|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
13-05-2018, 09:49 | #2351 | |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | Cytat:
Jednym słowem dramat. Siadam do posta narobić dymu. EDYCJA: @Gob1in Właśnie dwie rzeczy sobie rpzypomniałem pisząc. Jedną zawarłem w poście - lazaret w garnizonie może normalnie funkcjonować bez Waldka, po prostu nie bądzie chirurga czyli zwiększy się nieznacznie śmiertelność. A druga to Oleg. Którego Detlef, by pogadać z Waldkiem, wygonił na garnizonowy plac. Ostatnio edytowane przez Avitto : 13-05-2018 o 10:42. | |
13-05-2018, 10:46 | #2352 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Ja traktuję posty w danej kolejce w sesji jako dziejące się mniej więcej w tym samym czasie, dlatego nie odnosiłem się do deklaracji, w której Oleg zamierzał trafić do cyrulika. MG może uznać, że spotka się tam cała trójka lub to, że Oleg wyszedł przed pojawieniem się Detlefa. EDYTA: Czytałem właśnie posta Avitto - skoro medyka wyprowadzono, to Detlef zapewne też wyszedł przed lazaret i będzie świadkiem podburzania tłumu przez Broka. Jeśli eskortujące Waldka krasnoludy nie zareagują, to on sam podejdzie i przyłoży mu w splot słoneczny, po czym każe odprowadzić do aresztu. Aha - miałem pisać wcześniej, ale mi umknęło - klucze do cel, w których będą siedzieć Brok, kowal i ew. Oleg (każdy w osobnej, jeśli warunki lokalowe pozwalają) będzie miał przy sobie (ewentualne duplikaty u komendanta).
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... Ostatnio edytowane przez Gob1in : 13-05-2018 o 10:50. | |
13-05-2018, 11:49 | #2353 |
Reputacja: 1 | Moje się kleci. Zaraz będzie. "Żołnierze mieli znaleźć miejsce do odpoczynku w miejscu zacienionym, trzymając jedynie warty przy medyku i warsztacie." Będzie jakieś takie miejsce przy porcie, żeby sobie usiąść i odpocząć? Nie mam już czasu tego ustalać, ale nie chciałbym, żeby wyszła z tego jakaś głupota. BTW z tą zduplikowaną strażą to było tak, że weterani stanęli na niej, gdy medyk pieklił się, że nie ma ochrony.
__________________ by dru' Ostatnio edytowane przez druidh : 13-05-2018 o 12:20. |
13-05-2018, 12:50 | #2354 |
Reputacja: 1 | Ej no dwa dni mnie nie było, a już w celach jesteśmy Chociaż półki co faktycznie nie wiem jak to rozegrać. W sensie - jak to w czasie rozmieścić. Oleg by pewnie wyskoczył przez okno na widok krasnoluda, albo coś w tym stylu, a wtedy pewnie by nie doszło do tej "spokojnej" wymiany zdań między Walemarem i Detlefem. Może napiszę coś, że się w szafie schował, jak go przez okno przyfilował? Chociaż konfrontacja i wspólne kiblowanie to też kusząca opcja Spróbuję coś wymyślić do obiadu, a jak nic nie napiszę, to można uznać chyba, że Detlef wszedł zaraz za Olegiem, a ten się w panice rzucił do ucieczki łapiąc za pierwsze lepsze butelki (bo z pustymi ręcami to na pewno nie) i na jedną z nich nastąpił, wywinął orła, łupnął o stolik i ma przerwę techniczną. Ostatnio edytowane przez Morel : 13-05-2018 o 12:54. |
13-05-2018, 13:00 | #2355 |
Dział Fantasy Reputacja: 1 | @Morel Dookreśl się szybko albo nie mąć MG, termin był do 12:00. W lazarecie jest od metra ciężko rannych, wystarczyło wleźć pod łóżko a na węch w tym smrodzie nikt Olega nie znajdzie. |
13-05-2018, 13:30 | #2356 |
Reputacja: 1 | To ja już nic nie piszę. Bardzo dobry pomysł - włazi Oleg pod wyrko i słucha. Chyba, że go bystre krasiowe oko dostrzeże, to sytuacja jak we wpisie wyżej. Ostatnio edytowane przez Morel : 13-05-2018 o 13:35. |
13-05-2018, 16:27 | #2357 |
Reputacja: 1 | @Gob1in Zanim to zrobię chciałbym tylko wiedzieć kogo z trójki Hans kowal i dwaj synowie Hansa (pomagających do tej pory Glormowi) zabrano. I dokąd. @druidh Skąd akolitka wzięła te maści? Ukradła, kupiła? Edycja: Odpisałem od razu, kwestię o które pytałem w komentarzu uzupełnię w razie potrzeby. Terminu nie daję, przesunę akcję do przodu gdy tylko dowiem się czy zamieszki uda się wygasić czy też rozleją się na całe miasto i skończą bratobójczą walką (a rajcy miejscy zaoferują klucze do miasta dowódcy granicznych byle tylko przywrócili porządek). Bert, Walter i inni niepełniący obecne obowiązków mogą jak najbardziej być w garnizonie. Bo się narobiło... Waldemar ma 41 OGD i akurat tyle wypadło. Nie wiem tylko czy wywołanie zamieszek tuż przed szturmem wroga nazwać sukcesem. |
13-05-2018, 17:18 | #2358 |
Reputacja: 1 | Zaatakują barkami od północy (pewnie w imperialnych przebraniach) i jeszcze zamieszki w mieście, no wspaniale! Dałbym reputkę Henowi i Avitto ale jeszcze nie mogę.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
13-05-2018, 17:46 | #2359 |
Reputacja: 1 | Myslalem ze moze medyk da troche jakiegos smarowidla bez wielkiej wartosci. (Zostanie poproszony uprzejmie, czy by odrobinke czegos nie dal. Jak nie, to zadnych kradziezy. I na pewno nie jakies zelazne zapasy. Jak nie idziemy w kombinacje: pajeczyna, slina, chleb i wodka pozyczona od gloma). Chcialem troche porobic dobre wrazenie, wykorzystujac tajemna wiedze ze przemycie rany przegotowana woda moze pomoc, a tluszcz zwierzecy moze dzialac jak placebo. Do tego wiedza o anatomii moze pomoc nastawic zwichnieta noge, czy bark. Czy leo wie o tych odczytanych wiadomosciach z obozu wroga? Jeszcze nie, prawda?
__________________ by dru' |