|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
14-02-2023, 17:30 | #481 |
Reputacja: 1 |
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |
15-02-2023, 18:43 | #482 |
Reputacja: 1 | K100=100, 65 | 50-->40 Trartex zsunoł siem na sam dół. Od razu rozpoznał rosnonce tu czarzielsko. Połowa powierzchni jaskini była wykoszona, a druga połowa nadal zarośnienta. W sumie to wyglondało identycznie jak skrzynia, z której wyszedł niedawno. Dopiero po chwili dostrzegł coś, czego jednak wcześniej nie widział. W jednym miejscu, tuż nad podłogom, znajdowała siem niewielka dziura. Taka akurat, aby mysz siem przeźligzneła. Obok niej stała buteleczka z przyczepionym fragmentem skóry, na którym ktoś narysował snota pijoncego z butelki. W środku zakorkowanej butelki był jakiś płyn.Test Int K100=71 vs 15, nieudany ___________________ Przykurcz zaopatrzony w wiele kilofów łupał skałem. Skoro były tu kilofy, to mogli siem wydostać. Było ich (snotów) też kilku, wienc mogli siem zmieniać i oszczendzać siły. Zdawał sobie sprawem, że zajmie im to wszystkim nawet kilka dni (a i to tylko, jeżeli kilofy tyle wytrzymajom!). Ale skoro nie miał lepszego pomysłu, to przecież lepiej coś robić, niż nic nie robić prawda? Tym samym myślenie, jakby tu ich jednak inaczej wyciongnoć, zostawił innym. Na szczenście Czmych zawsze miał przy sobie jakonś przekonskem, coby z głodu nie umarli. Dziczyzna dobra! Tylko z wodom wienkszy problem bendzie... ___________________ - Ja już ci dał 5 obrotuf rabatu za hurtowe zakupy - duch nie ustempował Szmælcowi. - Za jednom rzecz ja normalnie dziesieńc obrotuf chcem. Ja mogem pójśc siem upewnić, czy młotek i dłuto som na miejscu i wtedy ty mi zakrencisz. No a jak ty chcesz przemyśleć ofertem, to możemy poczekać. Ja mam czas. Ty sobie tu zostań i pomyśl, a ja idem sprawdzić narzendzia - zakończył rozmowem. |
16-02-2023, 08:07 | #483 |
Reputacja: 1 | - To mnje zaprować najpirw do koa to zaoszczendzim na czasie. Ti sprafdzisz naszendzia, a ja zakrence. Dzienińć i dziesińć.
__________________ Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem! |
16-02-2023, 11:24 | #484 |
Reputacja: 1 | - Bierzta kilofów i kujta - krzykną Przykurcz do jenszych snotów, nie przestajonc kuć. - Jak mi nie pomożeta, to jak siem przekujem i wyjdem to za sobom zawalem przejście co byśta siem same musiały wykuwać. Pomóżta mnie łobiboki! - karcił współuwienzionych snotów.
__________________ Cóż może zmienić naturę człowieka? |
16-02-2023, 19:28 | #485 |
Reputacja: 1 | - No to chodźmy do koła - zgodził siem duch na propozycjem Szmælca. Daleko nie było. Handlarz zwierza zabrał ze sobom. Cofneli siem do pierwszego skrzyżowania i ruszyli w lewo, w dół wraz z torami. I na nastempnym skrzyżowaniu w prawo, bez torów. Wrócili do tej dużej jaskini, w której różne dziwne ustrojstwa stały, do których Epigobleuszowi oczy by siem świeciły. Koła, kółka, zembatki i inne takie. Duch wskazał na koło, którym miano zakrencić. - O, tym mnie zakreńć. Umiesz ty liczyć tyle, czy czeba ci pomóc? Bo jak umiesz, to ja pójdem poszukać narzendzi. Bendem wiedział, ile obrotów zrobisz, o to siem nie martw. Szmælc był inteligentym i liczyć umiał. Ale czy przyzna siem do tego duchowi? |
16-02-2023, 19:53 | #486 |
Reputacja: 1 |
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin |
18-02-2023, 18:47 | #487 |
Reputacja: 1 | Przekonywanie K100=98, lepiej nie gadać... Snoty nie paliły siem do pomocy Przykurczowi, wiencCzmych musiał poszukać innych łatwopalnych materiałuf. Bez problemu znalazł mnóstwo drewna. Ławy, stoły, beczki (chociaż nie wiadomo, co w środku). W jednym miejscu cały stos bali. Leżały dokładnie po drugiej stronie jaskini od wejścia i wyglondały na cienżkie. Miał też hubkem i krzesiwo, wienc z rozpaleniem ognia nie powinno być problemu. - Trzeba użyć klucza - oznajmił Epigobleusz. - Żeby użyć klucza, trzeba krencić korbami - przekonywał. Ryjek chrumknoł. Przez komantem przeszło drżenie, a z sufitu posypał się kamienny pył. |
18-02-2023, 19:34 | #488 |
Administrator Reputacja: 1 | Kamulec, któren włóczył siem po jaskini i szukał wyńścia, raz jeszcze podszedł do mieńsca, gdzie leżał kamulec drogę zagradzajoncy. - Może jego rozwalim? - zaproponował. |
18-02-2023, 20:29 | #489 |
Reputacja: 1 |
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin |
18-02-2023, 22:47 | #490 |
Reputacja: 1 |
|