|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
19-04-2020, 17:19 | #1 |
Reputacja: 1 | [Komentarze] Wonny Las No witam, Mamy oto temat z komentarzami. Ja zaczynam pisać posta z wprowadzeniem. Większość już miała odesłanie karty z uwagami i poprawkami. Co do oczywiście paru szczegółów:
__________________ I WILL SWALLOW YOUR SOUL! It matters not how you try to sustain your flashy bodies with the fruit of the trees or the animals of the land. You only serve to hasten the time when I shall break your very mind, enslave your will, and feast upon the entrails of your existence. I will lay ruin upon your livestock and your home! |
19-04-2020, 17:30 | #2 |
Reputacja: 1 | Gasp... czyli musze szukać avka. ;p
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
19-04-2020, 18:17 | #3 |
Reputacja: 1 | Woo hoo! Powodzenia i miłego grania wszystkim
__________________ Może jeszcze kiedyś tu wrócę :) |
19-04-2020, 18:25 | #4 |
Reputacja: 1 | To jak Lomir, nasze postacie się w końcu znają?
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
19-04-2020, 18:40 | #5 |
Reputacja: 1 | I tak i nie. Moja postać została oddelegowana przez dowódcę (nie mistrza Twojej postaci) do asysty Twojej postaci. EDIT. Więc znają się, ale od niedawna
__________________ Może jeszcze kiedyś tu wrócę :) Ostatnio edytowane przez Lomir : 19-04-2020 o 18:47. |
19-04-2020, 19:02 | #6 |
Reputacja: 1 | I z imienia pewno. Po mojej stronie mamy Wolfganga van de Velde. Ale Wolfgang w zupełności wystarczy. Nazwiska i tytuły są stanowczo za długie i zwykle zupełnie niepotrzebne. Bardziej dla niego ważnym jest co kto robi, a nie jak gada. Niby magik, albo przynajmniej uczeń takowego, ale okazał się być zaskakująco równy chłop. Niedługo po wyruszeniu przepił większość pieniędzy, oczywiście hojnie stawiając kolejki nowemu kompanowi. Mówi przy tym co myśli i robi co mówi. Fakt, zupełnie normalny to on nie jest bo jak się nie bawi w karczmie podszczypując dziewki służebne, to ślęczy nad księgą zapisaną jakimiś nieprzypominajacymi zupełnie żadnego języka szlaczkami i czasem gada do siebie po cichu, ale przynajmniej nie czaruje i poza tym zachowuje się jak normalny chłop. Edycja: A z innymi choć troche się znamy, czy spotykamy się w karczmie/na szlaku/przy słupie ogłoszeniowym z zasuszonym wisielcem?
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
19-04-2020, 23:46 | #7 |
Reputacja: 1 | Dzień dobry wieczór. Mojego BG najłatwiej spotkać w lesie.
__________________ by dru' |
20-04-2020, 07:58 | #8 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Raczej "sztywny" i powściągliwy. Skupiony na zadaniu i niechętny do "zbaczania z kursu", ale jako, że nikt nie jest "zerojedynkowy" to Arvid również czasem przestaje być na służbie i pozwala sobie na odpoczynek i zluzowanie. Chciałby być wzorowym żołnierzem, ale jest tylko człowiekiem, więc czasami daje się ponieść zwykłym ludzkim potrzebom - jak napicie się czegoś w karczmie - zwłaszcza, że jest oddelegowany do zadania i w związku z tym nie ma nad sobą czujnego oka przełożonego. A mówcie sobie co chcecie, ale uważam, że powiedzenie "gdy kota nie ma myszy harcują" zawsze się sprawdza (czy to w prawdziwym życiu czy w grze ) Niechętnie o tym wspomina, ale z kontekstów wypowiedzi i półsłowek idzie się domyślić, że bycie służbistą i dążenie do ideału żołnierza wpoił mu ojciec i Arvid za wszelką cenę chce sprostać tym oczekiwaniom.
__________________ Może jeszcze kiedyś tu wrócę :) | |
20-04-2020, 09:48 | #9 |
Reputacja: 1 | Witam wszystkich. Bede gral lesnym elfem, takze pewnie tez najlatwiej bedzie mnie mozna spotkac w lesie tak jak postac Druidha. Barthaoth, Szemrzacy Strumien, bedzie mozna rzec, miejscowym przedstawicielem fauny lesnej, pomieszkujacej na oplotkach wsi, kradnacym garnki, sikajacym babom do wiaderek z mlekiem, rucajaym w kundle rzepami... A nie sorry, pomerdalo mi sie... Mial byc elf, a nie wredny skrzat. Lesny Elf pomieszkuje w opuszczonej chalupie na skraju wsi od jakiejs dekady i zyje z szeroko rozumianego lowiectwa. Przeciez nawet na wsi baby chca szal z lisiej kity, a i nie kazdy zarobiony na roli chlop ma czas klusowac po panskich lasach za dziczyzna na obiad. A pewnie na wsi trafiaja sie tez przejzdni kupcy chetnie wzbogacy sie o kilka koron na sprzedazy wartosciowych futer za odpowiednia marza. Elf zapewne postrzega wiat przez inny pryzmat niz ludzie, wszak uplywajacy czas nie ma dla niego takiego znaczenia. Napewno jest spokojny, jak to elfy pieknie spiewa (oj beda dziewki wzdychaly do takiego biedaka z pieknym glosem). Mam nadzieje, ze uda mi sie stworzyc w miare przekonujaca wizje elfa. |
21-04-2020, 10:20 | #10 |
Reputacja: 1 | Grałem raz elfem. Po 10 stronach obraził się i pojechał w siną dal. Potem klątwa Liczmistrza zabiła sesję. Fajna zabawa próbować stworzyć coś przekonującego.
__________________ by dru' |