Hakon

hen_cerbin Gustaw nie wie, ale pierwsze co zamierza to gasić pożar.
Przy okazji jako gracz wiem, że tam Truskawa siedzi.

 

hen_cerbin

@ Komtur

Mniej więcej teraz na placu ktoś krzyczy "Pali się". Pożar jeszcze nie zagraża bezpośrednio Truskawie - da radę zrobić JEDNĄ rzecz (np. poszukać czegoś w magazynie i to zabrać albo przeszukać biurko albo obejrzeć ciało) i bezpiecznie uciec niezauważony zanim dobiegną gasić. Może też zrobić dwie rzeczy ale wtedy jest spora szansa, że ktoś może go zobaczyć jak będzie wybiegał.

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Komtur

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, czy jeden z podpalaczy dostał od kogoś w czapę?

 

__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."
Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

hen_cerbin

Na to wygląda.

e: Nie zrozumieliśmy się chyba do końca. Zakładałem, że już jesteś w magazynie i tam się ukryłeś (już w pierwszym moim poście o magazynie znalazłeś w środku ciało magazyniera).
Ale to mniej ważne, dla fabuły niewiele zmienia czy w czy tuż obok.
Co do śladów - to właśnie ten co je zostawiał zginął (oblał się oliwą gdy ją rozlewał, tamci dwaj byli ostrożniejsi), więc tamtej dwójki nie wyśledzisz. To któryś z nich po drugiej stronie drzwi (więc Bert słyszał, ale nie widział) zadźgał ofiarę (którą obszukujesz).

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Komtur

Zaraz edytuję to z magazynem, bo myślałem że w jakiejś sieni jestem czy coś.

 

__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."
Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

Goel

Opis stoi - rozumiem, że tak proces transportu jak i ew perypetie w jego trakcie pojawią się wraz z "głównym" odpisem MG w poniedziałek? Czy rozgrywamy transport przez weekend?

 

kinkubus

Goel. Jeżeli Ci się chce zmieniać, to zrób, że Maud zatrzymuje przed podarciem koszuli i daje Ci bandaże. Bo dostała wcześniej od Leo. Czyste.

Jeżeli Ci się nie chce... to nie zmieniaj

 

Goel

Ja się, kinkubus, zastanawiam raczej na tym, że na tym placu apelowym raczej z całym plecakiem nie biegamy - bo to nie marsze wytrzymałościowe jeno musztra (a ta, na ile mówi mi moja mikro wiedza wojskowa) odbywa się z bronią acz bez plecaka, menażki i saperki Stąd zakładam, że tak Maud jak i cyrulik nie mają żadnego ekwipunku przy sobie (i dlatego zaznaczałem wcześniej, że Abelard coś skądś bierze - np. ziółka dla siebie i postaci Morela)

Podsumowując, jeśli mylę się i MG uzna, że mamy cały ekwipunek przy sobie - zmienię bo i Abelard szarpie ma

 

hen_cerbin

MG nie jest od komplikowania Wam życia - bandaże możecie mieć choćby i w kieszeni.
A jak Abelard przyjmie bandaże od Maud to te kilkanaście sekund zyska.

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Goel

Przyjmuję i poprawiam post.