|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
13-04-2018, 22:46 | #2031 |
Reputacja: 1 | A jakby tak Loftus "pożyczył" łódkę i sobie spokojnie z Idrą odpłynął? Ewentualnie co powiecie na zmianę strony? Tylko niech się żaden nie przyznaje, że to on dowodził :P
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |
13-04-2018, 22:49 | #2032 |
Reputacja: 1 | I tak myślą, że to Gustaw dowodzi więc reszta jest kryta. |
13-04-2018, 23:21 | #2033 | ||
Reputacja: 1 | Cytat:
Co do szans na obronę, to cały czas je macie. Chociaż do odpierania ataków sugeruję używać żołnierzy, a nie służb pomocniczych wymieszanych z cywilami. Wykorzystać zasoby, takie jak choćby te brukowce - dobry pomysł, którego MG nie przewidział. Ale jest kilka innych rzeczy, z których też możecie skorzystać. I może nie odwoływać nawzajem swoich rozkazów, bo potem żołnierze przez pół bitwy biegają z miejsca na miejsce. I tak jak liczę, to wasze straty są mniej więcej o połowę mniejsze niż przypuszczacie - podziękujcie Waldkowi, który zorganizował opiekę medyczną tak że mucha nie siada i żaden kryzys, który mógłby mu wymyślić niedobry MG, nie miał jak wystąpić. A propos niedobrego MG... Cytat:
Ten złośliwy MG... Hen najpierw kazał grozić spaleniem żywcem właścicielowi najbogatszej i najlepszej karczmy w mieście (i jego rodzinie), potem kłamać krasnoludom i zakazał dotrzymywania złożonych im obietnic, mimo czterokrotnych próśb do Glorma ani razu nie przekazał listy potrzebnych rzeczy, kazał też zignorować przekazane rozkazy odwrotu do Pfeildorfu... A teraz ten niedobry MG kłamliwie sugerował, że atak głównych sił nie pójdzie rzeką tym razem, nie dał czasu na obmyślenie i obgadanie strategii, rozmieszczenie sił na murach, wyraźnie zabronił posłać kogokolwiek poza Diukiem do ich obrony i do tego dał mu mniej niż połowę sił, a na dokładkę zmusił Dowódcę Obrony by kazał wszystkim gońcom szukać go w Kwaterze po czym opuścił ją przy pierwszej okazji nie pozostawiając żadnych wskazówek gdzie będzie... Ilekroć moja postać pakuje się w kłopoty spowodowane moimi błędami w osądzie, zapominalstwem lub ślepotą, zawsze się cieszę, że nie jestem w tym osamotniony. Bardziej serio, a mniej złośliwie: Jestem MG, nie nianią. Są tacy MG, którzy czynią wszystko, by każda decyzja graczy okazywała się tą dobrą i słuszną. Z pewnością przyjemnie się u nich gra. Chociaż podejrzewam, że na dłuższą metę dosyć nudno. Są złośliwi, którzy starają się ubić graczy i zamieniają grę w rozgrywkę "kto kogo". Mam nadzieję, że taki nie jestem. Wy też ją możecie mieć, skoro przeżyliście Prolog Ja staram się być "światem gry. Tylko tyle i aż tyle. Nie przeszkadzam Wam, ale i nie pomagam. "Reaguję" światem na Wasze posunięcia. Ale to Warhammer i sesja ma być wymagająca. Jesteście i będziecie stawiani przed trudnymi wyborami i w sytuacjach, w których można przegrać. Za to kiedy odnosicie sukces u mnie, możecie być pewni, że odnieśliście go dzięki Waszym wysiłkom, pomysłom i współpracy. P.S. Uważam Was za fajnych ludzi z fajnymi pomysłami i często mnie zaskakujecie, radząc sobie z kryzysami ze scenariusza na sposoby, na które bym nie wpadł i znajdując czasem genialne rozwiązania trudnych problemów. A czasem zaskakujecie mnie sami je sobie tworząc | ||
13-04-2018, 23:32 | #2034 |
Reputacja: 1 | Oj Hen_cerbin. Ja wiem o moich pomyłkach i błędach. W sumie łatwiej policzyć sukcesy Co do tego "zderzenia" to chodziło nie o Ciebie lecz o tą rzeczywistość, która wokół postaci jest. No ale mniejsza o to. Chciałem by Gustaw był charyzmatycznym dowódcą, ale jednak tak się nie da na dłużą metę tak sądzę. Teraz i tak już po ptakach i dowództwo jest w innych rękach. Co do sesji. Napisałem ponownie posta o krótkim terminie ważności. Cholernie mi zależy by załatwić ten warsztat i materiały dla khazada więc proszę o znak kiedy będę mógł w poście to napisać. (Prawdę mówiąc boję się, że zapomnę i znowu będzie ) |
13-04-2018, 23:38 | #2035 |
Reputacja: 1 | Przyjąłem. Hakon, możesz opisać załatwianie warsztatu i materiałów w każdej chwili teraz. Jeśli tutaj Waldek nie znajdzie czasu na wyjęcie strzały to w porcie przy okazji możesz zajść do tamtejszego medyka. A charyzmatycznym przywódcą Gustaw jest. Zauważ, że za każdym razem żołnierze go słuchali (no ale jak się używa umiejki, którą się napakowało do maksimum, to rzuty zwykle wychodzą). |
14-04-2018, 00:08 | #2036 |
Reputacja: 1 | W takim razie zrobię to w niedzielę lub w poniedziałek jeśli w chodzi w grę edycja posta. Jak nie to w następnej kolejce jak nie wyjdzie coś po drodze. |
14-04-2018, 09:06 | #2037 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | @Hakon Doc? Poprzednio sprawnie nam poszło a zależy mi, żeby wątek w sesji szedł do przodu. EDYCJA: I niech mi ktoś jeszcze podpowie, kiedy Gustaw został postrzelony i w co, bo na ostatnich 4 stronach sesji nie znalazłem? Ostatnio edytowane przez Avitto : 14-04-2018 o 11:59. |
14-04-2018, 13:04 | #2038 |
Reputacja: 1 | Po 4 stronach sesji to ta strzała już się z nim zrosła. Odwołując się do tego bloku tekstu hena. Ja nie narzekam. Jak na razie wszystkie moje plany wychodzą, mimo że improwizowane. Ekwipunek miodzio, kasy sporo, i chyba nawet na pełnej żywotności do następnej walki przechodzę. Nie chcę krakać, ale aż za łatwo. Troche na murze skiepściłem bo myślałem że wcześniej uciekają, no ale git.
__________________ Man-o'-War Część I |
14-04-2018, 13:18 | #2039 | |
Reputacja: 1 | Avitto, Gustaw dostał w przedramię zaraz po tym jak się pojawił na murze i sięgnął rękami do drabiny oblężniczej. Cytat:
| |
15-04-2018, 20:52 | #2040 |
Reputacja: 1 | Wiem że to przez moją amnezję i niechciejstwo przeglądania stu stron komentów, ale prosiłbym o informację ile zapasów kupionych dotarło do garnizonu?
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |