09-05-2018, 12:44 | #61 |
Reputacja: 1 | Mam małe pytanie, tak dla pewności ^_^ Gubernator jest na tyle na ile mogę teraz stwierdzić, neutralną personą? Zarówno Imperium jak i Korporacyjni nie przeszkadzają mu? Wyczytałem to z kontekstu, ale zapytać można. PS: Prawdopodobnie najpierw udam się do biur, bo tam można znaleźć solidniejsze poszlaki, jednak najpierw w obecnym poście odpowiedziałem na prośbę Gubernatora |
09-05-2018, 13:09 | #62 |
Reputacja: 1 | Zgadza się, jest neutralny. To było na początku w materiałach od Popary w sali tronowej hutta, Gubernator po wybuchu epidemii poprosił o pomoc Siły Sektora Korporacyjnego (pewnie za pieniądze ). A oni się zgodzili. Imperialni natomiast pojawili się z chęcią pomocy, wydawałoby się z dobroci serca...
__________________ -To, że 99% ludzi jest innego zdania niż Ty, wcale nie znaczy, że to oni mają rację. |
11-05-2018, 13:21 | #63 |
Reputacja: 1 | Ok, możemy zrobić spory przeskok w fabule, koniec z rozdrabnianiem się w hangarze Tobie pozostawiam decyzję czy Sane zdecyduje wyruszyć z hangaru Jak coś słodki mechanik ma jakąś broń? Chyba nie... ech :P PS: Jeszcze raz wyjawiam podziw, że stworzyłeś tak ciekawe i żyje postacie kompanów. Zazwyczaj w solówkach biegałem sam przeciw złowrogiemu światu |
16-05-2018, 13:15 | #64 |
Reputacja: 1 | Przy spotkaniu z najemniczką rzuciłem Ci na Zastraszanie i wyszło.
__________________ -To, że 99% ludzi jest innego zdania niż Ty, wcale nie znaczy, że to oni mają rację. |
16-05-2018, 14:52 | #65 |
Reputacja: 1 | Fajnie, ciekawie to rozwiązało akcję (znaczy dobrze dla mnie ). Dałem nietypowy post, bo deszcz zepsuł mi plany i siedzę w domu słuchając Velvet Underground Troszki obyczajowo, ale zobaczyłem posta akurat leciała wstawiona piosenka i zmienił się radykalnie pomysł na posta i jego klimat. Chciałem wyjątkowo wstawić nieco ludzkiego, lekkiego posta korzystając z przerwy przed akcją. Może zapychacz, ale czuje się bardziej bohaterów jeśli nieco zboczy się z fabuły |
16-05-2018, 15:53 | #66 |
Reputacja: 1 | Mi się podoba Moja odpowiedź będzie jutro lub pojutrze.
__________________ -To, że 99% ludzi jest innego zdania niż Ty, wcale nie znaczy, że to oni mają rację. |
19-05-2018, 10:35 | #67 |
Reputacja: 1 | W sumie, czy możemy przyjąć, że wziąłem z sobą karabin snajperski? Zapomniałem to opisać, a teraz bardzo, by się przydał (jak nie teraz to kiedy) Jak się uda, to badam otoczenie przez lunetę. |
20-05-2018, 12:49 | #68 |
Reputacja: 1 | Zastanawiałem się kiedy sobie przypomnisz o karabinie. Jednak snajperka nie zabrana pozostała na statku. Hutt to Mika. Wygląda, jakby umiał posługiwać się bronią, którą ma ze sobą. Mówi w basic (powszechnie używanym języku) co jest niespotykane jak na hutta. Lyrio i Nava pozostali niezauważeni. (Wasze Skradanie vs ich Spostrzegawczość -> oni nie zdali)
__________________ -To, że 99% ludzi jest innego zdania niż Ty, wcale nie znaczy, że to oni mają rację. |
20-05-2018, 14:40 | #69 |
Reputacja: 1 | Karabast... mogłem pamiętać o broni Mój post albo dziś wieczorem albo jutro. Mika, upewniając się (skoro zostałem niezauważony) mówi do multi-rasowej zgrai zbirów? Nie widzę jego wsparcia o którym mówi (czyli prawdopodobnie tylko zastrasza bandytów)? Ach... a ja nie wziąłem snajperki |
20-05-2018, 17:41 | #70 |
Reputacja: 1 | Mika i jego banda zbirów mówi w stronę waszej zaparkowanej ciężarówki Lyrio i Nava przekradli się obok. Innych grup tam nie ma.
__________________ -To, że 99% ludzi jest innego zdania niż Ty, wcale nie znaczy, że to oni mają rację. |