Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 23-02-2018, 22:58   #141
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację

ALIENOR HOOVER

Darian zbliżył się, marszcząc brwi Alienor i bacznie przyglądając się scenie. W słabej biologicznej powłoce wolał rzeczywiście spotkać się z nieaktywnym androidem niż aktywnym. Trudno powiedzieć, czy ten tutaj został zniszczony - na pierwszy rzut oka trudno było stwierdzić.
- Spróbuję dostać się do jego dysków. Może zachował się obraz z kamer.
To był daleki strzał. Elektronika mogła zostać uszkodzona na mnóstwo sposobów. Wyjął swoje urządzenia i poszukał wtyków.
- Łatwiej byłoby go otworzyć, ale nie mam narzędzi - powiedział do pozostałych agentów.
 
Sekal jest offline  
Stary 27-02-2018, 17:53   #142
 
dzemeuksis's Avatar
 
Reputacja: 1 dzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputację
LILY CAGE

Silla - ona też urodziła Tubal-Kaina; był on kowalem, sporządzającym wszelkie narzędzia z brązu i z żelaza. Myśli Teo Dorosa zbłądziły w kierunku Księgi Rodzaju.

- Może to się nada? - z cieniem nadziei w głosie kapłan wyciągnął w kierunku sprzątaczki-agenta wygrzebane z kieszeni nożyczki.
 
dzemeuksis jest offline  
Stary 07-03-2018, 22:40   #143
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Liam bez problemu rozpoznał w leżącej istocie postać, z którą wcześniej rozmawiał. Teraz wyglądała jak manekin porzucony w starym magazynie.

Po bliższym przyjrzeniu się androidowi Olll uznał, że nie jest on podobny do niczego, z czym zetknął się do tej pory. Sporo części było w nim najwyraźniej organicznych, a elektronika oplatała je niczym wewnętrzna skóra. Część przewodów pociągnięta była nawet na zewnątrz. Bez problemu znalazł wejście bezpośrednio na klatce piersiowej. Wprawdzie czytał kiedyś o podobnych eksperymentach, ale zaniechano ich dawno temu. Podobno jako jeden z powodów podawano nieetyczność takiego procederu, bo ciała do tworzenia takich androidów pozyskiwano w ludzkich klonów.
Bez problemu włączył się do systemu. Niestety wszystkie obwody elektroniczne zostały przepalone. Ładunek, który trafił cyborga, nie musiał być nawet zbytnio silny, po prostu nie posiadał on żadnych zabezpieczeń na wypadek podobnego ataku. Żył jeszcze, ale tylko dzięki biologicznym neuronom, które podtrzymywały funkcje życiowe. Rozwojowo przypominał jednak teraz bardziej bezwolną roślinę niż istotę stworzoną na podobieństwo człowieka.

Teo zamarł z nożyczkami w wyciągniętej dłoni. Ze swej pozycji mógł dokładnie przyjrzeć się oględzinom towarzysza. Istota, którą oglądał, była jednocześnie ludzka i nieludzka. Niczym kpina z daru życia. Kolejny dowód na beztroską zabawę ludzi w Boga.


Czas do końca misji: 49'

 
Eleanor jest offline  
Stary 09-03-2018, 22:25   #144
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację

ALIENOR HOOVER

- Nie mamy tu czego szukać - głosem Alienor zwrócił się do pozostałych agentów zaraz jak dostrzegł jak bardzo uszkodzone są obwody tego biologiczno-mechanicznego ciała. To był dziwny eksperyment, ale zupełnie nie dziwił Ollla. W jego czasach i przemierzanych światach spotkał się z o wiele bardziej zakręconymi pomysłami. Nie próbował nic więcej zrobić, odpiął się i wyprostował.
- Powinniśmy iść dalej. Ktoś użył tu ładunku elektromagnetycznego, tej istoty nie uratujemy. Ktokolwiek to zrobił, wyprzedza nas.
Z tymi słowy skierował się ponownie do tajnego przejścia, biorąc po drodze prześcieradła. Zamierzał rozwinąć jedno i trzymając przed sobą przejść tak do kamery, zarzucić je na nią, a następnie zhakować urządzenie. Nożyczki wydawały się dobrym narzędziem do przedostania się przez obudowę, dlatego Darian zatrzymał się jeszcze i wyciągnął po nie dłoń.
- Mogę? Przydadzą mi się na najniższym piętrze.
 
Sekal jest offline  
Stary 10-03-2018, 09:15   #145
 
dzemeuksis's Avatar
 
Reputacja: 1 dzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputację
LILY CAGE

Teo bez słowa podał nożyczki Darianowi. Coraz czarniej widział przyszłość tej misji. Czasu było niewiele a oni byli cały czas co najmniej jeden krok za przeciwnikiem. Przeciwnikiem, który najprawdopodobniej wiedział o nich, co samo w sobie dawało mu znaczną przewagę. Pozostało tylko gonić dalej tego króliczka...
 
dzemeuksis jest offline  
Stary 10-03-2018, 18:53   #146
 
Ombrose's Avatar
 
Reputacja: 1 Ombrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputację
BRIAN MOSS

Kiedy Darian i Teo ruszyli do tajnego przejścia, Liam został jeszcze chwilę przy androidzie. Spojrzał na niego ze smutkiem. Bynajmniej nie odczuwał przyjaźni do pokonanej istoty, jednak litość i współczucie narastały w nim z każdą sekundą. Pamiętał, że jeszcze niedawno sam z chęcią skorzystałby z owej broni, doprowadzając do czegoś takiego. Okropność. Nie wiedział, że androidy były po części ludzkie. Choć napotkał ku temu przesłanki i poszlaki. Jednak pomysł wydawał się tak abstrakcyjny, że nie przyszedł mu do głowy.

Wyglądało na to, że wrogi agent skorzystał z gabinetu szefa na -4. Otworzył drzwi, zdetonował falę elektromagnetyczną, a potem ruszył prosto na -5. Pytanie brzmiało jak dawno temu. Chyba nie mogli tego w żaden sposób sprawdzić. Liam przykucnął obok wciąż żyjącej istoty. Spojrzał na nią dłużej. Czy cierpiała? Była świadoma tego, co wydarzyło się? Bates przełknął ślinę, po czym dotknął szyi istoty. Niestety nie mieli czasu. Nie mógł pozostać i postarać się zakończyć jej mękę. Zabijanie również stanowiło element niezgodny z kodeksem pracy w agencji, skoro potencjalnie mogło prowadzić do chaosu i paradoksów. Mężczyzna wstał i odszedł. Choć czuł wyrzuty sumienia.

Dołączył do pozostałych agentów, obserwując zmagania Ollla z obudową. Zaczął rozglądać się dookoła, czy nikt nie podsłuchuje, szpieguje, lub czai się za którymś rogiem. Ich wróg wcale nie musiał być bardzo daleko. Jego przewaga mogła być niewielka.
 
Ombrose jest offline  
Stary 11-03-2018, 22:48   #147
 
Eleanor's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputacjęEleanor ma wspaniałą reputację
Zostawili bezużytecznego androida i ruszyli wszyscy kolejną kondygnację w dół. Darian uzbrojony w prześcieradło i nożyczki kroczył na czele. Biała tkanina osłaniała większość sylwetki Alienor, niestety, gdy zszedł na sam dół schodów, zauważył kolejną kamerę. Zrobienie jeszcze kilku kroków do przodu groziło znalezieniem się w jej zasięgu.

Jak do tej pory nie zauważyli żadnego poruszenia. Z miejsca, w którym się znajdował, Olll zobaczył także przeszklone drzwi, a za nimi zupełnie pusty, oślepiająco biały korytarz. Jeśli ktokolwiek zauważył ich obecność, nie podejmował jak do tej pory żadnych pośpiesznych kroków. Agent zwrócił się do swych towarzyszy, by jeden z nich przyniósł jeszcze jedno prześcieradło i zarzucił je na drugą kamerę. Gdy udało się je zasłonić, mógł podjąć próbę jej zhakowania. Okazało się jednak, że był to sprzęt, który jedynie przekazywał obraz do odbiornika i nie można się było za jego pomocą dostać do wewnętrznej sieci. Nie miał wewnętrznej opcji nagrywania ani dodatkowych czujników. Może dzięki temu, mimo upływającego czasu, wokół nadal panowała niczym niezmącona cisza. W tej sytuacji hakerowi pozostawały dwie opcje albo zniszczyć kamery by nie przekazywały dalej obrazu, co mogło wywołać nieprzewidziane efekty albo pozostawić je w spokoju.

By przejść dalej Darian musiał jeszcze zhakować kolejny czytnik dotykowy znajdujący się koło drzwi. Sprzęt był dokładnie taki sam, jak w apartamentach na poziomie -3 i -4, więc rozprawienie się z systemem nie zajęło mu wiele czasu.

Gdy stanęli w końcu na korytarzu tajnego laboratorium, do ich uszu dotarł wyraźny dźwięk metalicznych kroków, który dobiegał od strony najbliższego, odchodzącego w prawą stronę korytarza. Odgłos zdecydowanie przybliżał się w ich kierunku.

Czas do końca misji: 38'

 
Eleanor jest offline  
Stary 12-03-2018, 14:45   #148
 
dzemeuksis's Avatar
 
Reputacja: 1 dzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputacjędzemeuksis ma wspaniałą reputację
LILY CAGE

Zarówno agent, jak i jego nosiciel poczuli przypływ paniki. Słowa ewangelii św. Łukasza zawitały do umysłu byłego kapłana: Ludzie mdleć będą ze strachu, w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte.

Zaraz najprawdopodobniej zostaną odkryci nie wiadomo przez kogo. Uciekać nie ma sensu, bo nadchodząca istota - czy to człowiek, czy android - zobaczy prześcieradła zawieszone na kamerach i najpewniej podniesie alarm, po którym będą spaleni.

Rzucić się na nią? Obezwładnić? Właściwie czemu? Może to jakaś zupełnie niewinna i niezwiązana ze sprawą osoba. Z drugiej strony, może to - dziwnym trafem - zbliża się właśnie ten, co miał wynieść wirusa? Jeśli tak, to przypuszczalnie zadbał o to, żeby kamery niczego nie pokazywały.

W umyśle Teo zrodził się plan, chociaż miał poważne wątpliwości, czy zdoła poruszyć osłupiałą ze strachu Lily. Jeśli po odległości z jakiej słychać kroki i tempa ich przybliżania oceni, że ma na to czas, to miał zamiar ukryć widoczne z daleka i mogące wzbudzić czujność ślady ich bytności - czyli prześcieradła, czy co tam jeszcze (zerwać i odrzucić w kierunku schodów).

Potem (albo i przedtem - w zależności od szacunku ile ma czasu i możliwości Lily) chciał ukryć się w jednej z wnęk za drzwiami do białego korytarza lub - jeśli nie było tam wystarczająco miejsca - za węgłem prowadzącym na schody. Miał nadzieję, że pozostali zrobią to samo i znienacka obezwładnią nadchodzącą istotę, czymkolwiek ona jest.
 
dzemeuksis jest offline  
Stary 13-03-2018, 22:16   #149
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację

ALIENOR HOOVER

Olll nie namyślał się wiele, widząc jak stworzony jest tutejszy system monitoringu i ile może zdziałać w krótkim czasie. Białe prześcieradło i tak ukrywało obraz, mankament był widoczny natychmiast na każdym ekranie - dlatego bez zawahania uszkodził obiektywy obu urządzeń. Dzięki temu nie było obaw, że prześcieradło się zsunie lub wydarzy się jeszcze coś równie nieprzewidywalnego.
Tak jak te metaliczne kroki.
Niczym jak u jakiegoś prymitywnego humanoidalnego robota.

Ucieczka była zbyt dużym krokiem wstecz. Ruszenie do przodu głupotą. Darian dostosował się więc do planu, który zaczął wdrażać w życie Teo, usuwając prześcieradła z widoku. Olll w tym czasie zamknął ponownie otwarte przed chwilą drzwi, starając się nie narobić hałasu i ukrył pod zamontowaną w nich szybą. Chciał mieć możliwość zerknięcia przez okno, kiedy już zbliżający się obiekt stanie się widoczny. Najpierw rozpoznanie, potem akcja. Równie dobrze mógł to być jakiś robotyczny wartownik, kolejny eksperyment na poziomie tego uszkodzonego androida z piętra powyżej.
 
Sekal jest offline  
Stary 14-03-2018, 18:29   #150
 
Ombrose's Avatar
 
Reputacja: 1 Ombrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputacjęOmbrose ma wspaniałą reputację
BRIAN MOSS

Liam może był optymistą, ale liczył na to, że metaliczne kroki okażą się należeć do zwykłego strażnika-androida, będącego w trakcie rutynowego obchodu. Kiedy tylko nieznajomy wyjdzie na korytarz, skręci w prawo i ruszy do końca i potem wybierze którąś z dwóch odnóg, znikając im z oczu.

Tak właściwie wydawało się to dość prawdopodobne. Nie sądził, żeby ochroniarze tak szybko zareagowali na majstrowanie przy kamerach i ruszyli do przedsionka laboratorium. Gdyby byli aż tak czujni i skoncentrowani na obrazie, zobaczyliby również przemykającego się wcześniej wrogiego agenta. A jego obecność raczej nie została odkryta, bo zaczętoby zadawać pytania, w jaki sposób intruz przedostał się na dół. Przeszukanoby gabinety i odkryto wrak androida. Natomiast ten pozostawał nienaruszony. Dlatego Liam nie panikował, choć bez wątpienia czuł więcej, niż tylko ukłucie stresu.

Pomógł kolegom, przyjmując z ich rąk prześcieradła, zawijając je i trzymając na podorędziu. Mogły przydać się przy obezwładnianiu. Ich nosiciele w niczym nie przypominali komandosów. Sprzątaczka, badaczka i informatyk. A jednak dysponowali, zapewne, przewagą liczebną. A także, jak miał nadzieję, przewagą zaskoczenia. Skulił się przy współpracownikach, w pełni czujny i gotowy do ataku. Im pozostawało mniej czasu do końca misji, tym czuł się bardziej gotowy do konkretnego działania i agresywnych rozwiązań. I chyba na właśnie takie przyszedł czas.
 
Ombrose jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:57.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172