|
Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
15-01-2019, 12:39 | #332 | |||
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |||
15-01-2019, 12:59 | #333 |
Reputacja: 1 | Przecież my jesteśmy w piwnicy jego pałacu, a bomba w zbrojowni może będzie okazalsza jeśli mają takie brudne granaty, a chyba trochę tego mają jak nawet gladiatorzy je dostają XD |
15-01-2019, 13:10 | #334 |
Reputacja: 1 | Komentując kilka rzeczy: - pośród niewolników obsługujących Wasze postacie i hacjendę są kobiety, - targ? Jaki targ? Nie, może ja nie chcę wiedzieć skąd to się urodziło. Gdzie... targ... w pierdlu... wat I podpytywanie strażników o targu. Oof. - przyjacielska rada MG: niech postacie skupiają się na tym, w czym są dobre. Po to robiliśmy te szczątkowe KP. Jeśli ktoś ma Sneak, to może się skradać. Ktoś, kto Sneak nie ma... Jak na trzecim poziomie doświadczenia taki inteligent będzie się "skradał", to go ślepy kretoszczur zobaczy z kilometra. Jak ma jeszcze Gifted, to nawet z dwóch. Dla wyjaśnienia powagi sytuacji: jakby taki inteligent bez Sneaka nie "snikował", to by go kretoszczur nie zobaczył z 5m. Tak, jest tak źle, a nawet gorzej. - to samo odnośnie Lockpicka. Tym skillem (otagowanym) dysponuje tylko White. Zestaw wytrychów zwiększyłby szanse dowolnej postaci na otwarcie zamków, ale wyżej jego pułapu nikt nie przeskoczy. Ponadto: klucze są tylko do zbrojowni, do żadnych innych drzwi. A na resztę sobie popatrzę, zacierając ręce. Jak rasowy MG.
__________________ Dorosłość to ściema dla dzieci. Ostatnio edytowane przez Micas : 15-01-2019 o 13:14. |
15-01-2019, 13:15 | #335 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
| ||
15-01-2019, 13:32 | #336 | ||
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
@Micas - Jaki jest rytm zmian wart itd.? W jakich porach wiezienie jest najbardziej puste?
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | ||
15-01-2019, 13:45 | #337 | |
Reputacja: 1 | A skąd ktokolwiek za kratkami może to wiedzieć? Biuletyn dostaliście? Czy chcecie nawiązać przyjacielskie kontakty z Legionistami, zaprosić ich na wódę i podpytać o "życiu w mieście", gdzie są najlepsze kluby z du... laskami? Albo zrobić to samo z niewolnikami, którym strażnicy patrzą na ręce? Ayyy lmao Sry, nie mogłem się powstrzymać. Nigdy nie mogę się jako MG nadziwić temu, co gracze potrafią sobie wykoncypować. Normalnie baśnie i legendy. Cytat:
Warty są jak na okręcie. System wachtowy, czterogodzinny. Największe zamieszanie jest jednak podczas pory obiadowej - przez pół godziny od 16:00 do 16:30 praktycznie nie ma strażników na korytarzach / warcie. Siedzą gdzieś i żrą. Patrząc na gospodarza, obiad w jego hacjendzie to jak modlitwa dla guru sekty.
__________________ Dorosłość to ściema dla dzieci. | |
15-01-2019, 13:54 | #338 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Idzie takich dwóch i gada: - Stary kupiłem fajny ochraniacz na jajka, robiony z opony od tira, akurat dla mnie. - E tam, ja to się nie mogę doczekać czwartku, mają sprzedawać niewolnice, wiesz wystawią je na golasa, każdy może popatrzeć. Aż pójdę wcześniej żeby blisko stanąć. - Tylko żebyś im fujarą sceny nie obalił jak za blisko staniesz. Hehe. :P | |
15-01-2019, 14:06 | #339 |
Reputacja: 1 | W zasadzie to potraktuję ten post poważnie i odpowiem tak: Może patrzę z perspektywy zajadłego, stetryczałego i wyrosłego na "łarhamerze" (ale broń Boże nie na Jesiennej Gawędzie) MG, ale takie coś winno wyjść... właśnie ode mnie, od MG, w trakcie gry. Jeśli takie coś próbują wysmażyć i przemycić do gry gracze (bez zielonego światła odnośnie światotworzenia), to jest to trochę zaklinanie rzeczywistości. Ewentualnie napad schizofrenii. Wiem, że to był skrót myślowy i przeciek procesu formułowania typowo erpegowego, graczowego "sukcesu w scenie na sesji". Nie takie cuda na kiju widziałem, samemu wielokrotnie naginałem rzeczywistość do takiego stopnia, że trzeba było zatkać uszy by nie słyszeć jak tej rzeczywistości pęka kręgosłup. Ale to było jak mistrzowałem i chciałem w ordynarny sposób przepchnąć akcję do przodu. Ze strony gracza takie coś wygląda... uhh... Powiedzmy, że nie budzi zaufania paranoidalnego MG.
__________________ Dorosłość to ściema dla dzieci. |
15-01-2019, 14:15 | #340 |
Reputacja: 1 | Podejrzewając, że jesteś stetryczały (a teraz mając już pewność :P) gracze chcieli Ci wyjść z pomocą podsuwając to o czym widać zapomniałeś napisać A Ty zamiast napisać, że ci strażnicy dopiero wieczorem będą rozmawiać o targu to od razu szukać schorzeń psychicznych u graczy :P MGowie w TYM wieku nie powinni bać się przyjąć pomocy od graczy :P |