kwestia zamiany w muchę, jastrzębia czy inną tchórzofretkę każdorazowo powinna wyglądać podobnie: Zmieniacie się w poście (o ile czyjaś postać włada taką mocą oczywiście), a następnie deklarujecie gdzie Wasza postać się udaje i co chce osiągnąć. Rozwój sytuacji jednak opisujemy już my.

A i jeszcze jedno. Pamiętajcie, że Serafin nic nie mówiła o Kamieniu Dusz, zatem osoby, których historie nie nawiązują wprost do tego klejnotu, nic o nim nie wiedzą – wiedzą tylko o wielkim skarbie.




Jeśli chodzi o posty:

Ogólnie miło zdziwieni jesteśmy poziomem Waszych tekstów. Przyznam, że baliśmy się tego, że pojawią się 3-4 linijkowce.
Zapał, który aż bije od niektórych to też oczywiście plus, przy czym pamiętajcie: nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Wstrzymajcie się więc od poganiania innych.

Eravier piszemy w 3 osobie, a nie pierwszej na co już zwracał Ci uwagę Mat, dlatego miło jakbyś przeedytował pierwszego posta. Ponadto zwróć uwagę na pisownie, szczególnie w przypadku imion graczy, powinieneś pisać „Biały Kruk” zawsze z dużych liter.

Wieże w mieście są oczywiście tylko dwie, jednak nowoprzybyła postać może się pomylić, dlatego myślę, że posty Woltrona i osób doń się odnoszących powinny zostać.

Woltron proszę nie stosuj cytatów (quote) w sesji, bo to paskudnie wygląda, szczególnie, że jeszcze kod z kursywy Ci nie wyszedł. Starczy wkleić słowa do swojego posta i dodać narracyjny komentarz w rodzaju „ bla bla bla - rzekł ten i ten”.

Avdima jeśli chodzi o wtrącenie dla Morgana, nawet takie kwestie chciałabym, aby były pisane w 3 osobie. Starczy więc zacząć: „Gdy Morgan spojrzał na Vincenta to zobaczył...”

Zak przypominam, że nie macie żadnych znajomych w mieście, chyba że Twój tekst to podpucha, wtedy się nie czepiam.

Nimue kontrowersyjna jest dosyć znajomość z kelnerkami, dlatego prosiłabym albo o usunięcie tego, albo o wprowadzenie elementu rozpoznawczego, czyli np. dziewczyny nie znają Ciebie, ale po stroju rozpoznają gdzie pracujesz.

Sheey proszę byś cofnął nieco akcję swojego posta do momentu przemiany i zadeklarowania gdzie lecisz. Kwestie wieży i wejść do niej dostaniesz opisaną w kolejnym poście MG. Przy okazji chciałam zaznaczyć, że Twoja akcja jest MOCNO ryzykowna, mam więc nadzieję, że była przemyślana.


Ikoik staraj się nie wtrącać ludziom w monologi, bo oni też w takim razie maja prawo reagować na docinki Twojej postaci. Albo więc mówisz, gdy postać powie wszystko, albo umawiasz się z kimś na dialog na pw lub gg i wtedy wrzucasz całość.

Edit: Uwaga!

Do pierwszego posta komentarzy wrzuciłam poglądową mapę miasta. Pamiętajcie jednak, że wiedza o tym co sie na niej znajduje nie przychodzi ot tak do Waszych postaci, musicie opisać jak jej poszukujecie (co część już zadeklarowała).

 

__________________
Konto zawieszone.

sheey

Miro, akcja jest przemyślana Jak to mawiają, jest ryzyko jest zabawa. Posta poprawię jutro około 16:30 - 17:00.

 

Rainrir

Okuty w tony żelastwa, wychodzę naprzeciw, i mowię!!

Wybaczcie, Miro i Macie, jak i Mieście Południowy, za brak postu z mojej strony.
Niestety nawałnica prac spowodowana dwutygodniową chorobą, jak i powolnym nadejściem ocen semestralnych mnie lekko przybija, dziś na nogach od 8-smej do 16-stej, choroba ciąglę nie odpuszcza, a w dodatku 2 sprawdziany jutro ( biologia i fizyka ), we środę sprawdzian z historii i olimpiada matematyczna, w czwartek zdaje się z niemieckiego test, pozatym uwzięta nauczycielka... jakby to powiedzieć, normalka, ale post najwcześniej jutro, naprawdę wybaczcie, w tej chwili jeszcze troszkę posiedzę i "lulu" .

 

Zak

Miro, nie mam znajomych w mieście, ale mam poza nim, którzy są znani w tej branży ;]. Opisałem to w KP. Oczywiście, wcześniej ustaliłem pewną kwestię z Matem.

EDIT: Zieloni- ja post dam potym jak Eravier napisze co się dzieje z pierścieniem

 

Mira

I ja o tych ustaleniach oczywiście wiem, szczególnie że Mat pisał ode mnie. Chodziło mi tylko o doprecyzowanie kwestii, bo oczywiście jako osobie zaznajomionej z "branżą" złodziejską będzie Twojej postaci łatwiej dotrzeć do gildii niż zwykłemu przechodniowi.

 

__________________
Konto zawieszone.

merill

No Rain czekamy na posta, to samo tyczy się Idylli i ilu. Bo konkurencja nie śpi.Co do zasady,kto pierwszy ten lepszy jestem na nie, co nie zmienia faktu, że kopiowanie czyichś pomysłów w sposób raczej jawny, wzbudzi moją niechęć do takich osobników, ale w tej kwestii zdaję się na mądrość i ocenę MG.

Pozdrawiam niebieskich merill

 

__________________
Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451