lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   [Komentarze] Ostatni. Srebra dla sprytnych. (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/18002-komentarze-ostatni-srebra-dla-sprytnych.html)

Komtur 08-02-2019 15:32

Cytat:

Napisał pi0t (Post 826542)
Niech się najedza na zapas i nie będzie problemu. W sumie też mogę rozwinąć krzepe. A kuce mogą być chyba lekko przeladowane. Nawet ze spadkiem ich szybkości utrzymają nasza prędkość. A my do ich bazowej wartości nie dojdziemy.

Radziłbym zostawić obrok jak jest, wszak możemy dwa tygodnie poruszać się bez kontaktów z ludźmi, a to też nas kosztowało czas. W sprawie chłopca opiszę mój plan w poście.

pi0t 08-02-2019 19:55

Komtur chwilę czekałem na Twój plan, ale przez weekend raczej nic nie napiszę, więc wrzucam i coś od siebie.

hen_cerbin 10-02-2019 21:17

Został jeden dzień do końca terminu, a nie licząc postu druidha na razie nie widzę żadnych wiążących deklaracji poza tym, że idziecie dalej, ale nie bardzo wiadomo dokąd (Martinsbuch? Hofkirchen?).

Poprawcie mnie, jeśli się mylę:
Gustaw wydał rozkaz "niech ktoś coś" i się nie wtrąca, kazał trzymać się szlaku(?) (uznam, że nadal chce podążać według ostatniego opisanego planu*, co zmusi mnie do zatrzymania akcji w okolicach Martinsbuch), Leo używa na chłopcu przekonywania (i w nagrodę za to, że druidh jako jedyny dał wiążącą deklarację tego co jego postać robi uzyskał sukces), podczas kiedy Bert i Loftus dyskutują się w jaki sposób najlepiej owego chłopca zastraszyć, by później nie trzeba go było zabijać.
Truchło konia nadal sobie leży (chyba, że mam uznać wypowiedź "być może zakopać" za deklarację działania Berta(?)).

Ciężar ekwipunku nadal przewyższał Wasz udźwig o jakieś 20% i znacząco Was spowalniał. I ponownie, Gustaw wydał rozkaz "niech ktoś coś niepotrzebnego powyrzuca" i miał to, tak jak niemal cała reszta, głęboko. Poza Stalowym (doceniam). Spoko, jestem MG, mogę pilnować, ale dajcie mi choć delarację co chcecie zachować, a co nie.
Rozłożyłem to co mogłem za Was (każdy dźwiga trochę obroku i jest przeciążony o tyle, by szybkość nadal była równa 4). Ale i tak 12 porcji (czyli 3 dni żarcia dla zwierząt) odpada - nie chciałem wywalać Wam osobistych rzeczy z ekwipunku.

*

Cytat:

Napisał Hakon (Post 824028)
Gustaw proponuję iść do Simbach i tam się przeprawić. Następnie w Martinsbuch ponownie przeprawa i omijamy trudny teren co nas tu po przeprawie czeka, lub Hafkirchen i tam traktem do Trulben.



druidh 11-02-2019 00:54

Droga: plan Barona jest dobry. Może chłopak powie która opcja lepsza. Albo Oleg?

Ekwipunek: to ja się nie podejmuje. Nic z tego nie kupowałem. :) do oddania też niewiele mam.
Zaczynam rozumieć dlaczego ludzie kiedyś siedzieli w jednym miejscu.

Qń: Jesteśmy blisko rzeki? Bo może obciążyć kamieniem i w wodę? Nawet jak wypłynie to w górę rzeki popłynie, nie do osady. Slady po walce zatrzeć.

hen_cerbin 11-02-2019 01:04

Cytat:

Napisał druidh (Post 826860)
Może chłopak powie która opcja lepsza. Albo Oleg?

Mam rozumieć, że wprowadzasz chłopaka w sytuację strategiczną oddziału, żeby zadać mu to pytanie?
Oleg tak jakoś trzy razy wypowiadał swoje zdanie, ale Gustaw ignorował go nawet bardziej niż Hakon pytania Komtura albo moje;)

Komtur 11-02-2019 07:32

Bert poprosi Karla i Waltera o pomoc w ukryciu padniętego konia, może jeszcze zdążę to dzisiaj opisać.

hen_cerbin 11-02-2019 07:53

Cytat:

Napisał Komtur (Post 826903)
Bert poprosi Karla i Waltera o pomoc w ukryciu padniętego konia, może jeszcze zdążę to dzisiaj opisać.

Taka deklaracja mi wystarczy.

Hakon 11-02-2019 09:05

Wywalam kuszę i miecz. Jeden miecz mi wystarczy. Kusza dużo waży a i miecz trochę.

Co do Olega to Gustaw nie chce ponownie w dzikie ostępy się zapuszczać i chce szlakiem. Już raz zeszliśmy ze szlaku i trupiaki a później wilkołak i wiedźma. Powtórki nie potrzebuję. Na ostępach są gobo a Gustaw nie chce wykrwawiać ekipy.

Droga tak jak napisałeś. No chyba, że ktoś da dobre argumenty lub w większości chętnych będzie wybranie innej drogi.

Jakie pytanie olałem? :-(

Ps. Czyja to halabarda i kolczuga na zwierzętach (pozycje ostatnie?)
Wywaliłem u Gustawa kuszę i jeden z mieczy.
Od zwierząt mundur (porządnie zakopany), zjełczały olej i pustą butelkę.

hen_cerbin 11-02-2019 09:35

Cytat:

Napisał Hakon (Post 826905)
Wywalam kuszę i miecz. Jeden miecz mi wystarczy. Kusza dużo waży a i miecz trochę.

Co do Olega to Gustaw nie chce ponownie w dzikie ostępy się zapuszczać i chce szlakiem. Już raz zeszliśmy ze szlaku i trupiaki a później wilkołak i wiedźma. Powtórki nie potrzebuję. Na ostępach są gobo a Gustaw nie chce wykrwawiać ekipy.

Droga tak jak napisałeś. No chyba, że ktoś da dobre argumenty lub w większości chętnych będzie wybranie innej drogi.

Jakie pytanie olałem? :-(

Ps. Czyja to halabarda i kolczuga na zwierzętach (pozycje ostatnie?)
Wywaliłem u Gustawa kuszę i jeden z mieczy.
Od zwierząt mundur (porządnie zakopany), zjełczały olej i pustą butelkę.

Po raz czwarty to piszę: nie ma szlaku. Następnym razem po takiej deklaracji uznam że Gustaw rusza na przełaj w kierunku najbliższego szlaku.
Co do drogi to ja zadałem pytanie, i dalej nie ma odpowiedzi.
Olałeś pytania o to, gdzie chcesz przekroczyć rzekę (już kilka razy), nadal nie wiem czy w Martinsbuch czy w hofkirchen,
a także pytanie Komtura o glejt.

Halabarda podpisana jako własność Karla jest własnością Karla, podobnie jak jego kolczuga jest jego kolczugą.
E: patrz na ekwipunek na zwierzętach, podsumowanie na dole zrobił Morel dla ułatwienia.

druidh 11-02-2019 09:52

Cytat:

Napisał hen_cerbin (Post 826870)
Mam rozumieć, że wprowadzasz chłopaka w sytuację strategiczną oddziału, żeby zadać mu to pytanie?
Oleg tak jakoś trzy razy wypowiadał swoje zdanie, ale Gustaw ignorował go nawet bardziej niż Hakon pytania Komtura albo moje;)

Haha.
Dodając nieco szczegółów: jeśli chłopczyna przeprowadzi nas przez ten bród tą nieznaną obcym ścieżką i dałoby się z nim pogadać to Leo by pogadała z nim niezobowiązująco o okolicy i gdzie tu są jakieś ścieżki, albo gdzie łatwiej się przedostać, gdy podróżnym bardzo zależy.

Czy zaproszę go na spotkanie sztabu z pytaniem: doradco, która droga będzie najodpowiedniejsza aby dotrzeć do Gór Czarnych? - Nie, raczej nie.

Przeglądnę posty Olega może jeszcze. :D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:16.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172