Ismerus

Rzeczywiście, źle zrozumiałem.

Już to edytuję.

 

Kerm

Jeszcze jedno...
Lennart może stanąć przy sterze, jeśli wystarczy siła. Uprzedzam, że żeglowanie to nie jego domena.

 

Hakon

Podejrzewam, że niczyja to domena

Ja deklarację tu zrobię:
- Po związaniu uśpionego i odcumowaniu pomagam przy tyczkach. (Uważając na nadbudówkę i jego obecnego mieszkańca by nas od tyłu nie zaszedł)
- Jak chce MG działanie z Dirkiem zrobić to pierwsze co zrobię to "niezdarność" By upuścił kuszę. Następnie "dźwięki" roztrzaskującego drewna za miejsce z którego zaatakujemy.

 

Kerm

MG, można jakoś zablokować drzwi nadbudówki i uwięzić Dirka na jakiś czas?

 

olo19

Ty bo zaraz wszyscy coś zaczniemy robić, a Drik zostanie samopas heeheh Może ktoś go chociaż popilnuje.

 

__________________
"Skoro ludzie to pionki, kim jest król"

Hakon

Co z tego że drzwi zablokujemy jak ma okno Dlatego napisałem że się pilnuję (Zerkam na to okno np)

Z resztą, Otto odepchnąć chce łajbę a jak już będziemy płynąć to trzeba się nim zająć.
Może zaczadzimy chama?
MG jest tu na łajbie co sporo dymu narobi i jest jak do nadbudówki wtłoczyć? Komin?

 

pi0t

zacząłem Wam odpisywać na sesji, ale nie dam rady idę spać. Post powinien pojawić się jutro wieczorem.

Teraz tak krótko.
WolfSet rozumiem, że rezygnujesz ze strzału w drzwi?

Co do wioseł, to możecie je mieć, np z łódki która podpłynęliście do statku. Jednak nie nadają się one do wiosłowania na tym okręcie.


To już ewentualnie na samej sesji chyba, o ile coś się wydarzy (szczególnie jeśli chodzi o "dzwięki", jeśli Ci wyjdą to już możesz w poście robić opis czaru i jego efekt po swojemu). Pierwotnie miałem zamiar większość część podróży statkiem przeskoczyć. Ale obecnie potrwa to chyba ciut dłużej.

Drzwi otwierają się do środka. Tak więc z zablokowaniem z waszej strony może być problem (bo Dirk zabarykadował się najlepiej jak tylko mógł).


Ismerus co prawda wrzucę to też do posta na sesji (chyba, że swój zedytujesz przede mną, bądź napiszesz kolejnego), ale pod pokładem jest dość ciężko, normalnie nie da się tam wejść (nisko i ciasno). Co najwyżej można by tam leżeć (5-7 osób). Ale z wyposażenia dostrzegłeś tam beczułkę smoły, zestaw narzędzi ciesielskich, zapasowy żagiel, zapasową kotwicę, kolejny zwój liny, jedną latarnie, 4 pochodnie, sprzęt rybacki (wędkę, haczyki), plecak z prowiantem (6 porcji), plecak z jakimiś buteleczkami.

Hakon (prawie twój post przeoczyłem) komina brak, a macie to co przy sobie plus to co widać na statku.

Jeśli coś pominąłem, dopisze/poprawię jutro.
Dobranoc

 

__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!

olo19

oczywiście ze bierzemy wiosła z tamtej ludki, była chyba o tym mowa przynajmniej oni nie skorzystają hehe

 

__________________
"Skoro ludzie to pionki, kim jest król"

Hakon

Ja łódkę chcę na hol brać. Może się przydać. Np przed dotarciem na miejsce z dwie osoby odpłyną i będą wymianę statku asekurować z lądu

 

Dnc

jak na hol weźmiemy to będziemy jeszcze wolniej płynąć nie wiem czy to dobry pomysł

Norin, po wszystkim zaklepuje jedną linę i ją bierze

To MG kto tam z nas najsilniejszy jest? Chyba to wiemy, nie?


Dałem odpis ale bardziej tak by coś napisac niż konkrety
Norin dalej odpycha łódź od brzegu