|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
30-04-2007, 23:51 | #1 |
Reputacja: 1 | [komentarze] Koperta Sesja sę rozwija jest ok. Mała prośba do MG napisz chociaż pare słów o co wąłsciwie chodzi, bo szczerze mówiąc nie kumam ani o co chodzi, ani gdzie jesteśmy,ani co sie dzieje A jak tego nie wiem to ciężko mi napisac cos sensownego |
01-05-2007, 16:52 | #2 |
Reputacja: 1 | Ja akurat wszystko do tej pory rozumiem, MG pisze dosyć płynnie i zrozumiale.
__________________ Always remember that You are weak against the power of the Dark Side. |
01-05-2007, 17:22 | #3 |
Reputacja: 1 | Nie chodzi o język, tylko o treść. Nie wiemy gdzie jesteśmy ani z kim rozmawiamy i ciężko jest podjąć jakąkolwiek interakcje poza napisaniem "biorę i wychodzę" lub "opieram się o ścianę". Wiadomo że postać inaczej zachowa sie na spotkaniu z jakimś rzezimieszkiem najmującym ludzi w knajpie a z jakimś wysoko postawionym kolesiem. Dlatego dołączam sie do prośby kszyka o jakieś pełniejsze opisanie sytuacji. |
01-05-2007, 17:35 | #4 |
Banned Reputacja: 1 | Ja również prosiłbym |
01-05-2007, 18:39 | #5 |
Reputacja: 1 | No to macie Jest 16 dni do wyboru przyszłego cesarza(imperatora). Jako że akurat przebywaliście w mieście i wg. ludzi którzy was wybrali nadajecie się do objęcia posady ochroniarzy, strażników - nazwijcie to jak chcecie. Posady są ... przymusowe bo straż nie lubi gdy się jej odmawia. Macie za zdanie zapewnić ochronę dla całej imprezy i wszystkich ważnych gości. Ten niemiły pan to koordynator ze strony straży który nie jest zadowolony z tego że ktoś wyznaczył go z jego przytulnego stanowiska do jakiejś dodatkowej roboty. Tyle odemnie - tyle narazie musicie wiedzieć.
__________________ There is a Beast that lurks behind the mask every being wears. We are the Beast... |
02-05-2007, 00:19 | #6 |
Reputacja: 1 | Zupełnie nie rozumiem tego zdziwienia ze strony pozostałych graczy. Żaden rzezimieszek, by z pewnością nie bawił się w zatrudnianie herolda który wykrzykiwałby nasze imiona i zapraszał do komnaty. Poza tym zleceniodawca sam wspomniał, że mamy sprawdzić ważne punkty miasta, podczas pobytu tego gościa.
__________________ Always remember that You are weak against the power of the Dark Side. Ostatnio edytowane przez NW. : 02-05-2007 o 00:34. |
02-05-2007, 15:42 | #7 |
Reputacja: 1 | Tak samo zaden cesarz nie wysyłałby do ochrony miasta pierwsyzch lepszych przymuszonych ludzi tylko swoją gwardie i armię. Zresztą moja postać nie jest jakims najemnikiem którego nie obchodzi co i dla kogo robi a ważna jest tylko wysokość zapłaty. Nie mam tez w zwyczaju być nigdzie zaciągany przez straż miejską chociazby dlatego że większośc ludzi dobrze sie zastanowi nim podniesie na mnie ręke. Miłoby było tez usłyszec dlaczego znajdujemy się tu czy tam, albo chociaz powiedzieć wymyślcie sobie a nie zostawić to bez komentarza. Proferuesz taki a nie inny styl gry NW. -proszę bardzo ale nie narzucaj go innym. |
02-05-2007, 19:12 | #8 |
Reputacja: 1 | kszyk dlaczego od razu się oburzasz ? Na większość twoich pytań odpowiedzi są bardzo proste tyle tylko, że nikt tych pytań nie zadał ale skoro wiem, że lubisz wiedzieć to proszę bardzo. Gwardia i straż pilnują pokoi i apartamentów samych gości. Na ochotnika bierze się ludzi którzy muszą wykonać brudniejszą i prostszą robotę. Jednak, jak to się zwykle okazuje nawet proste zadania przerastają półgłowków których można znaleźć na ulicy. Zapieczętowanie kilku włazów w kanałach to nie jest trudne zadanie. 'Zgłosiło' się wiele ludzi ale jako że większość z nich to szemrane typy ktoś musi być wyznaczony do czuwania nad powodzeniem tej całej operacji. Ktoś odpowiedzialny poważany i na tyle groźny żeby wszystkich tępaków utrzymać w dyscyplinie. Tu wkracza wasza grupa, wybrani jako Ci najlepsi macie za zadanie nie tylko organizować to wszystko w terenie ale też zrobić coś samemu. I jak zwykle zawsze gdzieś się trafi typ który o tym nie wie i nie chce wiedzieć bo zależy mu tylko na jak najszybszym skończeniu roboty... Mam nadzieję, że tyle narazie wystarczy, jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to proszę pytaj od tego jest tyen topic :P A wszystko to co opisałem wyżej wyszłoby w praniu ale to wszystko przychodzi z czasem. Lubię na sesjach zwroty akcji i nieoczekiwane sytuacje. Wg. mnie sesja nie ma być opowiedziana przed jej zagraniem. Dlatego może też wasze zagubienie. Za wszystkie trudności (z wyjątkiem tylko postaci tego gbura) przepraszam. :P PS. Postać gbura taka miała być bo ma was negatywnie nastawiać do tej pracy (broń boże do całej sesji :P) Mam takie tam plany :]
__________________ There is a Beast that lurks behind the mask every being wears. We are the Beast... |
03-05-2007, 23:57 | #9 |
Reputacja: 1 | No i widzisz kszyk, teraz wszystko wiadome, już po krzyku.
__________________ Always remember that You are weak against the power of the Dark Side. |
04-05-2007, 10:28 | #10 |
Reputacja: 1 | Wydaje mi się że większość graczy chcących grać "na poziomie" lubi wiedzieć jak wyglądają pewne sprawy. Dla mnie nadal jest niejasne to co napisał nasz MG odnośnie naszej tam obecności. Na początku że jest to "przymusowe" (kilka postów wyżej), przed chwilą że zgłosiliśmy sie jak "reszta" i zostaliśmy wybrani do obsadzenia poważniejszych stanowisk.... Pomijając to, tu nie chodzi o opowiedzenie nam sesji, ale o sensowne wprowadzenie i jasne przedstawienie celu. Doskonale rozumiem ze typ jest niemiły itd, ale to nie zmienia faktu że jak nie bede wiedziala o co chodzi to nie bede mogla zrobic nic sensownego. Nie lubie na sesjach sytuacji typu : "z punktu widzenia postaci to zadanie jest bezsensowne, nigdy by czegoś takiego nie zrobiła ale pójdę tam i nie będę pytać bo tak chce MG". NW.- Nie wiem czego sie czepiasz. Masz pretensje do kogoś że pyta i chce sobie POGRAć a nie łazić bez zrozumienia i sensu? Już widzę twój sposób grania, staram sie uszanować to co preferujesz ty, więc proszę cię abyś szanował to co lubią inni, bo twoje komentarze nie są ani odkrywcze ani zabawne. |