Cedryk

Struktura mogła by wyglądać np tak.
Dziesiątka z dziesiętnikiem kapralem. [10]
2;3 dziesiątki - oddział - sierżant. [20-30]
2;3 oddziały - kompania - porucznik (oficer) [40-90]
2;3 kopanie - batalion - kapitan (oficer) [80-270]

PS.
@hen_cerbin myślę, iż osobom, które wybrały żołnierza zależy na ścieżce sierżant - oficer. Oczywiście mówię tylko za siebie.

 

__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

kinkubus

Ano, bo ktoś mi obiecał postać do mojej grupy

Ja się zgłaszam
A co mi tam. I tak pewnie nikt w tej grupie nie ma dowodzenia, to równie dobrze mogę zostać ja. Akolitka Sigmara, jaką lepsza maskotkę można ustawić na przedzie oddziału straceńców? :>

Wiecie co jest zabawne? Dowodzenie może mieć strażnik więzienny

 

Cedryk

Zawsze można ustalić, że w dziesiątce jest dwóch kaprali, jeden z nich p/o dowódcy.
Zaś sierżant dowodzi 2-3 dziesiątkami jako bardziej doświadczony.
Wtedy potrzeba by było 4 kaprali w tym 2 p/o dowodzącego na 2 dziesiątki.

W końcu to "ochtonicza" zbieranina i nie ma aż tylu doświadczonych żołnierzy, by każdej dziesiątce przydzielić sierżanta. Doświadczeni poszli pod Middenheim walczyć z najazdem Archonta.
Zostali ranni z rozbitych oddziału do przeformowania i odziały odwodowe.

 

__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

hen_cerbin

Racja, jako żołnierze powinniście wiedzieć jak wygląda organizacja armii Imperium:

Korpus armijny = x brygad > marszałek Polny (feldmarszałek)
Brygada = 3 regimenty (3 600 ludzi) > generał
Regiment = 2 bataliony (1 200 ludzi) > pułkownik / regimentarz)
Batalion = 4 kompanie (600 ludzi) / w kawalerii: dywizjon > podpułkownik
Kompania = 3 drużyny (150 ludzi) / w kawalerii: szwadron > kapitan
Drużyna = 5 dziesiątek (50 ludzi) > (pod)porucznik + starszy sierżant dowodzący pierwszą dziesiątką każdej drużyny
Dziesiątka = 10 ludzi > sierżant/kapral

Przynajmniej w teorii. Teraz pewnie będzie sporo "awansów polowych", a także kaprali dowodzących dziesiątkami oraz sierżantów dowodzących drużynami.

Co do armii samego Wissenlandu, jeszcze jedna rzecz, którą na pewno wiecie: barwy mundurów są biało-szare. Prowincja słynie też z pikinierów (co być może wyjaśnia czemu właśnie je rozdano nowym rekrutom).

e: Cedryk - chcesz sierżanta, a później oficera i grasz elfem? Kiepsko to widzę. Czy ludzie (już nie mówiąc nawet o krasnoludzkich weteranach) choćby rozważą słuchanie Twoich rozkazów? [e2: To nie znaczy, że nie możesz zostać oficerem. Ale będzie Tobie trudniej niż niektórym.]

@ kinkubus
Co najmniej jedna osoba ma dowodzenie.

 

__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Anvan

Też bym się zgłosił na kaprala/ sierżanta.

 

Cedryk

To pójdzie w połowie sesji w weteran, chciałbym iść na sierżanta i oficera, ale się zobaczy, jak się nie da, będzie zgorzkniałym weteranem. Wiesenland jest najbardziej postępową prowincją. W niej w końcu jest Nuln z jego przodującymi szkołami i Imperialna Akademia artylerii

Przy barwach korzystasz z Zbrojowni Starego Świat?
Tam podano dla Wissenladu dwie barwy: biało/srebrne, czarno/szare symbol słońce.
Dodatkowo: Nuln ma czerń z piórem w pasy czerwone, białe, błękitne symbol armata.

 

__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

Dnc

Sorry hen gdzieś mi umknęło że nie ma Niklaus procy.
Będzie strzelał łuku o ile będzie taki mały dla niego
W kolejnym poście poprawię


Jest więcej chętnych na sierzantow, fajno. Dawać ich na ring !

 

pi0t

Elf dowódcą?, krasnoludy się obrażą i zawiążą konfederację. Poborowi chłopi uciekną przerażeni, że im dusze zeżre jak się go nie posłuchają, a i tak są już przeklęci i zginą marnie, a dowództwo wyśle na najgorszą możliwą misję, co by dowieść że ludzcy imperialni dowódcy są lepsi, do tego wszystkie sąsiednie oddziały prędzej "niechcąca" spalą obóz i podadzą złe informacje niż przyjdą na odsiecz w razie potrzeby. Wszak rozkazy doszły za późno, zostały źle zrozumiałe, a posłaniec zabłądził na trzęsawiskach. Rasizm to straszna rzecz, a żaden elf nie będzie lokalnym dowodzącym i szlachcie odbierał stanowisk :P

Jednym słowem jestem za! :P

 

__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!

Cedryk

Wisseland to pludracy przewodzący w dziwnej modzie wzorowej na estlijskiej. Tam to co dziwne jest niemal normą. Księżna zaś przoduje w tym, zaś dowództwo z pewnością będzie chciało się przypodobać ekscentrycznej księżnej.

 

__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975

pi0t

Dziwna moda i postęp technologiczny to jedno, uprzedzenia rasowe w trakcie trwania wojen (szczególnie gdy idą one źle) to drugie, wszak trzeba znaleźć winnych niepowadzeń Ale to taka mała dygresja, w rolę mg nie mam zamiaru wchodzić.

 

__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!