|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-05-2019, 15:04 | #1591 |
Reputacja: 1 | Strażnicy prowadzą jeńców do baronowej... strażnicy nic o tym nie słyszeli, ba, nie słyszeli też ani nie widzieli by ktoś przechodził przez główną bramę, która jest może ze 20 metrów od nich... A przede wszystkim to sam pomysł, by zwykli strażnicy mogli sobie po nocy wejść do prywatnych komnat baronowej... W najlepszym razie przejmą nas ci z wewnętrznego zamku. Ja wolę jednak z nimi walczyć uzbrojony, a nie związany. Ale ponownie, załóżmy że stał się cud i weszliśmy do wewnętrznego zamku zostawiając załogę zewnętrznego całą i zdrową. Jak myślisz, łatwiej nam będzie znaleźć baronową czy strażnikom dopaść nas na znanym im (a nam nie) terenie? Ale załóżmy, że stał się drugi cud i pierwsi znaleźliśmy komnaty baronowej, ba stał się i trzeci i zabiliśmy ją zanim straż nadbiegła. To i tak potrzebujemy jeszcze czwartego, by wszystko nadal było po cichu. Na to, że wszyscy w środku musieliby być naiwnymi i ufnymi debilami by w ogóle niczego nie podejrzewać kolejnego punktu dodawał już nie będę. Na to, że nikt w tym czasie nie może zajrzeć do zbrojowni i odkryć braku sprzętu też. Twój plan byłby świetny gdybyśmy włazili sami w czterech, Wolfgang byłby magiem cienia, a postacie moje i Kerma były w typie Bernhardta. Ale tak nie jest. Ja już się nauczyłem, że skomplikowane plany, które mogą się wysypać w 20 rożnych miejscach są bardzo fajne i bardzo widowiskowe, ale kończą się bardzo widowiskową klapą bo zawsze coś się posypie. Ja będę zadowolony jeśli uda nam się niezauważonym dostać do tego dużego budynku po lewej i zaskoczyć strażników. I zachwycony, jeśli w środku będzie niepilnowana zbrojownia, bo wtedy oczywiście że wyposażymy banitów w broń i zbroje. Ale potem zrobi się bajzel i chaos i w najlepszym razie straty sięgną 30%, bo wróg ma wyszkolonych i dobrze wyposażonych żołnierzy, a my bandę zdesperowanych chłopów. I dobrze by było wybić tych żołnierzy zanim się zorganizują. |
04-05-2019, 21:02 | #1592 |
Reputacja: 1 | W skrócie: wyrzynamy tych co w zewnętrznym zamku? Very low fantasy, ale ok. Takie realia. |
04-05-2019, 22:41 | #1593 |
Reputacja: 1 | Ok. Czyli plan Lothara. Podstawa to wyeliminować jak najwięcej strażników po cichu. Ps. Może Hen ma rację i teraz widzę czemu u niego ciągle klapa za klapą |
06-05-2019, 12:27 | #1595 |
Reputacja: 1 | Tak mi się wydaje. Ten ranny chyba by chciał. Tylko my nie chcieliśmy z mutantami się babrać. Z resztą nic nie stracimy jak żywcem jakiegoś weźmiemy. To nie fanatycy i uciekli mimo przewagi liczebnej. Może do ściągnięcia jakiegoś innego strażnika się nada taki jeniec lub jako żywa tarcza? |
06-05-2019, 12:34 | #1596 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
E: kompromis? Jak spotkamy strażnika "w gaciach" - bez broni i zaspanego w koszarach to możemy próbować żywcem brać. Ale nie ryzykujmy w trakcie walki, bo przeciwnicy nie wyglądają na takich co się będą wahać. A i z tego co pamiętam to trochę fanatyczni są a jak ty się każesz poddać strażnikowi na bramie a on zacznie krzyczeć to siła problemów może z tego być. Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 06-05-2019 o 12:50. | |
06-05-2019, 13:31 | #1597 |
Reputacja: 1 | Widzę, że wciąż szukacie optymalnego rozwiązania kwestii ataku. W takim razie ja wstrzymuje się z odpisem do czasu, aż się dogadacie. Dajcie wyraźnie znać, że to już E: może Kerm i kymil też się tu wypowiedzą. Ostatnio edytowane przez xeper : 06-05-2019 o 13:35. |
06-05-2019, 15:21 | #1598 |
Administrator Reputacja: 1 | Axel się nie zna Ale poszedłby po cichutku do tej wieży... Poza tym dostosuje się do pomysłów innych. |
06-05-2019, 21:38 | #1599 |
Reputacja: 1 | Realizujemy plan hena. Coś czuję, że i tak trzeba będzie improwizować - |
06-05-2019, 22:35 | #1600 |
Reputacja: 1 | Realizujemy plan Hena. Jak strażnik chce się poddać lub da się ogłuszyć (np śpi) to wtedy języka bierzemy. |
| |