13-04-2015, 18:10 | #41 |
Reputacja: 1 | Feedback - jest zajebiście. Nie prowadzisz sztywno, reagujesz na poczynania BG zamiast próbować go nakierować na obrane przez samego siebie tory.Dobrze piszesz, również ilościowo jest w sam raz - bez zapychaczy i z klimatem. Tak trzymaj No i info ode mnie. Pierdolę, jadę w Bieszczady. Nie wiem, kiedy wrócę. (W sensie kompa muszę zdać do specjalisty, możliwe że dopiero w przyszłym tygodniu będę online. Także sorry Gregory i cała reszta, ale nic na to nie poradzę.) Pozdro
__________________ – ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł. – Nie wiedziałem, że chorował. |
21-04-2015, 19:36 | #42 |
Reputacja: 1 | Pozostali milczą; zakładam, że nie chcą wypadać z ról oraz burzyć iluzji, wypowiadając się inaczej niż ustami postaci. No to MG was pochwali: bardzo ładnie się wczuwacie, pomimo, że jest to sesja o miejscami ciężkiej tematyce i nie nastawiona na przesadnie dynamiczną akcję. Chwilowo sumie to sześć sesji solowych, ale szykuję Wam (tym razem nie tylko Łowcom Duchów) intensywniejszą integrację. Kanna, Merill, Wilczy, Sekal -> obecne sceny powinniśmy jutro, najdalej pojutrze skończyć, więc spodziewam się postów w okolicy piątku-soboty. ________________________________________________ Pipboy -> Miałeś wrzucić pościsza i gdzież łon? Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy: chciałem żebyś wrzucił go W TRAKCIE tej kolejki a nie ją dla Pawła już kończyć. Wiem, że masz lekkie pióro, ale nie musisz się tam rozpisywać na 10 stron. Pisałeś w sondzie przedsesyjnej, że nie lubisz rozgrywania na docu i preferujesz tygodniowe terminy postowania. Więc pomyślałem, że skoro kolejka nam się ustaliła na około 2 tygodnie, to dla Ciebie gdy działasz osobno mógłbym w niej zmieścić akurat dwie Twoje rundy. Czyli w środku kolejki Snu pojawiałby się dodatkowo Twój krótszy post i mój, przeznaczony excluzive tylko dla Pawła. Ja z kolei nie umiem na dłuższą metę wczuć się w klimat gdy na docu od gracza dostaję tylko suche deklaracje "robię to i tamto", zamiast opisu. Dlatego to co zaproponowałem wydaje mi się idealnym rozwiązaniem, które pozwoli nam zachować dynamikę akszynu. ________________________________________________ Baczy -> Siła wyższa. A ile napiszemy to zależy kiedy wrócisz z sieciowego niebytu. Najwyżej Wuj Marko będzie już w moim poście. Tej scenki rodzinnej nie musimy rzecz jasna rozgrywać szczegółowo. Kamil nie jest postacią bezpośrednio związaną z główną intrygą, więc rozmowę Modesta z nim będziesz mógł opisać głównie sam, mniej lub bardziej skrótowo. Ostatnio edytowane przez Bounty : 21-04-2015 o 19:39. |
21-04-2015, 22:25 | #43 | |||||
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
- To mówisz, że standardowo jakoś bym miał 2 posty na turę? Dobrze to kumam? Cytat:
Cytat:
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |||||
22-04-2015, 20:40 | #44 |
Reputacja: 1 | Uuu, współczuję kontuzji. A mówią, że sport to zdrowie. Ja tylko piłkę nożną regularnie uprawiam a też już zaliczyłem podbite oko, zwichniętą rękę i wybite paluchy u nóg. Tak, teraz już dobrze.
__________________ Stay the reading of our swan song and epilogue. |
23-04-2015, 01:07 | #45 | |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
- Ale dziękuję, już dzisiaj jest lepiej i kuleję mniej i schody znów są schodami a nie interesującym, freerunnerowym wyzwaniem - Ok, dałem posta. Skończyłem w sumie na tym co w doc czyli, że Oleg utknął na krawędzi. No to bym próbował zawijać na dół i dalej na randkę z białymi rajdowcami i czarnymi krasnalami Jak coś nie tak to bym kombinował na bierząco... Generalnie wolałbym pozostać w ruchu...
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |
24-04-2015, 17:37 | #46 |
Reputacja: 1 | Wróciłem, ale czasu na ogarnięcie spraw mało. Postaram się ruszyć coś na docu jeszcze dzisiaj, ale nie obiecuję, bo zwykle mi to słabo wychodzi
__________________ – ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł. – Nie wiedziałem, że chorował. |
27-04-2015, 23:47 | #47 |
Reputacja: 1 | Moje sześć postów się pisze i powinno być w środę. Więc Baczy, nie poganiam, ale jakbyś wyskrobał coś jutro to byłoby fajnie. Jeśli wolisz lub nie masz czasu możesz spokojnie zakończyć na dojeździe do Pierestrojki. A właśnie. Pipboy poruszył wcześniej ważny temat, do którego zapomniałem się odnieść: mianowicie wykorzystanie wymyślonych przez Was NPC-ów (którzy nota bene są bardzo ciekawi). Jak pewnie zauważyliście poczynam sobie z niektórymi dość śmiało. Więc jeśli stwierdzicie, że moje prowadzenie takiego npc-a jest mocno się kłóci z Waszą koncepcją tej osoby to bez skrępowania ślijcie noty protestacyjne, obiecuję je uwzględnić. Tyczy się to zwłaszcza Sprzymierzeńców itp. |
30-04-2015, 00:17 | #48 |
Reputacja: 1 | Uff, sześć postów jest, być może po raz ostatni aż tyle. W tej kolejce chciałbym zakończyć ostatecznie wydarzenia wieczorno-nocne, żeby w następnej już przejść do poranka. Warszawski świt przyniesie wszystkim nowe atrakcje. Jedni mają do rozegrania więcej (na pewno Pipboy i Baczy ze względu na obsuwy oraz tradycyjnie Wilczy, żeby nadgonić z retrospekcją) inni być może mniej. Sekal nie wiem ile ma, bo wiem, że coś kombinuje, ale nie wiem co. Wstępnie termin na posty do wtorku 12 maja. PS. Dzięki Wilczemu wkręciłem się w tych cyberpunkowych nomadów. Aż zacząłem pomyśliwać nad poprowadzeniem w przyszłości takiej sesji drogi, gdzie gracze tworzą Karawanę. |
30-04-2015, 13:35 | #49 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Jeszcze dwa słowa feedbacku co do samej sesji: jak dla mnie wszystko bardzo cacy, Karawana się ładnie rozrosła od stanu, w którym była na mojej KP. Fajnie prowadzisz i rozwijasz NPC-ów... i miło też jest zobaczyć wydarzenia i postacie z różnych perspektyw w odpisach dla pozostałych (vide Korbowicz - mam nadzieję, że nikt go nie zabije za szybko ). No a z mniej przyjemnych rzeczy: trochę tęskno do interakcji z innymi graczami, ale przecież zostałem uczciwie uprzedzony na początku, że tak będzie przez jakiś czas, więc spoko | |
02-05-2015, 09:26 | #50 |
Reputacja: 1 | Wilczy, do interakcji już bliżej niż dalej. Wyjeżdżam na łono natury, komu nie zdążyłem odpisać temu odpiszę w poniedziałek. Sorki, miałem wczoraj kiepski dzień. EDIT: jednak zdążyłem wszystkim. Do napisania.
__________________ Stay the reading of our swan song and epilogue. Ostatnio edytowane przez Bounty : 02-05-2015 o 10:19. |