Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 28-01-2018, 19:25   #471
 
TomBurgle's Avatar
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
Ehran, tak w ogóle to czemu z nami nie grasz? Ostatnie co słyszałem to że robisz postać jakoś przed świętami
 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!
TomBurgle jest offline  
Stary 28-01-2018, 19:27   #472
 
Eleishar's Avatar
 
Reputacja: 1 Eleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputacjęEleishar ma wspaniałą reputację
Pewnie go Arvelus powstrzymał, wiedząc że sesja może się za chwilę skończyć
 
__________________
Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja.
Eleishar jest offline  
Stary 28-01-2018, 20:40   #473
 
Ehran's Avatar
 
Reputacja: 1 Ehran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputację
Grudzień mi wcięło, problemy z projektem i pracownikami... więc mój start się nieco opóźnił.

Potem... cóż przypuszczenia Eleishara nie są dalekie od prawdy. Choć Arvelus nie ujął tego w ten sposób.

Mam naskrobanego posta, ale, że pisałem go, powiedzmy bez konsultacji z MG (wredny ja), wisi on obecnie u Arvelusa do omówienia i ewentualnej edycji. Lub kasacji, lub zatwierdzenia. Się zobaczy.
 
Ehran jest offline  
Stary 28-01-2018, 21:24   #474
 
Arvelus's Avatar
 
Reputacja: 1 Arvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputacjęArvelus ma wspaniałą reputację
Yup... a Arvelus nie ma czasu spradzić, bo cały dzień się uczy na koło zaliczeniowe z elektrotechniki u wrednego wykładowcy... a ja w ogóle z elektrotechniką jestem na bakier i ciężko mi wchodzi =p

Widzę, że naspamowaliście w komentarzach... na razie tego nie przeczytałem, więc jak były jakieś pytania do mnie to poczekajcie jeszcze trochę... jutro postaram się przeczytać wszystko
 
Arvelus jest offline  
Stary 29-01-2018, 08:24   #475
 
Raga's Avatar
 
Reputacja: 1 Raga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputację
Arvelus:
Daj mi z dzień-dwa na posta… Napiszę to co mi dałeś na PW.
Zakładam, że na podstawie togo co pisaliśmy mogę sobie jednego całego szpona zniszczyć

Wszyscy:
To co daliśmy najbardziej dupy to brak mobilizacji załogi od samego początku.
Ionachkt ma Fellowship na poziomie 20 więc nic takiego nawet nie sugerował.
Zanim się zgraliśmy to nawet jako gracz w komentarzach jeszcze nie czułem się na tyle dobrze/pewnie żeby się wymądrzać
(Arvelus mam nadzieję da nam trochę taryfy ulgowej bo rzucił nas na głęboką wodę)

Ehran:
Wszystkie Twoje pomysły są dobre (nie tylko te dla Ionachkta), ale już to przerabialiśmy i nam jedynki siadały na rzuty od Arvelusa.

Cytat:
Przygotuj truciznę (mówiąc trucizna upraszczam, coś zabójczego, czy to wirus, bakteria, chemiczna toksyna, radioaktywne paskudztwo, albo cokolwiek co ci przyjdzie na myśl), i znajdź sobie ekspertów w skradaniu. Niech np postawią to na drodze maszerujących buntowników. Jak czas inkubacji dobrze rozplanujesz, liczba ofiar będzie już wysoka, nim się zorientują. Możesz też dać zatruć ich zapasy wody lub jedzenia, albo to wymaga lepszego skradacza.

Trucizna nie musi być zabójcza. Jak się rozchorują, zaczną rzygać, gorączkować, dostaną rozwolnienia, zaczną mieć omamy, widzieć podwójnie itp, to też wystarczy. Złam ich morale, siłę walki, a pójdą w rozsypkę.
Na zatrucie nigdy nie było czasu (tu była kwestia godzin, a nie tygodni czy dni w jakich działa by trucizna i nie mamy jej w takim steżeniu żeby cały statek ogarnęła
Najkszybszym rozwiązaniem było oodcięcie tlenu, ale był znowu słaby rzut.

Cytat:
Daj sobie wskazać (np przez Sharaeel a) najlepiej ufortyfikowane barykady buntowników. Pewno nie ma ich za wiele, z tego co rozumiem, im zależy na ataku, a nie na okopaniu się. Niemniej, pewno zrobili kilka barykad. Zamiast rzucać tam ludzi, idź ty. Zatruj ich. Masz pewno najlepsze możliwości przełamywać najtwardsze barykady przy najmniejszych kosztach własnych.
Nie ma nic ufrotyfikowanego. Buntownicy idą i stosują taktykę spalonej ziemi. Nawet ich sztab jest w ruchu.

Cytat:
Znajdź sobie kogoś niewrażliwego na trucizny (patrz wyżej, to znów uproszczenie). Może jakieś serwitory, może gwardziści o wysokim stopniu cybernetyzacji. Może jakieś demoniczne pomioty, albo normalsów z odpowiednią szczepionką. Otocz siebie i swój oddział chmurą wybranej trucizny i do walki. Nim natrafisz na oddział posiadający osłony ABC, wnikniesz w nich jak w masło. Jeśli opór będzie za mocny, wycofaj się. Bądź narzędziem terroru, i przełamywaczem barykad.
Ionachkt jest niewrażliwy i w najbliższym poście tak zrobię, ale buntowników jest 6000, a godzinę zajmie mi w taki sposób wyeliminowanie 250 (szpon) - to nieefektywne.

Najlepszym, najprostrzym i chyba jedynym rozwiązaniem było zmobilizowac od razu lojalną załogę i tu daliśmy dupy (IMHO)
 
__________________
Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start.

Ostatnio edytowane przez Raga : 29-01-2018 o 08:30.
Raga jest offline  
Stary 29-01-2018, 10:55   #476
 
Ehran's Avatar
 
Reputacja: 1 Ehran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Raga
Na zatrucie nigdy nie było czasu (tu była kwestia godzin, a nie tygodni czy dni w jakich działa by trucizna i nie mamy jej w takim steżeniu żeby cały statek ogarnęła
Najkszybszym rozwiązaniem było oodcięcie tlenu, ale był znowu słaby rzut.
Nie czytałem wszystkich komentarzy, mogłem przeoczyć to czy owo.
Nie chciałem się też "wymundrzać", tylko wesprzeć pomysłami, bo jak pisaliście, się wam kończą. Co nie dziwi, jeśli już przerabialiście i zawsze była 1 na kości rozumiem, że to frustruje ponad miarę.

Podstawową różnicą jest jednak, że nie proponuję zalewać trucizną całego statku czy całych sektorów. Lokalne skażenia. na to powinno starczyć czasu. Na to powinna twoja postać mieć gotowe zapasy. Dopytaj MG ile masz zapasów i czego, ile metrów sześciennych dasz radę skazić. I wtedy można planować konkrety.
Np by rozpylić coś w jednym korytarzu, gdzie wiesz, że przemaszerują buntownicy. Albo kilka kropel czegoś paskudnego, co ktoś doda im do ich zapasów wody pitnej.
Jest masa toksyn działających bardzo szybko. I nie musi to być nic śmiertelnego. Zwykły gaz łzawiący rzucony w szeregi wroga potrafi go praktycznie wyłączyć z dalszego starcia. Tylko musisz mieć kogoś ze sobą, co wystrzela oszołomionych buntowników.

Jesteśmy na okręcie, wszędzie zamknięte pomieszczenia, idealne miejsce dla ataku czymś toksycznym.
Ba, weź głupi dwutlenek węgla. Bardzo prosty scenariusz: Zamknij wentylację, przygotuj coś do spalania. Wcale nie tak wiele z tym zachodu. Masz np korytarz zalany bezwonnym, bezsmakowym, mega szybko działającym paskudztwem. Gdy kolumna wmaszeruje, będzie pewno w połowie drogi nim pierwsi zaczną się na tyle słaniać na nogach, że pozostali coś zauważą.
Problemem są zwiadowcy, trzeba by więc nieco pokombinować, by nie byli w stanie zaalarmować kolumny. Albo zmusić buntowników to tak szybkiego marszu, że ostrzeżenie i tak było by spóźnione. Niech kogoś/coś gonią, lub przed czymś uciekają.

Dlatego lepszą opcją są wolniej działające trucizny, gdyż główna kolumna nie zostanie zaalarmowana umierającymi czujkami.

Tutaj masz fajne linki na temat trucizn:
https://www.quora.com/Which-poison-c...an-the-fastest
The five deadly poisons that can be cooked up in a kitchen - Telegraph

Nie sugeruje, by trucizna załatwiła wszystko. Proponuję, by użyć jej do osłabienia wroga. Punktowo, a nie spryskując pół okrętu.
Ostatecznie potrzeba przysłowiowych "Boots on the Ground", czyli maszerującej gwardii i masy luf, by wykończyć buntowników. Różnica w tym, czy nasi ludzie staną na przeciw fanatyków, czy słaniających się na nogach zdezorientowanych ludzi.
Nawet jak tylko pierwsze szeregi osłabisz, to da to naszym ludziom dwojaką przewagę. Po pierwsze, pomoże polepszyć ich morale, po drugie, zmniejszy porządkowe straty.

Cytat:
Napisał Raga
Nie ma nic ufrotyfikowanego. Buntownicy idą i stosują taktykę spalonej ziemi. Nawet ich sztab jest w ruchu.
tym lepiej Wróg w ruchu, poprzez wąskie korytarze jest dużo łatwiejszym celem.
Można go podzielić, np poprzez zawalenie korytarza, gdy połowa kolumny przejdzie. Zablokować niektóre ścieżki, by skierować go tam, gdzie chcemy.

Cytat:
Napisał Raga
Ionachkt jest niewrażliwy i w najbliższym poście tak zrobię, ale buntowników jest 6000, a godzinę zajmie mi w taki sposób wyeliminowanie 250 (szpon) - to nieefektywne.
Od czegoś trzeba zacząć. Ale liczba wydaje mi się nieco mała? Jak to obliczyłeś?

Nie idź sam (zgaduję, że tak wyliczyłeś te 250). Znacząco zwiększysz tą liczbę, gdy posłużysz jako ostrze grotu a za tobą będą maszerowali gwardziści.
 
Ehran jest offline  
Stary 29-01-2018, 11:34   #477
 
TomBurgle's Avatar
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
I w tym miejscu pozwolę sobie wskazać że jest pewna postać która właśnie zwołuje na voxach wszystkich zdolnych do walki i z pewnością zrobi dobry użytek czy to z kogoś kto skoordynuje wykonanie jego planu przez zgromadzona armię czy poprowadzi główne natarcie biorac na siebie najcięższy ostrzał, dając zebranym żołnierzom szansę
 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!
TomBurgle jest offline  
Stary 29-01-2018, 12:28   #478
 
Ehran's Avatar
 
Reputacja: 1 Ehran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputację
Trzeba się skoordynować.

Niech Ghwryr zajmie się leadership, czyli biczowaniem morałów naszych, by zaczęli działać.
Sharaeel niech koordynuje i przeprowadza tyle z tych akcji co opisałem wcześniej ile się da.
Ionachkt niech osłabia wroga, przygotowując go na natarcie.
Beshan już robi kawał dobrej roboty. Niech dodatkowo użyje swych psykerów do zapewnienia komunikacji, gdy/jesli Sharaeel wyłączy cały vox . Może połączyć siły z moją postacią, możemy atakować dwie inne grupy...

Ja czekam na wstępną opinię swego posta. Bo nawet nie wiem, czy mam do dyspozycji te siły, które opisałem w nim
Na pewno go rozwinę jeszcze o współpracę, jakiś bardziej skoordynowany atak.

Jeśli dobrze rozumiem, buntownicy podzielili się na 3-4 główne grupy, tak?
Jedna zaatakowała pole gelara.
druga enginarium
trzecia generatorium (nie jest to to samo? większość prondu na tych statkach wytwarza zwykle silnik plasmowy)
i ewentualnie czwarta grupa (lub więcej) która wdziera się w nasze strefy i wybija ludzi.
 
Ehran jest offline  
Stary 29-01-2018, 12:40   #479
 
Raga's Avatar
 
Reputacja: 1 Raga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputacjęRaga ma wspaniałą reputację
Ehran:

Spoko. Nie traktuję tego co mówisz jak wymądrzanie.
Większość z tych trucizn musi być podana bezpośrednio "pacjentowi", a my ich nie mamy pod ręką.

Może znowu popełniam błąd logiczny, ale ja nie widzę zbytnio możliwości przetransportowania gazów bojowych w konkretną lokalizację statku. Nie mamy takich systemów żeby wybiórczo to zrobić na odległość kilometrów (setek metrów). Nasz system wentylacyjny co najwyżej może zamknąć dopływ powietrza w przypadku rozszczelnienia statku (żeby się powietrze nie marnowało). A tutaj nam Arvelus rzucał i wyszło 3 na k12+2 więc nie poszalejemy.

Buntownicy są gotowi na śmierć więc efekty nieletalne niewiele na nich zadziałają (sugestia Arvelusa), "słaniający się na nogach zdezorientowani ludzie" to raczej status tych po naszej stronie.

250 na szpon to akurat wyliczenia Arvelusa, które postaram się wspomnieć w poście.
 
__________________
Walls of stone do not a fortress make. But they're not a bad start.
Raga jest offline  
Stary 29-01-2018, 14:30   #480
 
Ehran's Avatar
 
Reputacja: 1 Ehran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Raga
Może znowu popełniam błąd logiczny, ale ja nie widzę zbytnio możliwości przetransportowania gazów bojowych w konkretną lokalizację statku. Nie mamy takich systemów żeby wybiórczo to zrobić na odległość kilometrów (setek metrów). Nasz system wentylacyjny co najwyżej może zamknąć dopływ powietrza w przypadku rozszczelnienia statku (żeby się powietrze nie marnowało). A tutaj nam Arvelus rzucał i wyszło 3 na k12+2 więc nie poszalejemy.
Jak nie zadziała jedna opcja, szukaj drugiej. Dobra, nie mamy takich systemów wentylacyjnych... zrobić notatkę, by je kiedyś zmajstrować, tymczasem sprawdzić inne opcje. A co z systemem zraszaczy przeciw pożarowych? Da się wtrysnąć coś do nich i uruchomić? Co z systemem hydraulicznym i kanalizacyjnym? Może nie zdalnie z mostka, ale na miejscu, np z pokładu powyżej?

Idzie też inaczej. Samemu mówiłeś, że buntownicy się przemieszczają.
Bierzesz kanister pod pachę i biegniesz. Albo dajesz komuś. Fajno, jakby ten ktoś umiał się skradać.
Zawalasz, albo inaczej blokujesz kilka przejść, powodując, że wróg musi przejść tam, gdzie się tego spodziewasz.
To wymaga oczywiście przygotowania i koordynacji, ale jest do zrobienia jak mniemam.
W szczególności, jak uda się zrobić część tego, co pisałem wcześniej dla Eleishara.

Jak się nie da inaczej... bierzesz jakiegoś biedaka co ma rodzinę, dajesz mu do wyboru, "bierzesz ten kanister i mieszasz się w buntowników, albo ja zajmę się twoją żoną i córką. Zginiesz dla mnie, a w nagrodę twoja żona i córka będą do końca swych dni pod moją ochroną. No i papa Nurgle też cię wynagrodzi... no... przecież że tak."
Twoja postać ma z pewnością odpowiednią reputację i potrafi dobrze zastraszać. Wykorzystaj to co masz. wyślij grupkę takich samobójców. Tylko upewnij się, że nie użyją tego świństwa przeciw nam
W większości książek jakie czytałem, to właśnie kultyści mrocznych bogów mają tendencję do fanatyzmu i ataków kamikaze. Przypomnijcie mi, kto najczęściej przed atakiem astartes wysyła ludzi obwiązanych środkami wybuchowymi ?

Cyberczaszki. To też dobry sposób transportu. Są małe, mogą podróżować w kanałach wentylacyjnych/technicznych/kanalizacyjnych(?).

W radzie chyba mieliśmy kogoś kto był jednością z cieniem... coś takiego... żyje on jeszcze? Jak tak, niech rozpyli nieco twojego speciału za liniami wroga.

Cytat:
Napisał Raga
Buntownicy są gotowi na śmierć więc efekty nieletalne niewiele na nich zadziałają (sugestia Arvelusa), "słaniający się na nogach zdezorientowani ludzie" to raczej status tych po naszej stronie.
To oczywiście będzie musiał rozstrzygnąć MG.

Mi się wydaje, że chodziło mu o to, że nie skłonisz ich w ten sposób do poddania się lub do porzucenia ich sprawy. Arvelus, skomentujesz?

Zgaduję jednak, że nawet jak masz ochotę się poświęcić, możesz mieć z tym trudności, jeśli np masz załzawione oczy, że nie widzisz dobrze, albo szargany skurczami żołądek nieustannie zgina cię w pół by chlusnąć śmierdzącą juchą tobie pod buty. Albo jak sraczka cieknie ci po nogawkach, a kiszki skręcają się, zadając taki ból, że karabin trzęsie się ci w rękach...
Trudno wtedy biegać, strzelać i wykonywać takie tam inne przydatne w walce czynności.
Może i nadal jesteś fanatykiem, gotowym zagryźć wroga... ale może to już nie być takie proste.

Trochę mechaniki, dla zobrazowania:
jeśli masz 1000 ludzi z 30% umiejętności strzeleckiej, to 300 z nich trafi strzelając.
Dodaj do tego malusy, np mrok, jakieś kary za chorobę/skażenie, powiedzmy, że kara wyniesie tylko marne 15%.
Brawo, uszczupliłeś właśnie siłę bojową wroga o połowę. Teraz już tylko 150 ludzi trafi strzelając, zamiast jak przed chwilą 300.
Ale chwila, oni są też bardziej niemrawi, gorzej się poruszają i są mniej skoordynowani. powiedzmy, że biegną wolniej. To daje naszym więcej czasu do ostrzału. Gorzej wykorzystują ukształtowanie terenu, co pozwala ich łatwiej trafić.
Powiedzmy, że udało się ich rozdzielić na 3 grupy, to znaczy, że nie walczymy z tysiącem, a 3x 333, na których możemy skoncentrować ogień.

Chcę przez to podkreślić/uwypuklić, iż każda akcja ma wpływ na wynik całościowy.
By pokonać tysiąc chłopa, potrzebujesz tysiąc i jednego... o ile grasz fair i macie równe siły. Jeśli go osłabisz? Ilu będziesz potrzebował? No na pewno mniej

Jeśli było by możliwe zalać cały ich sektor trutką, super. Ale wiemy, że nie. Odpada plan A, spoko.
Mamy problem z zapasami trucizn? Nie wiem. Jak mamy coś zabójczego, użyj tego. Jeśli nie... odpada plan B. Cóż, dobre i osłabienie wroga nie letalnymi środkami. Pozdrawia Plan C.
Grunt by wykorzystać to co się ma. Sprawdź opcje, użyj najlepszej dostępnej. Jak czegoś brak, kombinuj co innego. Jedna rzecz nie działa, znajdź następną.

Nie wiem co za zasoby posiada twoja postać. Wiem, że "coś" musi posiadać. A choćby to był tylko wirus powodujący wymioty, użyj tego.
 
Ehran jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:26.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172