19-12-2014, 18:34 | #341 |
Reputacja: 1 | Dołączyłam w połowie sesji, dlatego mi się wydało, że mam swoje dwa wątki i moja uwaga nie została tak rozproszona. Żałuję, że nie rozwinęłam potencjału tej postaci, bo bawiłam się z nią bardzo dobrze. Czasami dziwnie się czułam rozmawiając sama ze sobą i zastanawiając się co Psyche zrobiłaby w danej sytuacji i która część osobowości przejęłaby tam kontrolę. Nie mam prawie żadnego doświadczenia w podobnych sesjach, zazwyczaj trzymam się fantasy, dlatego może traktowałam TBA jak taki film akcji rodem z USA, gdzie także jest natłok wydarzeń i dużo efektów specjalnych. Podobało mi się i mam nadzieję na dokończenie wątków w przyszłości. Dziękuję też wszystkim za grę i gdybyśmy już ze sobą nigdzie nie napisali, to życzę Wesoły Świąt przy tej okazji. |
31-12-2014, 11:54 | #342 |
Reputacja: 1 | Przypominam, że dzisiaj jest ostatni dzień podstawowego terminu na kończące posty. Bounty napisał, Campo mi zgłaszał czekanie na liliel. Pozostali? Wiem, że miały pojawić się co najmniej jeszcze 2 posty, ale brak mi info czy są pisane. Mogę przedłużyć teraz termin z miejsca do końca tego tygodnia, ale nie zlikwiduję terminu jako takiego, bo wiem, że bez niego będziecie to odkładać do końca świata. Campo - pełen realizm zostawmy innym, rozumiem jednak co nie zagrało u Ciebie w tej sesji. Zresztą TBA jak już pisałem nie powtórzę w tej formie, za dużo rozbiegania i mieliście wrażenie, że za mało konkretów. I pewnie tak było. Za to podejrzewam, że bardziej może nawet od "Ceny..." spodobałyby Ci się sesje z cyklu "Strefa..." bo tam jest jeden konkretny wątek i tyle realizmu ile mogę wsadzić w nieznany sobie zakątek świata. Bounty, Lady i reszta - jeśli uda się wrócić do TBA to planuję zawęzić stopień rozbicia wątków, abyście nie kręcili się nie wiedząc za co się zabrać. Szczególnie, że niewiele tak naprawdę zostało do przynajmniej zrozumienia dlaczego to wszystko wygląda tak dziwnie. Tych co mają coś jeszcze wrzucać (liliel szczególnie, bo wiem, że Eleanor ma coś prawie gotowego) proszę tylko o krótkie info - czy i ile czekać.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
31-12-2014, 16:59 | #343 |
Reputacja: 1 | Czekać poproszę. Sorry, przede wszystkim Campo ale mam świąteczno-noworoczne urwanie głowy i same terminy w plecy. Dzień, max dwa mi wystarczą. Pozd |
31-12-2014, 17:56 | #344 |
Northman Reputacja: 1 | W porządku. Mi się nie spieszy. Jak pójdzie gładko, to post będzie na Trzech Króli, albo wcześniej. Bawcie się dobrze w nocy! My idziemy na "bal szalonego buta" i już w glany do gajera wplotłem dziko kolorowe sznurówki he, he..
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
31-12-2014, 18:24 | #345 |
Reputacja: 1 | Po tym jak rok temu założyłem na sylwestra różowe spodnie i całą resztę a'la dzieci kwiatów, to w tym bez udziwnień. Tak jak napisał Campo, nie spieszy się, ale dobrze mieć świadomość, że coś się dzieje.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
03-01-2015, 12:08 | #346 |
Reputacja: 1 | Mojego osobnego wpisu nie będzie, zawiera się u Eleanor. Thx za grę, pisało się spoko, czasu na zajęcie się porządnie jedną sprawą brakło. Remo nie taki znowu robot, żeby za wszystkimi nadążyć. Do następnego Pozdro |
03-01-2015, 12:19 | #347 |
Reputacja: 1 | Ufff, udało się spleść ostatniego posta. Dziękuję wszystkim za ten kawałek przygody. Szczególnie GMowi - za wkład i poświęcony nam wszystkim czas oraz Campo - bo Edek był częścią tandemu, na dobre i na złe. Był typem twardziela ze starych filmów akcji, z tajemniczą osnową, spokojem i rezolutnością. Image - 10/10. Pozdrówka dla Bounty'ego - Mik szalenie mi się podobał jako postać, jak i twoje pisanie z jajem, dialogi. Lady - dzięki za wspólne pisanie, los zaskakująco często rzucał Felipę i Psyche w te same miejsca, i... gracias a Dios! bo inaczej Felipa mogłaby marnie skończyć bez wsparcia.:P Podobał mi się dualizm i skomplikowanie Psyche/Marlene i jej wątek mentalnego zniewolenia i zagubienia zarazem. Widzu i Elu, z waszymi postaciami najmniej miałam styczności w sesji ale dzięki również za udział i waszą linię fabularną, którą czytałam od deski do deski. Co do dalszej części - podoba mi się finał Felipy i raczej chciałabym ją w takim punkcie pozostawić. Poza tym jestem na etapie ograniczania ilości sesji niż ich dodawania, ale w myśl zasady "nigdy nie mów nigdy" zostawię sobie, jeśli nie otwarte drzwi, to choć delikatnie uchylone.;p pozdrawiam jeszcze raz I wszystkiego dobrego w nowym roku. |
05-01-2015, 00:11 | #348 |
Northman Reputacja: 1 | Czekamy jeszcze na post Lady albo Sekala? Czy to już? Jeżeli już, to jeszcze raz dzięki wszystkim, którym jeszcze tego nie zrobiłem. Żałuję trochę, że nie wyszło mi śledzenie wszystkich waszych wątkòw Edka nie dotyczących, ale i tak pewnie, dużo bym nie zakumał, prócz oczywiście przyjemności z czytania waszego ciekawego stylu, odgrywania. Dzięki też Ewci, za zaglądanie do losów naszych postaci. Bounty, udanej rekrutki, ciekawej sesji! No i... sorry za wszystkie popełnione przy bazgraniu literówki i babole! Pzdr.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
05-01-2015, 00:23 | #349 |
Reputacja: 1 | Mojego posta już nie będzie. Nie przed powrotem TBA w następnej odsłonie w każdym razie. Lady mi zgłaszała, że prawdpodobnie nie da rady nic wrzucić w najbliższym czasie, także myślę, że tak, to koniec na ten czas. Raz jeszcze dzięki za grę. Miks charakterów z Nowego Jorku zawsze będę dobrze wspominał i chętnie przywitam w następnej części wszystkich chętnych. Pzdr
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
|
| |