|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
08-11-2010, 21:10 | #171 |
Reputacja: 1 | Oj sorki równiez , nie wiedziałem początkowo co npisac na ten deszcz, a teraz troche zaganiany jestem, ale jakoś damy radę |
10-11-2010, 20:51 | #172 |
Reputacja: 1 | Witam wszystkich!! Wyrobiłem się z postem W takim tempie to pewnie ominie mnie jeszcze z jeden zanim wrócę do ciągłego monitoringu naszych wspaniałych sesji. Pozdrawiam i połamania pióra!!! P.S. następny meeting online pewnie za około miesiąca.
__________________ "Nasza jest ziemia uwiązana milczeniem; nasz jest czas, gdy prawda pozostaje niewypowiedziana." |
18-11-2010, 13:24 | #173 |
Reputacja: 1 | Następny termin: czwartek, 02.12.2010. Kawałek z Williamem mojego autorstwa, ale oparty na omówieniach z Morfem oraz według jego...pomysłów. Nieobecność Irmfryda w tej kolejce usprawiedliwiona wcześniej.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " Ostatnio edytowane przez arm1tage : 18-11-2010 o 13:27. |
22-11-2010, 00:52 | #174 |
Reputacja: 1 | Ja mam pytanka - raz skąd dochodzi smród i hałasy - w lochach? - w jakim kierunku płynie rzeka / spływ kanałów? - czy ktos z ludzi wie po której stronie miasta jest ujście kanałów? - jak wjeżdzaliśmy było widać gdzie uchodzą/ jak? - to wyjście ma pewien mankament - albo sa tam kraty , i będzie kłopot z wyjściem, albo ich tam nie ma - ale wówczas prawie na pewno jest tam chaos. Pozostaje więc alternatywnie wyjście na zewnątrz - o ile gdzies znajdziemy głaz. Poza tym bardzo klimatyczne posty MG bardzo obrazowo napisane i to milczenie Tupika na temat większości ( wszystkich ?) spostrzeżeń .. he he , już widze miny biednych ludzi których prowadzimy.... jak bym im wszystko wygarnął. |
23-11-2010, 12:00 | #175 |
Reputacja: 1 | "- raz skąd dochodzi smród i hałasy - w lochach?" Gwoli ścisłości, to kanały - lochów w rozumieniu więzień i innych "komnat" póki co nie ma: ale Tupik wie, że często kanały łączą się z podziemiami czy czasem nawet czyimiś piwnicami. Smród dochodzi - zewsząd. Hałasy: dobiegają chyba z tego najszerszego rozwidlenia, tam gdzie płynie główny ściek, ale źródła dźwięku są chyba jeszcze bardzo daleko. Dwa mniejsze rozwidlenia idą na północ i południe, ale tam nie ma ścieku tylko zakrzywione brudne korytarze. "- w jakim kierunku płynie rzeka / spływ kanałów?" Główny ściek w tym przypadku płynie na wschód. To nieco dziwne, bo idąc na wschód rzekę zostawiacie za plecami - ale być to może że ściek skręca i wpada do rzeki dalej albo ma osobne ujścia. Z rozmów z ludźmi wynika, że ujścia są bardziej na południu miasta (może główny ściek zmienia potem bieg) - tam też wypada rzeka która biegnie od swojego górnego biegu (północ), przez miasto dzieląc je na wschodnie (większa część) i zachodnie - i dalej wypływa przez południową bramę wodną. Wy sami wchodząc przez zachodnią bramę nie widzieliście ujść kanałów. "- to wyjście ma pewien mankament - albo sa tam kraty , i będzie kłopot z wyjściem, albo ich tam nie ma - ale wówczas prawie na pewno jest tam chaos. Pozostaje więc alternatywnie wyjście na zewnątrz - o ile gdzies znajdziemy głaz. " Słusznie - w ocenie Tupika właściwie jedyną szansą jest znalezienie innego wyjścia na powierzchnię gdzieś na mieście - problem tylko taki, że w związku z bombardowaniem zawalenie się części miasta mogło zawalić także potencjalne wyjścia.
__________________ MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach." Gracz: "Przeszukuję. " |
21-12-2010, 10:37 | #176 |
Reputacja: 1 | nie wiem czy udało mi się wkleić całośc bo przy tej padaczce, czyt. chiński modem. to nic nie wiadomo.io załacznikach moge zapomniec. jak cos za pare dni dokonam edycjio załacznikach moge zapomniec. pozdrawiam. M.
__________________ "Nasza jest ziemia uwiązana milczeniem; nasz jest czas, gdy prawda pozostaje niewypowiedziana." |
21-12-2010, 20:20 | #177 |
Reputacja: 1 | Edytuj panie kochany, bo poza podpisem nic Ci nie przepuściło. Żółtki się mszczą za Bruce"a Lee A na poważnie jeśli było tekstu sporo, może lepiej daj dwa krótsze posty niż jeden długi. Powinno puścić. I wrzuć coś do zamku, bo Ci Max Hoeninga wybebeszy Bogdan to ja dawniej Stanisław. Nastąpiła zmiana nicka, za to profil hula jak ta lala. ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT !!! Ostatnio edytowane przez Bogdan : 23-12-2010 o 22:19. |
27-12-2010, 18:59 | #178 |
Reputacja: 1 | Dzięki za rade Bogdan-Stanisław podzieliłem posta i udało się wkleić p.s. dzieki za zrobienie z Maxa krwiożerczej i bezmózgiej bestii p.s.2 za dwa tygodnie wracam to nadrobie zaległości pozdrawiam Szczęśliwego nowego roku
__________________ "Nasza jest ziemia uwiązana milczeniem; nasz jest czas, gdy prawda pozostaje niewypowiedziana." |
27-12-2010, 19:10 | #179 |
Reputacja: 1 | System reputek nie pozwala mi dodać takowej, więc napiszę tu: dla Morfidiusza i jego fragmentu podziw i szacunek. Wszystkim zaś współautorom Opowieści dobrego Nowego Roku
__________________ jestem tym, czym jestem: tylko i aż człowiekiem. nikt nie wybrał za mnie niczego i nawet klątwy rzuciłam na siebie sama. |
27-12-2010, 20:21 | #180 |
Reputacja: 1 | Morf. Wyluzuj Max o ile dobrze pamiętam zawsze przejawiał krwiożercze zapędy. Chyba nie muszę przypominać kto zabił Elvirę? A co do braku inteligencji to po mojemu brak zainteresowania chwilowo bezcelową sprawą, czytaj próby rozbicia łba o zapieczętowane wejście do krypty, i folgowanie drobnym przyjemnościom jakim dla upiora jest uganianie się za zamkową służbą oraz szerzenie tak pożądanej w tym przypadku paniki jest wprost przeciwnie raczej dowodem posiadania niż jego brakiem. PS Kluczem do zrozumienia jest cel w jakim upiory pojawiły się na zamku |