|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
09-12-2017, 17:11 | #271 |
Administrator Reputacja: 1 | Nie wiem, czy cokolwiek wydałem |
09-12-2017, 20:43 | #272 |
Reputacja: 1 | Ja też jakoś nie wiem. Coś chyba rozwijałem, ale kiedy? :-/ |
10-12-2017, 20:17 | #273 |
Reputacja: 1 | Wydawania PD pilnować musicie już sami :P Co odpisu to dać Wam jeszcze parę dni? Czy przechodzimy do dnia czwartego. Zakładam, że zgodnie z deklaracją z komenatrzy nocujecie w: Lennart Schatz - gospoda Przy Bramie Oskar von Hohenberg - gospoda Przy Bramie Erich von Kurst - gospoda Przy Bramie Otto Widdenstein - Dom Josefa Svein Dahr - Dom Josefa Roel Frietz - ?
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |
10-12-2017, 20:35 | #274 |
Reputacja: 1 | No jeśli nie zdążymy dzięki Sveinowi znaleźć tłumacza to idziemy dalej. |
10-12-2017, 21:17 | #275 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Mogę podjąć próbę skontaktowania nas z jakimś budowlańcem, o ile jeszcze żyje. Może z tego wyjść zadanie poboczne, które nas opóźni. |
10-12-2017, 21:33 | #276 |
Reputacja: 1 | Avitto a mamy wybór? Na tą chwilę widzę dwie drogi. 1. Wyciągnąć Dziadygę. 2. Dorwać pielgrzymów. Można podzielić się na dwie grupy i która pierwsza dojdzie do miejsca gdzie można działać połączymy siły. Ja osobiście bym Dziadygę wyciągnął pierwszy bo on może nam pomóc z pielgrzymami. Ta choroba jest poniekąd magiczna i trzeba się przygotować. |
10-12-2017, 21:54 | #277 |
Reputacja: 1 | Wasze postacie, które spotkały się z Casparem pamiętają jak bardzo nalegał, by KAŻDY członek grupy złożył przysięgę. Domyślają się, że jeśli w drużynie jest ktoś kto tego nie zrobi to Dziadyga nie pomoże bo boi się, że zostanie oszukany i oddany w ręce władz. |
10-12-2017, 22:11 | #278 |
Reputacja: 1 | No jakoś go ostatnio nie oddaliśmy władzom No ale co poradzić jak się staruch uprze |
10-12-2017, 22:41 | #279 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
A on największe szanse ma siedząc na dupie - jak wszyscy wymrą to jego ludzie go uwolnią. Tylko że wtedy eksperyment, który prowadzi (czyli Wy) też umrze i będzie musiał zaczynać od nowa a mu się nie chce. | |
10-12-2017, 23:08 | #280 |
Reputacja: 1 | Zawsze macie wybór i wiele możliwości. Później tylko trzeba ponieść konsekwencje tego co się zrobiło, bądź nie zrobiło. .
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |