Kenshi

No i jest mój odpis. Dzięki, Panowie, że się wyrobiliście przed deadline'em .

Wasza sytuacja na mapce poglądowej wygląda następująco (sorry za jakość, nie jestem mistrzem painta ) :



A układ bohaterów w tej linii jest taki, jaki zaznaczyłem na początku posta. W razie pytań - walcie.

Czas na odpis dla Was - 6. lipca (poniedziałek), 16.00.

 

__________________
[i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i]

Dnc

Nie podoba mi się ten szyk, nie wiem jakiej podstawie go stworzyłeś ale Magnar na pewno nie pozwoliłby iść gdzieś z tyłu. Poza tym nie wiem czy Meinholf chciałby iść przodem

Proponuje szyk taki jak na początku tunelu z krasnoludami na przodzie.
lepiej będzie jak gracze sami będą mogli wybrać jak chcą się ustawić

 

Kenshi

Stworzyłem go na podstawie tego, w jakiej kolejności odpisywaliście i jakie padały deklaracje. No ale jak Wam się tak bardzo nie podoba, to róbcie jak chcecie... Najpierw sami nie napiszecie, jak idziecie, a potem do mnie pretensje...

 

__________________
[i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i]

Santorine

Zatem szyk Magnar - Gustav - Meinholf - Hargin - Wróbel? Sądzę, że warto by mieć tanka na tyle, w razie czego, jeśli ktoś przetnie nam drogę.

Co do rozwiązania sytuacji, proponowałbym następujące wyjście: Magnar wejdzie w zwarcie ze stworem, natomiast Gustav wbije mu sztylet w plecy (stworowi, nie Magnarowi ). Niespecjalnie widzę jakoś zaangażowanie reszty kompanii niestety, a szybkie rozwiązanie przez rzut granatem jest zbyt niebezpieczne w tunelu.

 

Kenshi

To po co Wam MG, jak sobie wszystko sami ustalicie? Wynik walki też podajcie przy okazji.

 

__________________
[i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i]

Santorine

Ok, Kenshi - więc zadeklaruj się, jak się ustawiamy - według tego, co ustaliłeś w poście czy wg tego, co my ustalimy? Ostatecznie przecież kompania nie napotkała potwora zaraz za rogiem (albo...?), zdążyliby się przegrupować po drodze. Tylko powiedz teraz, bo zrobi się bałagan Musimy wiedzieć, bo do planów wojennych potrzebne będzie.

 

malahaj

A Ja chciałem zauważyć, że kropki graczy, zrobione przez MG, są zielone. Z-I-E-L-O-N-E. Co jest zielone? Trawa. A gdzie rośnie trawa? W ziemi. Czyli gdzie MG widzi nasze postacie?... TO SPISEQ!!!

A tak na poważnie, to Wróbel może być na końcu. Trzeba tylko uważać, żeby się nie zdenerwował, bo może na wroga zaszarżować, nie patrząc, co ma na drodze... Wspomniałem wam, że ma klaustrofobie i boi się ciemności?

 

__________________
naturalne jak telekineza.

Kenshi

Ja już zadeklarowałem, ale Wy wiecie lepiej, więc działajcie .

 

__________________
[i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i]

Dnc

Bez fochow proszę. Sam prosiles byśmy zwracali uwagę jak jest coś nie tak a jak już zwróciłem uwagę to się unosisz. Chyba nie o to chodzi

Szliśmy jednym ustawieniem i nie wiem dlaczego się to nagle zmienia. Bo ktoś napisał idę pierwszy? To trochę nie logiczne nie uważasz? Przecież jak byśmy mieli maga albo innego łucznika to byłby teraz twarzą w twarz z przeciwnikiem co by go zmiotl

Poza tym wyobrazasz sobie by nawet jak ktoś pierwszy ruszył to Magnar pozwoliłby mu się wyprzedzić w drodze po chwałę ? :P

No i mogę powiedzieć to samo: Po co Ci gracze jak sam decydujesz co robią ich postacie ?

 

Kenshi

Jednym ustawieniem szliście turę wcześniej, potem wyniknęła inna sytuacja i wziąłem pod uwagę to, jak deklarowaliście działania. Trzeba było zaznaczyć, jak kto idzie, to nie byłoby tej rozmowy.

I nie, nie uważam, że to nielogiczne.

 

__________________
[i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i]