19-12-2016, 13:18 | #41 |
Reputacja: 1 | Zbliżają się Święta, więc jak zawsze granie będzie opóźnione. Mnie nie ma od 23 do 26 włącznie. Kolejkę proponuję ogólnie dłuższą, aż do 30 grudnia (piątek). Być może uda się wszystko dzięki temu rozegrać. Liliel, jak tam u Ciebie? Będzie lepiej z czasem? |
19-12-2016, 18:05 | #42 |
Reputacja: 1 | My z Lady chyba mamy w plecy ładnych parę godzin, ale jeśli Mik przeżyje to znów prześpi cały poranek w klinice i wtedy nadrobimy. PS. Wygląda na to, że Mik przeleciał dobre 20 metrów. Tarcza energetyczna to jednak dobra rzecz. Gdyby nie ona nie miałbym nawet o czym pisać pożegnalnego posta, chyba że o tym jak wiatr rozwiewa spopielone resztki Mika po okolicy. Suicide Squad okazało się bardzo trafioną nazwą naszego teamu.
__________________ Stay the reading of our swan song and epilogue. |
19-12-2016, 19:48 | #43 |
Reputacja: 1 | Nie mogłem się powstrzymać przed takim hollywoodzkim efektem. Oczywiście nie muszę dodawać, że aktualnie tarcza Mika jest bezużyteczna podobnie jak większość ekwipunku.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
20-12-2016, 17:04 | #44 |
Reputacja: 1 | Kto jak kto, ale ja doceniam efekciarskość. Jeśli ktoś kiedyś zrobi adaptację TBA to będzie wyglądało super, zwłaszcza płomienie eksplozji w zwolnionym tempie opływające bańkę pola siłowego i wyrzucające Mika w przestrzeń powietrzną, wprost do burgerów i frytek. Hollywoodzki scenarzysta dodałby do tego spadnięcie na stolik przerażonych klientów, na szczęście Ty masz jeszcze trochę umiaru.
__________________ Stay the reading of our swan song and epilogue. |
20-12-2016, 18:01 | #45 |
Reputacja: 1 | Zapomniałeś że tam dają tylko jadło na wynos Powstrzymał się bo nie uwzględnił stolików hehehe
__________________ The lady in red is dancing in me. |
20-12-2016, 18:09 | #46 |
Reputacja: 1 | Dają też na miejscu, ale nie w niedziele w nocy
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
20-12-2016, 19:17 | #47 |
Reputacja: 1 | I koniecznie zbliżenie na przerażoną twarz bezbronnej Psyche, wydającą z siebie bardzo wysoki pisk! |
20-12-2016, 20:22 | #48 |
Reputacja: 1 | To byłaby w tym wszystkim najbardziej niewiarygodna scena.
__________________ Stay the reading of our swan song and epilogue. |
20-12-2016, 21:24 | #49 |
Reputacja: 1 | Nie, bo zgodnie z konwencją nie byłaby to Psyche, tylko jakaś... kurcze, mam zaległości w takich filmach i nie umiem podać żadnego imienia. |
20-12-2016, 22:46 | #50 |
Reputacja: 1 | Z jakichś powodów ten typ bohaterek nie zapada w pamięć. Chyba, że mają naprawdę Psyche jest trudna do zaklasyfikowania. Trochę typ ostrej laski skrywającej mroczny sekret. Mik to bohater tragi(komi)czny. Felipa była femme fatale/desperado a Ed badboyem i jej ofiarą. Leah ma w sobie coś z Brudnego Harry'ego w spódnicy. Ann to ta sprytna kujonka. A Kye to Murzyn, więc zginie jako pierwszy. Ostatnio edytowane przez Bounty : 20-12-2016 o 23:07. |