|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
23-08-2015, 13:50 | #441 |
Northman Reputacja: 1 | Tak, i w ostatniej rundzie walki jest rozdzielany od Edmunda.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
23-08-2015, 16:55 | #442 |
Reputacja: 1 | A ten cios, który kosztował mnie PP? Co to było, szturchnięcie w rękę, rzut Yorrim o klepisko, kopniak z półobrotu? Jak nie ustaliłeś tego Campo, to może Evil niech zdecyduje. |
23-08-2015, 17:27 | #443 |
Northman Reputacja: 1 | Pięść minęła się z celem. Przecież to nie było niedopowiedziane. Piszcie posty, bo inaczej może być tak, że poczekacie na odpis do następnego weekendu.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
23-08-2015, 18:56 | #444 |
Reputacja: 1 | Nareszcie odpisane, uff... Wtręt nie mojego autorstwa, to fragment książki "Zabójca Orków". Myślę jednak, że idealnie pasuje do sytuacji... e. Dodałem jeszcze kilka słów od Yorriego, których nie zaznaczyłem i nie przekleiłem z doca, w którym pisałem. Niezbyt miłych słów. Ostatnio edytowane przez Fyrskar : 23-08-2015 o 19:35. |
23-08-2015, 21:35 | #445 |
Reputacja: 1 | Wracam do was ze świeżo zainstalowanym systemem po malowniczym crashu Zabieram się za pisanie.
__________________ Drogi Współgraczu, zawsze traktuję Ciebie i Twoją postać jako dwie odrębne osoby. Proszę o rewanż. Wszystko, co powstało w sesji, w niej również zostaje. Nie jestem moją postacią i vice versa. |
24-08-2015, 07:33 | #446 |
Northman Reputacja: 1 | To była trudna i emocjonująca kolejka, na pewno zaskakująca, głównie dzięki Oberwilakowi i krasnoludom, ale nie tylko. Tym graczom, których duma BG szczególnie ucierpiała, szacunek za zdrowy dystans. Nie chcę robić z tego dramy, ale szczerze mam nadzieję, że jakoś relacje między BG się poukładają i będzie dobrze, lecz jeżeli nie, to cóż... zawsze można losować drugą postać, jeśli skończą się PP (spotkałem nawet takich prowadzących co uważają, że PP nie powinny wcale chronić w PvP) lub jezeli rozejdą drogi Stirlandczyków. Oby nie. Wciąż czekam na ostatnie posty od Kerma i Baczego, a mój post, jeżeli znajdę czas, to będzie szybko. Jeśli nie, to w następny weekend. Tak wam terminy ustalam, aby samemu dać radę od ręki odpisać z marszu w tym samym zakończeniu tygodnia. Jeżeli w międzyczasie nie będzie już nikogo, kto by nie chciał zmian do mechaniki proponowanych przez wiadomy dodatek, to spróbujemy. Przynajmniej do końca tej części. Zobaczymy, czy robi to jakąś różnicę w graniu i jeżeli będzie przeszkadzać, to damy sobie siana. Pzdr.
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill |
24-08-2015, 08:26 | #447 |
Reputacja: 1 | Oj, brzydko tak Edmunda mamę obrażać. Dobrze, że teraz, a nie wcześniej, bo akurat matkę to on kocha ;) |
24-08-2015, 09:18 | #448 |
Administrator Reputacja: 1 | Wstyd przyznać, nie zmiany mechaniki nie interesują. Dla wszystkich są takie same Jeśli chodzi o najbliższe 15 minut, to Jost nie wie. Wszystko zależy od tego, jak się ułożą relacje na linii krasnoludy-fanatyk Dalsze plany to propozycja, by poczekać w twierdzy na przybycie trapera. Ostatnio edytowane przez Kerm : 24-08-2015 o 09:20. |
24-08-2015, 13:09 | #449 |
Reputacja: 1 | Ja również mam nadzieję, że krasnoludy nie wejdą w konflikt z Edkiem, bo mając wybór Bert zawsze wybrałby Arno. To jego przyjaciel od dawien dawna, a Edek (mimo iż wodzony powołaniem) zachował się w ostatniej sytuacji niezbyt przewidywalnie, niespodziewanie, dziwnie. Winkel nie chciałby podróżować z kimś kto w ten sposób się zachowuje, ale... on jest osobą, która (chyba najbardziej z ekipy) potrafi wybaczać. Jest gotów zatem puścić to co zrobił Kanincher (niemal) w niepamięć o ile jego konflikt z brodaczami uda się zażegnać. Jak nadal będą chcieli z Hammerfistem walczyć będzie ciężko. Reszta nie jest od tego aby cały czas ich powstrzymywać. Są dorośli i jak dorośli muszą się zachować. Osobiście bardzo podoba mi się gra AE, Fyrskara i Evila. Sam z siebie nigdy nie zamierzałbym decydować kto jest lepszy kto gorszy, bo każdy jest inny, ciekawy i fajny. Jako ekipa graczy już zaczynamy się docierać, ale jak BG nie dogadają się... z mojej strony reakcje Berta to tylko odgrywanie bohatera. Tak samo jak niegdyś niemal opuścił nas Arno (zachował się jeszcze gorzej niż teraz Edek) tak samo ultimatum może otrzymać Edek chociaż... Nigdy nie są one rzucane ot tak. Wtedy tak samo uważał Jost i poparł Winkela. Jednak przyjaźń wygrała i Arno nadal jest z nami. Wiem, że krasnolud by nie ustąpił (zasłaniając się tym co zwykle) i pewnie by odszedł. Dziwne? Możliwe, ale taki jest ten BG i takim go kochamy. Pozostaje nam liczyć, że człowiek i krasnoludy się dogadają i wszyscy ruszą razem w dalszą podróż. Co do deklaracji Bert również będzie za tym aby poczekać na trapera. Można co ładniejsze ciała wrzucić na wóz. Jakież byłoby zdziwienie Schwartza kiedy zobaczyłby na nim mutantów, a nie podróżników? Niesamowita wyszłaby z tego fotka o ile tylko byśmy o kilka wieków przyspieszyli wynalezienie aparatu! Wiem, że póki co mamy jedynie nieokiełznany pryzmat, ale od czegoś trzeba zacząć! |
24-08-2015, 15:41 | #450 |
Reputacja: 1 | Deklaracje: - Edmund zostaje, nie ucieka i nie wychodzi, przyjmie konsekwencje i humory krasnoludów z godnością, - jeżeli plan ogólny jest, że zostają to Edmund się zgadza na pułapkę, - jeżeli plan ogólny jest, że idziemy do Franzenstein to Edmund schowa głowę do worka i będzie nosić, - trzeba też będzie dokładniej przeszukać komnaty i ciało Benito, |