11-06-2012, 17:16 | #521 |
Reputacja: 1 | Jeśli chodzi o to, co robi Cryer, to w studiu miał się wziąć za trzy rzeczy: 1) Pracuje nad tym zleceniem od szefostwa, to znaczy: próbuje wykorzystać projektory w studiu albo zamawia nowe i ściąga jakieś otwarte, bezpieczne oprogramowanie, przy którym dłubie, żeby dopasować je do ich potrzeb i dodać dodatkowe zabezpieczenia. 2) Zaczyna pracować nad aspektem fizycznym. Szuka jakiejś siłowni w studiu albo urządza własną, prowizoryczną, a ponadto idzie do Koroniewa i zaczyna z nim trenować sztuki walki (jeśli chodzi o to drugie, to rozmawiałem już dawno z pawelps100 i powiedział, że jest OK). Przy okazji, dobrze rozumiem, że umiejętność Wysportowanie odpowiada za wszystkie ogólne wyzwania fizyczne, w rodzaju biegania, skakania, wspinania się, dźwigania ciężarów itd.? 3) Uczy się rosyjskiego, czy to z pomocą komputera, czy to z pomocą Koroniewa (przy okazji treningów). Jeśli chodzi o kościół, to Cryer poszedł się oczywiście wyspowiadać. |
11-06-2012, 17:34 | #522 |
Reputacja: 1 | Dzięki za posty i deklaracje. Umiejętność wysportowanie rozumiesz dobrze sumuje się ona z atrybutami Siła Zr Wyt w zależności od rodzaju akcji. Twoimi deklaracjami będę od teraz wypełniał czas "wolny" Cryera w moich odpiskach. To fabularnie i czekam na decyzje co do wydania XPkow.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
11-06-2012, 17:43 | #523 |
Reputacja: 1 | Wydaję oczywiście 2x5PD: na pierwszy poziom walki wręcz i na pierwszy poziom wysportowania. Chociaż podejrzewam, że tak naprawdę będę mógł skorzystać z nowych możliwości dopiero za jakiś czas... miejmy nadzieję, że nie będę musiał ich wykorzystywać w najbliższym czasie, hehe. |
11-06-2012, 22:51 | #524 |
Reputacja: 1 | MG, nie dam rady przeczytać postów i odpisać wcześniej niż w czwartek. Sorry. Teraz mogę tylko powiedzieć, że zaczynam post od komisariatu, potem będzie rozmowa z Antonią, wizyta u Willa i skończę na tym, że odbieram telefon od Malcolma. Tak mówię, gdyby było Ci to potrzebne i jeszcze raz przepraszam.
__________________ "You may say that I'm a dreamer But I'm not the only one" |
12-06-2012, 09:13 | #525 |
Reputacja: 1 | Słuchajcie, w związku z zawirowaniami forum i obowiązkami niektórych Graczy - zróbmy tak. Kto jeszcze nie napisał zaległego - nie musi się spinać chyba że chce - w związku z sytuacją odpuszczam. Ja wrzucę moją resztę i zaczniemy po prostu nową kolejkę. To co macie - dołączycie do swoich nowych postów albo wrzucicie dwa. W przypadku Anonima tylko - moja odpiska będzie dopiero po jego odpisce. Yzurmir - przyjąłem. Dokonuję zmian na karcie. Na razie umiejętności będą ujęte w nawias (1). Zaczniemy ich używać z czasem, powoli - będę tego pilnował - czas będzie zależny od tego jak szybko i intensywnie Cryer będzie ćwiczył i tak dalej.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
12-06-2012, 15:18 | #526 |
Reputacja: 1 | Kolejny, ostatni (nie licząc późniejszego posta dla Anonima) mój kawałek w rundzie. Gra jest Wasza. Cryer wyszedł nie wiadomo kiedy, tuż po cudownym ozdrowieniu. Kościół jest daleko, do tego długa msza...Być może jeszcze jakiś czas po spowiedzi spędził w kościele - to już zależy od Yzurmira. Prześlę niedługo PW jeszcze z pewnymi ważnymi rzeczami z kościoła. W każdym razie przy rytuale Cryera nie było w kościele i nikt nie wie gdzie pojechał - postać może wrócić do studia najwcześniej w okolicach 4-5 nad ranem. Koroniew - akcję zakończyłem że pilnujesz. Ale zależy od Ciebie. Gdy słyszysz odgłosy z korytarza, mogłeś dołączyć do rozmowy przy głównym wejściu - i również mogłeś potem dołączyć do grupy. Jeśli tak - możesz spokojnie uznać, że jako ostatni wchodzisz do pokoju Willa i uczestniczysz w akcji. Takie rozwiązanie niesie za sobą pewne ryzyko - więźniowie zostają niepilnowani, a są cholernie nerwowi. Twoje ryzyko. Osoby w pokoju Willa. - skład - jak w poście plus być może Koroniew. Otworzyłem sekcję pod wszystko mówiącym tytułem "Horror Show" w dokumencie Incepcja-Reality: https://docs.google.com/document/d/1...zBUig1rsQ/edit Rozegrajmy tam tę akcję - raczej nie skończy się na rozmowie - choć kto wie. W każdym razie zrobię tam rzuty na INICJATYWĘ, bo akcje postaci mogą być różne i okaże się w razie czego, kto zadziałał szybciej. Proszę tam o deklaracje akcji jeśli macie jakieś w planach. traveller - oczekuj ważnego PW w którym wyjaśni się, jak zagramy dalej. Zanim to dostaniesz, nie rozgrywaj jeszcze nic. JEDZIEMY. Termin - 28 czerwiec.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " Ostatnio edytowane przez arm1tage : 12-06-2012 o 15:21. |
15-06-2012, 17:41 | #527 |
Reputacja: 1 | Witam wszystkich oficjalnie. Troche późno jeśli spojrzeć na datę pierwszego anonsu, ale dziś dopiero pierwszy raz skutecznie udało mi się zalogować... od dość dawna - szkoda gadać czemu... Tak czy inaczej radość z perspektywy wspólnej pisaniny jak i osiągnięcia półmetka ogólnonarodowej histerii przepełnia mnie całego. Wkrótce się powtrącam. Aloha!! |
16-06-2012, 09:47 | #528 |
Reputacja: 1 | Bogdanie, dawniej Stanisławie! Bardzo się cieszę, że wreszcie z Tobą zagram! . Kovix, dawaj do doca, bo muszę wiedzieć, czy Ruler dał sobie odgryźć coś ważnego. To bardzo ważne w kontekście dalszej Antonii i Rulera znajomości przecież. |
17-06-2012, 00:48 | #529 |
Reputacja: 1 | Cała przyjemność po mojej stronie Padam do nóżek. |
27-06-2012, 13:29 | #530 |
Reputacja: 1 | Zgodnie z obietnicą - przypomnienie na dzień przed. Termin jutro, 28 czerwca. Informuję ponadto, że zbliżamy się do momentu w którym w LA pojawi się Malcolm. Planuję, że gdy w sesji się to stanie - nastąpi swego rodzaju przejście do kolejnego rozdziału gry. Oznacza to, że jako po zakończeniu pewnego okresu - przydzielę pewne PDki dla Graczy, a Irmfryda poproszę z kolei - by jako Malcolm ocenił jak sobie radziły postacie Teamu podczas jego nieobecności i na podstawie tego IRM też przydzielił swoją porcję okresowych PD-ków zgodnie z zasadami, jak ostatnim razem.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |