Anonim

Baltazar:
Można je przekręcić - stąd nazwa "przekrętła".

Kanna, Potwór:
Jesteście razem w szybie wentylacyjnym, dwie osoby mogą się tu mijać jedynie na skrzyżowaniu. Ciasno, ale wystarczająco, żeby iść na czworaka. W którą stronę idziecie? Słyszeliście, że ktoś z drugiej strony korytarza do szybu. [I na wypadek, gdyby Baltazar wszedł do celi Kanny - Potwór go wciąga do szybu?]

CocaCola:
Był duży problem, ale po kilku próbach i kilku stłuczeniach dostałeś się do szybu wentylacyjnego. Jest tu ciemno, ale możesz iść na czworaka, a światła padają z każdego szybu w dół. Powietrze jest wciągane albo puszczane z korytarzy prowadzących w górę (nie widać ich końca). Z tego co słyszysz dwie osoby są w szybie po drugiej stronie korytarza.

Joker, Firehopper:
[Ten kabel ma przekazywać ciepło? Drut ma przekazywać ogień? Nic z tego nie wyszło - chyba, że Joker napisze jak to możliwe] Zbliża się robot sprzątający, więc cokolwiek to ma być lepiej, żebyście to szybko załatwili.

 

Kenny

-Pochodnia złap się krat.
Joker plącze kable 10 kabli do jednego. Czyli przez jeden kabel leci dziesięciokrotnie większa moc.

 

__________________
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.

Potwór

-Korytarz powinien być gdzieś w tamtym kierunku
Potwór pokazał ręką rozgałęzienie idącę mniej więcej nad głównym korytarzem
-Masz może jakiś pomysł dlaczego jesteśmy tu zamknięci?

próbuję znaleźć przejście na korytarz z wentylacji

 

kanna

Kanna kręci głową, choc Potwór nie moze tego widzieć.
- Nie znam Cie - mówi - kim jesteś?

 

__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.

Potwór

-Po... znaczy się Simon- Potwór zatrzymał się na chwilę i spojrzał przez ramię na towarzyszkę -Jestem pewien że widzieliśmy się wcześniej - ruszył dalej do przodu -Wyjście powinno być gdzieś tu...

 

kanna

- Nie - kanna pokreciła głowa a potem siegnęła do mysli Potwora

Cos wyczytała ciekawego?

 

__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.

Niya

-Dziwne, czemu te cele są inne niż tamte?Ostrożnie podeszła do najbliższych drzwi i wyciągnęła w ich kierunku rękę.

Dla wszystkich: Moje imię się nie odmienia i zawsze pisze się je "Zoe"

 

__________________
I always play fair. Exactly as fair as my opponents

I'm a fighter. I've always been a fighter. The few times when I have been at leisure, I've been miserable. I want challenges, I crave them - Mara Jade

one_worm

Idzie przekręcać przekrętła. Jak to nic nie daje idzie do Zoi.

[Joker... jak podłączysz 10 kabli do jednego to wcale nie masz 10-krotnie większej mocy o ile nie są zasilane każde z osobna przed połączeniem ale i wtedy zwara pójdzie bo za dużo na fazie będziesz miał]

 

__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.

Kenny

Cicho. Chce aby shawna prąd pier*(&%ą. Tak dla zabawy. Worm uwolnisz mnie kiedyś.? ]

Joker usiadł jeszcze raz po turecku. Chwile pomyślał i wstał. Przyjrzał się dokładniej drzwiom w końcu korytarza.

 

__________________
Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.

Anonim

Joker, Firehopper:
W momencie, gdy Firehopper złapał za druty poraził go prąd. Firehopper stracił przytomność. Dodatkowo robot sprzątający próbuje wciągnąć kabel przyssawką, pozwalacie na to?

Firehopper:
Po tym jak poraził cię prąd i straciłeś przytomność znalazłeś się w dużym pomieszczeniu z kilkoma nieznanymi osobami (ludźmi w takich samych strojach jak ty).

Potwór, Kanna:
Żaluzja prowadząca na korytarz była obok, więc to był żaden problem. Wystarczy ją wykopać i zeskoczyć z okoła 3m głową w dół, albo ześlizgując się leżąc na plecach mając nadzieje, że nie spadnie się na kolana lub twarz (taki to dość średni pomysł). Możecie też spróbować wciągnąć do tych szybów innych więźniów - wedle mapki z komentarzy gdzie kto jest.

Kanna:
Simon Potwór niedawno został przeniesiony z frontu wschodniego z Ziemi. Był przeszkolonym zwiadowcą i chyba z tego powodu został awansowany do eksploracji kosmosu i równoległych rzeczywistości. [jeśli chcesz możesz określić jego słabą stronę: "0" do jednej ze statystyk: Strzelanie, Nauka lub Zmysły]

Baltazar:
Wyłączyłeś światło w celi Zoe, następne przekrętło wyłączyło światło na korytarzu bezpośrednią przed tą celą. Zwróciłeś uwagę, że drewno drzwi zniknęło - pozostał tylko metal, który nie jest przeszkodą dla człowieka - ot rama z zamkiem i wiszącym na metalowej rurce zakratowane okienko.

Zoe:
Wyciągnęłaś rękę i rzeczywiście tam nie ma drewna. Niedorobione drzwi. Podstawowa różnica jest taka, że na korytarzu panuje półmrok, a same cele są w mroku.