30-12-2010, 10:17 | #181 |
Reputacja: 1 | Te. Chłopczyk z zapałkami choć oświetl mi tu trochę. Mam plan. Joker po omacku zaczął dotykać każdego przedmiotu. Jest.! W sali usłyszeć było można ryk piły mechanicznej.
__________________ Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu. |
30-12-2010, 13:59 | #182 |
Reputacja: 1 | Firehopper nieco zdezorientowany zapalił swoją rękę i podszedł do Jokera. - O co chodzi?
__________________ Kiedyś ludzie byli sobie bliżsi... Musieli... Broń miała krótszy zasięg... |
30-12-2010, 14:39 | #183 |
Reputacja: 1 | Joker z uruchomioną piłą mechaniczną ruszył na drzwi.
__________________ Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu. |
30-12-2010, 18:04 | #184 |
Reputacja: 1 | - ooo! - powiedziała cicho wyraźnie zdziwiona, kiedy światło całkowicie zgasło. Czujesz to Baltazarze? To podmuch wiatru. Sprawdzisz skąd pochodzi? Może nie włączajmy światła dopóki nie upewnimy się, że jest bezpiecznie. - zasugerowała. Trochę się boję.- szepnęła.Będę tuż za Tobą.
__________________ I always play fair. Exactly as fair as my opponents I'm a fighter. I've always been a fighter. The few times when I have been at leisure, I've been miserable. I want challenges, I crave them - Mara Jade |
30-12-2010, 19:33 | #185 |
Reputacja: 1 | Potwór wsadził trzonek siekiery za pasek więziennego pasiaka i ruszył za Fishopperem. -Trzeba poszukać jakiegoś magazynu czy czegoś w tym rodzaju i znaleźć jakieś latarki. |
30-12-2010, 20:01 | #186 |
Reputacja: 1 | Baltazar zmrużył oczy i przytulił Zoę jednym ramieniem -Spokojnie, cokolwiek nie wyskoczy to Ciebie obronimy.... trzymaj się blisko mnie i zejdziemy zobaczyć co też tam jest
__________________ Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski. |
30-12-2010, 20:12 | #187 |
Reputacja: 1 | - Simonie, może użycz mi trzonka swojej siekiery? Zrobimy prowizoryczną pochodnię. Szepnął z uśmiechem na ustach Firehopper i począł rozglądać się za jakimiś drzwiami.
__________________ Kiedyś ludzie byli sobie bliżsi... Musieli... Broń miała krótszy zasięg... |
30-12-2010, 20:27 | #188 |
Reputacja: 1 | Firehopper. To brzmi idiotycznie. Mogę po prostu mówić do ciebie pochodnia.? Joker odwrócił się w stronę idącego do niego człowieka ze świecącą dłonią. Drzwi są tutaj. Joker przeciągną dłonią po szparze a następnie wzrokiem po pozostałych 3.
__________________ Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu. |
30-12-2010, 21:04 | #189 |
Reputacja: 1 | -Nie wiem czy to zadziała bez żadnego tłuszczu i szmat ale czemu nie?- Potwór podał siekierę Fishopperowi, a sam w półmroku rozejrzał się za kolejną. |
30-12-2010, 23:04 | #190 |
Reputacja: 1 | CocaCola poczuł szał euforii; Bogini natury wyciągała do niego swoją delikatną dłoń, smagając go lekkimi podmuchami niewidzialnej siły wiatru. Nie miał powodu, by to opanowywać, było mu to obojętne, nie posiadał przeszłości, był w dziwnym kompleksie opanowany dziwnym instynktem parcia na przód, to wszystko. Nie mogło go do powstrzymać przed zatracaniem się, które przyszło tak nagle, zabierając jego ,,Ja`` na rzecz rozkoszy. |