Gob1in

Zwróć uwagę, drogi Sheey, że nic nie wspomniałem o ograniczaniu zdolności Twojej postaci. Skąd w ogóle przypuszczenie, że Twojej postaci mój post dotyczył?

No dobra, faktycznie, post swój napisałem po Twojej deklaracji nt. zamiany w owada i infiltracji wieży. Przykład z jasnowidzeniem krasnoluda miał uwidocznić na ile zbyt zróżnicowany poziom mocy/możliwości BG może zachwiać równowagę rozgrywki i dać, moim zdaniem niezasłużoną, przewagę jednej drużynie. Nie chciałbym, by MG ograniczali wyobraźnię graczy tworzących swoje postacie, dlatego wspomniałem o "niespodziankach", a nie "ograniczaniu".
Swoją drogą pomysł z pajęczynami jest niezły...

Cóż, może zdziwi Cię to, ale krasnolud nie posiada żadnych nadprzyrodzonych mocy (no to teraz się wydało - pewnie zaraz ktoś/coś mnie zeżre... ). Jest krasnoludem. Tylko tyle i aż tyle. I całą frajdę z prowadzenia takiej postaci mam właśnie z tego, że jest taki "zwyczajny" (nikt nie nazywa go półbogiem, co najwyżej półgłówkiem ). Taki mam styl gry, który nie musi wszystkim pasować.

Nie ścierajmy się więcej o postacie. W końcu MG je zaakceptowali, więc jest OK. Znajdzie się miejsce dla tych "mega-super", jak i tych normalnych . I tak na każdego BG MG znajdą sposób... .

Jak już ktoś wspomniał - PAX

 

__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...

MindReaver

Jestem, jestem, Zak i posta właśnie dałem. Nie miałem za bardzo dostępu do kompa w weekend, dlatego dopiero teraz.

 

Aschaar

Zieloni - pierwszą turę mamy za sobą. Yeah!


Ja mam jeszcze kawałek posta w zanadrzu, z tego co wiem - Zak też...

 

woltron

Ha uprzedziłem was obu, jak na rasowego barda, gadułę i wiekowego, nieco przemądrzałego (ale widział kto, kiedyś innego?) elfa przystało

Coś mi się widzi, że zieloni będą najbardziej zaatymizowaną drużyną Co ma swoje plusy (myślenie pozytywne on).

 

__________________
"Co do Regulaminów nie ma o czym dyskutować" - Bielon przystający na warunki Obsługi dotyczące jego powrotu na forum po rocznym banie i warunki przyłączenia Bissel do LI.

Gob1in

A ja mam taki kłeszczyn do MG, a odpowiedź może zainteresować innych grających.

- jawność postów sprawia, że wszelkie zamierzenia BG, które znajdą się w postach, będą od razu znane konkurencji. Z drugiej strony właśnie po to są posty, by w nich pisać o swoich zamierzeniach (między innymi), chociażby czyniąc przygotowania do realizacji pomysłu, czy dyskutując z resztą własnej drużyny. Nie ma sensu prowadzić dialogów z drużyną na PW, czy w inny "tajny" sposób (uważam, że gra na tym ucierpi). Z innej strony konkurencja może podebrać pomysły.
Co na to MG?
Czy jest zasada - kto pierwszy, ten lepszy? Tzn., która drużyna pierwsza wspomni o jakimś pomyśle, to ma do niego prawa autorskie? (chronione przez MG )?

 

__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...

Aschaar

Też o tym myślałem - choć prawe powiedziawszy... jedną z cech PbF jest jawnośc - nawet jawnośc myśli, które są zapisywane i przez to widoczne dla innych. Tutaj gra jeszcze mocniej przypomina "gre w otwarte karty"...
Z drugiej strony sądzę, że jakieś narzucanie praw autorskich jest cokolwiek "dziwne" - system sprowadzałby się do "wyścigu szczurów" - kto pierwszy rzuci postem ten coś ugrał. Zresztą - rzucenie pomysłu ma się nijak do jego realizacji, a więc i wykorzystania zarówno przez własna drużynę jak i przeciwników...

Ja przyjąłem, na swój wlasny użytek, zasadę nieczytania wątku miasta północnego oraz postów fioletowych. Czytam więc tylko to co bezpośrednio dotyczy mojej drużyny i komentarze - silą rzeczy wspólne...

 

Greg

Fabiano, Mono - można prosić o zamieszczenie przez Was posta? Niektórzy z naszej drużyny zamieścili już po 2 a od Was ani widu, ani słychu...

 

woltron

Co do moja posta - rzeczywiście niewyspanie, o którym kilka postów temu wspominała Mira (choć w moim przypadku nieco inny powód ), szkodzi Oczywiście wieże są... no właśnie... ile właściwie ich jest :> Jedna na Północy i jedna na południu czy więcej. Ja głupio przyjąłem, że Osiem Węży = osiem wież, ale już dostrzegłem swój błąd. Prosiłbym Zielonych (Avdima) by takie błędy zgłaszali Tutaj albo na PW, bo w tym przypadku nie ulega żadnej wątpliwości, że to mój błąd, a nie postaci (tzn.: postać nie może widzieć więcej niż dwóch wież, górujących nad miastem). Nie będę poprawiać posta, bo wtedy reszta też musiałby zmieniać, a to nikt nie ma czasu. No chyba, że bogowie w postaci MG stwierdzą inaczej.

Natomiast cieszę się, że w grupie mam tak niepokorne istoty W końcu poddanie się woli dowódcy przez bandę indywidualistów nie jest takie proste

Za błąd przepraszam i obiecuję nie wrzucać postów przed 11 rano, bo dopiero po tej godzinie nabieram cech człowieczych (podobnie jak pewien ex-marszałek sejmu .

Goblin -> uważam, że zasada "kto pierwszy ten lepsze" przynajmniej w niektórych przypadkach byłaby mocno niesprawiedliwa. Przepuszczam, że wszyscy czytający pierwszy post MG pomyśleli by wykorzystać zdesperowanych ludzi do wywołania zamieszek i zajęcia straży miejskiej. Być może nawet ktoś już zgłosił ten pomysł, ale nie wiem bo nie czytam wszystkich postów, czterech grup. Myślę, że w takich przypadkach powinna się liczyć jakość opisu i wykonanie, tak samo jak zdobywanie informacji od np.: biedoty, które pewnie będzie głównym źródłem informacji dla większości zespołów.
Poza tym ileś pomysłów będzie uniwersalna (patrz wyżej wspominane wywołanie zamieszek) i dobrze, bo dzięki temu chaos informacyjny będzie jeszcze większy i rozgrywka ciekawsza. A przynajmniej taką mam nadzieję.

Pozdrawiam serdecznie

 

__________________
"Co do Regulaminów nie ma o czym dyskutować" - Bielon przystający na warunki Obsługi dotyczące jego powrotu na forum po rocznym banie i warunki przyłączenia Bissel do LI.

Avdima

woltron - to jak? Kasujemy posty po twoim, czy może dajemy spokój? Myślałem, że to twoja postać się walnęła, więc sorry, mogłem się skontaktować na pw lub gg.

 

woltron

Zostawiamy, nie ma powodu poprawiać, nie wpływa to na rzeczywistość i nie zmienia kąśliwych (i celnych ;p) uwag Twojej postaci.

A postać raczej nie mogła się walnąć, skoro spojrzała przez drzwi na miasto i zobaczyć więcej wież niż ich jest w rzeczywistości. Mój błąd - jeszcze raz przepraszam.

Swoją drogą ciekawe jak długo jeszcze będziemy dyskutować Ja chyba nie mam już nic więcej do dodania ;p

Aaa... i użyłem magii. Mam nadzieję, że nie będzie się to kłócić z wizją MG. Jeżeli tak, to wieczorem przystąpię do prac edytorskich.

 

__________________
"Co do Regulaminów nie ma o czym dyskutować" - Bielon przystający na warunki Obsługi dotyczące jego powrotu na forum po rocznym banie i warunki przyłączenia Bissel do LI.