|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
09-03-2007, 18:08 | #11 |
Reputacja: 1 | -W tym celu mogę udać się ja, Agramad i może któryś z mniej zarażonych przez chaos mutantów? Po tych słowach Felix uważnie przygląda się mutantom, czy któryś nie jest mniej zarażony. -Tylko jak zdobyć mundury? Może zabić tych którzy poszli do lasu? Co o tym myślicie?
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
09-03-2007, 22:33 | #12 |
Reputacja: 1 | - Pomysł jest niezły, ale wpierw wolałbym zająć się wyciąganiem informacji. Chyba że nie będzie to niczemu przeszkadzać. - mnich uśmiechną się na myśl, że może niedługo będzie mógł kogoś torturować.
__________________ "Drow to stan umysłu." - Almena? Kejsi2? "- You can't let them run around inside of dead people! - Why not? It's like recycling." - Dr. Who |
10-03-2007, 16:28 | #13 |
Reputacja: 1 | Według mnie nie będzie to przeszkadzać najpierw ich rozbierzemy, potem ja się pożywię a ty ich przesłuchasz. Felix podszedł do goblinów. Za raz wszyscy macie być na południe odnwioski razem ze zwierzoludźmi.
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
10-03-2007, 16:42 | #14 |
Reputacja: 1 | Poborcy podatkowi nie wzbudzą żadnych podejrzeń, więc tym bardziej nie podkopią wiary ludzi. Możemy wywołać wojnę miedzy władcami prowincji. W końcu każdy chce być imperatorem. Jeżeli rozpuścimy plotkę o śmierci Karla Franza, z pewnością wybuchnie wojna o tron Imperium. Tak, tak trzeba zrobić. Miejscowi podżegacze i demagodzy powinni nam pomóc. W końcu chcą tylko rozróby. Będą mieli rozróbę. Teraz już wiem, do czego przydadzą nam się skrybowie. Ej, wy tam[/b] - zawołała do skrybów [/b] - zacznijcie pisać ulotki o śmierci cesarza. A wy - zwróciła się do skavenów mroczną mową [/i] - macie sprawić, że na stole hrabiny Emmanuelle von Liebowitz pojawi się jedna z takich ulotek. Po chwili ruszyła śmiało w kierunku rzeki Reik. Za nią podążyli skaveni z ulotkami zwiniętymi w ogonach, oraz orkowie, trzęsąc swoimi ciężkimi zbrojami. Po dotarciu do brzegu powoli zanurzyła się w wodzie. Woda wokół niej zaczęła wrogo syczeć. W powietrze buchnęła para. Skaveni oraz orkowie śmiało wkroczyli za nią do wody. Szczuroludzie unosili swoje ogony ponad wodę, by nie zmoczyć świeżych ulotek. Po chwili cała grupa zniknęła pod wodą, najwyraźniej chcąc ominąć kontrolę łodzi. Pozostali "pomocnicy" czekali na wasze rozkazy. Czekaliście już długo w bezruchu. W powietrze ponownie wystrzelił słup dymu z jakiegoś potężnego działa. Z lasu wybiegł oddział żołnierzy. Brakowało dwóch jego członków. Jeden trzymał się kurczowo za ramie. Pozostali obficie krwawili. Ich zbroje były poszarpane, a niektórych części w ogóle brakowało. Podbiegli do strażników bramy. Zza murów wybiegł kolejny, tym razem liczniejszy oddział. Dwa gobliny przez chwilę kłóciły się o to, który zajmie miejsce na kominie. W końcu jeden z nich zsunął się z dachu i spadł na ziemię. Wyjął strzałę, napiął cięciwę i wystrzelił w kierunku dachu. Rozpoczęła się wymiana strzał pomiędzy dwoma głupimi zielonoskórymi. Astaniel możesz już tutaj pisać. Ostatnio edytowane przez Yaneks : 10-03-2007 o 16:45. Powód: Dołączenie gracza do sesji. |
10-03-2007, 17:10 | #15 |
Reputacja: 1 | Felix podszedł do goblina na ziemi i uderzył go w twarz. -Wszyscy mają wyśc przed dom. Po tym jak gobliny wyszły pokazuje na największego: -Ty będziesz dziesiętnikiem. Pokazuje na następne trzy. -Wy będziecie trójkowymi. Jedna z trójek jest odpowiedzialna za zaopatrywanie w jedzenia całego obozu reszta za zwiad. Jeśli ktoś zawiedzie zostaje moim pożywieniem. Zrozumiano?
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] Ostatnio edytowane przez Szarlej : 10-03-2007 o 19:02. |
10-03-2007, 19:50 | #16 |
Reputacja: 1 | Cholera. Co te palanty wyprawiają Pomyślał Rudgar patrząc na Felixa bijącego goblina. Co to za hołota? Teodorus nie mówił o jakichś pieprzonych wampirach i zielonoskórych. Podszedł do Felixa, rozglądając się na boki. Kto tu dowodzi? powiedział w kierunku wampira.
__________________ The truth is, You're the weak And I'm the tyranny of Evil men. |
11-03-2007, 08:22 | #17 |
Reputacja: 1 | -Z tego co się orientuje to tylko ja. Reszta co najwyżej próbuje potopić orki. Trzeba wreszcie coś zrobić. Felix popatszył na Astaniel. Kim ty wogle jesteś?
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
11-03-2007, 09:40 | #18 |
Reputacja: 1 | Elf się nie odzywał. Wiedziałem, że tak będzie - pomyślał. Już zaczynają spory między sobą, a chcą rozbić całe królestwo. Kłócą się o te śmieci zwane oddziałem - gobliny i cała reszta. No i oczywiście o to kto będzie dowodził całą resztą. - Bez tego nie mogło się obejść - mruknął do siebie pod nosem, a potem już głośniej - Felix, czy to zielone ścierwo wogóle będzie wiedziało co to jest dziesiętnik? A zresztą nieważne. Mam propozycję. Zajmijmy się na chwilę tym co mamy robić. Bo chwilowo zamiast coś ustalić, zajmujemy się wszystkim innym. Felix może postaw kilku goblinów i może też kogoś trochę inteligentniejszego na straży. Gdyby coś się działo niech natychmiast raportują. A my wszyscy siądźmy i zastanówmy się przez chwilę.- spojrzał po towarzyszach sprawdzając jak zostanie przyjęta jego propozycja.
__________________ "Angels Banished from heaven have no choice but to become demons" |
11-03-2007, 09:56 | #19 |
Reputacja: 1 | Wasza trójka ma stać na straży Drachos pokazał na trzy gobliny, poczym poszedł do mutantów i pokazał na dwóch.Wasza dwójka ma stać na straży razem z trzema goblinami. Jakby co raportujcie do mnie, mnicha lub elfa. Zrozumieliście?
__________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...] |
11-03-2007, 14:08 | #20 |
Reputacja: 1 | Co za burdel pomyślał Rudgar patrząc na kłócące się gobliny i mutantów.Elf to chyba ostatnia osoba jaką te wypierdki posłuchają. Nieważne, zajmę się tym później Twarz mężczyzny przeciął grymas gniewu, gdy spostrzegł, że nikt nie zwraca na niego uwagi. Głośno powiedział : Jestem Rudgar, przysłany tu przez Teodorusa by objąć dowództwo nad tą śmierdzącą hołotą wskazując brodą na gobliny i mutantów. Jeżeli macie jakąś kwaterę to prowadźcie do niej i mówcie co tu się dzieje i jakie macie plany
__________________ The truth is, You're the weak And I'm the tyranny of Evil men. |