Pinhead

Pinn po pierwsze poszedłem, a nie poszłem.
Po drugie homo akcji nie skomentuje. Mam tylko nadzieję, że oszczędzisz nam w przyszłości opisów, jak to Bell udaje się w tajemnicy przed kumplami od gay klubu.

 

__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman

Pinn

Ok Rozumiem. Dodam kiedy to pisałem byłem odurzony Nie bój się więcej takich akcji nie będzie To nie w smak Ale ja zawsze muszę dorzucić coś mojej postaci ,coś jak u Stanleya lub teraz u Bella. Bez tego są nudni.

Co do błędu miliony ludzi mi to mówiły ale jak coś się właduje w mózg to już może nie wyjść . Też mnie to wkurza. Chwila nie uwagi i hyc

 

JohnyTRS

A to ty nie jesteś odurzony cały czas?

 

__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.

Pinn

Nie ma tak dobrze Johny .

 

Pinhead

Krótki pościk poleciał, bo i pisać o czym za bardzo nie było.
Przyspieszmy waszą pogadankę i zacznijmy przygotowania do imprezy.
Zbliża się wieczór. Macie więc trochę czasu na omówienie wszystkich informacji, które zdobyliście. A następnie trzeba zamontować nagłośnienie. Następnego dnia popołudniu mógłby się odbyć koncert specjalny. Oczywiście o ile nie powiecie Ortizowi, że potrzebujecie troszkę więcej czasu.

 

__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman

Pinn

Ja tam jestem za przyspieszeniem akcji. Od mnie będzie tylko post w hotelu kapsułkowym jeszcze dodatkowo.

 

Pinhead

Ja czekam tylko na zakończenie waszych konsultacji (a te są raczej potrzebne, aby ustalić szczegóły) i jedziemy z pierwszym koncertem. Na nim akcja na pewno przyspieszy (przynajmniej w sensie wydarzeń, niekoniecznie postów ) i zacznie się dziać.

 

__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman

Pinn

Dobra ja już sobie pojechałem do hotelu. To przyspieszy akcję. Zawsze możecie zadzwonić do Bell`a.

 

Pinn

A jak obsługa hotelu kapsułowego spotka mnie śpiącego Bell mówi, że ma narkolepsje :P

 

Pinn

Dobra, posty poleciały. Możemy rozpocząć koncert