Odebrałem to jakoś bardziej dramatycznie. To chyba przez tego krasia co wyjechał z mordercami dzieci. Tak czy inaczej kurhanik był pierwszy. Leo spali to pole namiotowe to uzna że kara dokonana. |
Termin się skończył już jakiś czas temu, dostałem jeden post i kilka deklaracji (choć nie od wszystkich). Poczekam do jutra, ale po południu zabiorę się do pisania odpowiedzi. Na razie Detlef chce pozbyć się najemników i ruszać natychmiast, ale reszta robi zakupy, rozsiewa brzydkie plotki o Brocku i szuka informacji (Loftus także czaruje). Coś pominąłem? |
Przepraszam za brak odpisu. Kwestia powrotu z delegacji. Postaram się coś krótkiego napisać przed południem |
Też dziś powinien pojawić się mój post. A przed rozsiewaniem brzydkich plotek, podburzania i itd, to najpierw próbuje wybadać sytuację. Pominięty Tileańskim pomór ;) |
Hen, Leo - zakupy - słucha co się plotkuje o dwoch obecnych kolo siebie grupach - gotowa się zbierać - mysli jak można by przeprowadzić plan puszczenia tego wszystkiego z dymem Co do Barona to uważam że on powinien zniknąć. Nikt inny nie jest w stanie odtworzyć działań Gustawa poza Hakonem. I głupio było by taką postac przypadkiem zabic podczas potyczki. Będziemy mieli frakcję krasi oraz u ludzi przewodnika duchowego, ministra skarbu, ministra zdrowia i ministra planowania strategicznego i czarnowidztwa oraz magii. |
Trochę później niż za powiedziałem ale znalazłem sposób na eleganckie zajęcie się najemnikami. Nic nie zdradzą bo w przedstawiony sposób skorzystają bardzo. Minus - nie będzie czasu na zakupy i ploty. Proszę o dostosowanie się lub inną/lepszą propozycję. Odprawienie ich tutaj z glejtem będzie dziwne. |
Detlef zaoponuje - najemnicy mogą dostać odprawieni pod pretekstem „mamy transport (karawana) i was nie potrzebujemy”. Podejrzewam, że ten transport ma coś ciekawego w środku, dlatego lepiej samemu zająć się jego „ochroną” ;) Jeśli to sprzęt do obróbki rudy srebra zagrabiony krasiom w Meissen, to Karak może przemyśleć politykę „nie wtrącania się” do wojen człeczyn. |
Cytat:
Nie żeby coś ale Meissen zostało obronione. Nie mówiąc już o plotach że huta szykowała się na zdobycie przez Granicznych Meissen i ponoć ukrywała rzeczy w podziemiach. Myślę, że fakt iż Graniczni napadli na Meissen i walczyli z krasiami jest dostateczny. Aczkolwiek rzeczywiście można by spróbować by czarodziej, Oleg lub Bert zajrzeli do wozów po kryjomu by się upewnić co tam jest - to będzie cenna informacja. Tak btw. trochę postawa imperialnych krasiów upodabnia rzeczywiście ich do stareotypowych starotestamentowców - że dowódca rozwalił całą wieżę wrogiego chopa zabijając paru swoich "good job", a to że koleś ich orżnął w umowie "bad, very bad". Co do przekonania transportu... dlatego musi to zrobić von Grunnenberg. Trochę takie wciskanie Arabom piachu, ale przecież po coś ma to wymaksowane przekonywanie, czyż nie? Poza tym jechaliśmy już z ciężką karawaną i chociaż to był krótki czas to nie zraziliśmy ich do siebie. W najgorszym razie da się po cichu łapówkę. Paru konnych obstawy to nie to samo co kompania Brocka. Na wszelki wypadek Gunnenberg ma przecież szczęście, a co za tym idzie darmową PSkę raz na dzień z tego co kojarzę opis talentu. Dogonimy, Baron orżnie karawaniarzy, my skręcimy na Karak, odjeżdżamy wozem i ktoś z naszych kontaktuje się z partyzantami. Aha. Byśmy byli świadomi. Mój plan nie tylko zakłada ostre cięcie czasu na zakupy ale także brak ochrony w górach, a chodzą słuchy że tam gdzie nie szwędają się graniczni dochodzi do ataków goblinów! Trzeba będzie zachować ostrożność. |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Na zabawę w drogę do Karak, dyplomację, zebranie sił i dopiero uderzenie na przełęcz braknie nam czasu. Zaraz zabieram się za odpis. |
Cytat:
Choć na początku byłem sceptyczny to rzeczywiście zablokowanie jej nawet na krótki czas, aby zastopować odpływ zasobów z Imperium, a potem przekonanie krasiów by ją zajęli i pilnowali będzie opcją lepszą. Jedynie pozostaje kwestia - jak pilnie jest Przełęcz strzeżona i ilu partyzantów już się dostało na miejsce. Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:11. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0