|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
19-01-2019, 21:40 | #1061 |
Reputacja: 1 | Przejście w tym miejscu miałoby sens gdybyśmy byli lekkim oddziałem i podróżowali bez taboru. Tak zanim przerzucimy łódką siebie i towar przez rzekę to minie kolejny dzień. Plus o ile konnica nie zapuszcza się w ciężki teren to my mając zwierzęta mamy też przeprawę utrudnioną. W praktyce niestety będzie to wyglądać tak, że niby pójdziemy na przełaj, ale może nam to zająć dłużej, szczególnie ta cholerna przeprawa. Komtur ma niezły pomysł w podburzeniu ludzi przeciw Granicznym. Co prawda robienie tego na szybkiego może nie być jakoś super skuteczne ale to zawsze coś. Ogólnie biorąc pod uwagę specyfikę oddziału pójście mostem jest konieczne... Chyba, że zostawiamy muły i osła i dalej idziemy jako piechurzy. Wtedy przejście na drugą stronę ma sens. |
19-01-2019, 22:48 | #1062 |
Reputacja: 1 | Do czasu aż graniczni zrobią akcję odwetową, złapią takiego partyzanta,a ten mu wyśpiewa o oddziale. Im spokojniej i mniej nas w okolicy tym bezpieczniej. Jak się zrobi w okolicy niebezpiecznie, to wzmocnią kontrolę nad kluczowym szlakiem i przełęczą. Bo to dla nich jedyna droga odwrotu i wyjścia z Imperium.
__________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych! |
20-01-2019, 00:41 | #1063 |
Reputacja: 1 | Mamy misję do wykonania a nie zabawę w partyzantów. Czy mamy dość liny, sieci itd by zrobić prom? Oleg by przepłynął na drugą stronę i byśmy w miarę bezpiecznie się przeprawili. Gustaw proponuję iść do Simbach i tam się przeprawić. Następnie w Martinsbuch ponownie przeprawa i omijamy trudny teren co nas tu po przeprawie czeka, lub Hafkirchen i tam traktem do Trulben. |
20-01-2019, 01:03 | #1064 |
Reputacja: 1 | Galeb zdecydował za was. Zabawa po wzgórzach nie wchodzi w grę z powodu terenu, bandytów i goblinów. Drużyna się wykrwawi zanim dokądkolwiek dotrze. Zostaje jak Hakon proponuje Simbach i dalej lądem. Przejście w Trulben na stronę kontrolowaną przez Granicznych nie ma sensu - strata czasu na pójście "w bok" i do tego wielkie ryzyko. Sam Gustav nie wyłga się ze wszystkiego, a do tego trzeba trzymać ciągle rękę na pulsie i nie plątać się w zeznaniach. Co albo poszczególnym członkom teamu nie wychodzi albo nie mają odpowiedniego do tego skilla. Nie mówiąc o braku mobilności, którą doradzali od początku Oleg i Galeb. Rzeczywiści Piot przez to nawet nie mamy co marzyć o zabawie w partyzanta. Jeżeli chcemy w ogóle się pokusić o dosrywanie po drodze Granicznym to tylko nie zostawiając śladów. Jesteśmy jeszcze daleko od przełęczy, a jeżeli komuś się coś stanie (patrz urzędas granicznych, oficer czy ktośtam) to bez śladów będą się miotać, a my odejdziemy zanim ktokolwiek pomyśli nad dobrym rozwiązaniem. A czemu powinniśmy to robić? Bo jest póki co jest jeszcze ku temu okazja, zanim się zbliżymy do przełęczy gdzie Graniczni będą bardziej się pilnować. Sposób? Mijamy mieścinę zostawiając w niej maga cienia, który czeka na okazję, zabija po cichu chociażby w kiblu oficjela i się zmywa, zanim ktoś się skapnie. Potem na cienistym rumaku umyka do nas. Zanim Graniczni się połapią, zanim roześlą wiadomości, zanim się zorganizują minie dość czasu, abyśmy byli poza ich zasięgiem. |
20-01-2019, 11:45 | #1065 |
Reputacja: 1 | Macie dość liny i sieci by zrobić prom, nawet drewna wam starczy. Ze dwa-trzy dni roboty i będzie. Choć jak potem ze wzgórz ponownie się przeprawicie do Simbach to nie wiem. Ale skoro i Gustaw i Galeb zdecydowanie chcą jednak lądem to pierwszym przystankiem będzie Lauben. Akurat na wieczór dotrzecie. |
20-01-2019, 19:49 | #1066 |
Reputacja: 1 | Niziołek się wkurzył ale nic to jest w porównaniu z tym co zrobi Olegowi jeśli dowie się o liście. Raz że to dla niego sprawa osobista, a dwa to mogła być przepustka dla nas na bezpieczną i szybką podróż przez ziemie zajęte przez granicznych.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
20-01-2019, 20:01 | #1067 |
Reputacja: 1 | Ho ho... Tożto urodziny naszego MG. Wszystkiego najlepszego. Dużo zdrowia, cierpliwości i pomyślności. Lol O ile zgodzę się z Bertem, że rozkazy powinni wydawać podoficery to czy jest pewien że chce czekać na to aż w końcu się odezwą? |
20-01-2019, 20:14 | #1068 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Jeśli mogę mieć sugestię do Was wszystkich - część dyskusji prowadzonej w komentarzach świetnie pasowałaby też do sesji, więc w razie wątpliwości śmiało wrzucajcie przemyślenia także tam (mam na myśli na przykład Wasze posty z komentarzy od wczoraj od 19 do dziś do 1). Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 20-01-2019 o 20:38. | |
20-01-2019, 20:21 | #1069 |
Reputacja: 1 | Też przyłączam się do życzeń. Sto lat Hen! Żeby ci prowadzenie sprawiało tyle samo przyjemności co nam granie!
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
20-01-2019, 21:10 | #1070 |
Reputacja: 1 | Najlepszego dla Misia Gry! Kto miał przynieść placka ze świecami dymnymi? Jeśli Oleg, to pewnie sam zeżarł...
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |