[komentarze] Tysiąc Tronów - Strona 33

Sekal · 29-11-2011, 15:01

Mój post prawdopodobniej pod koniec tego tygodnia lub nawet w następnym. Pozostała 1/3 tej kampanii i chyba potrzebuję tej lekkiej przerwy.
Stay tuned czy jakoś tak.

Sekal · 11-12-2011, 16:53

No to wracamy do gry. Czas do piątku.
W karczmie rzecz jasna łatwo zdobyć plotki, jakby ktoś był zainteresowany.

Spotkanie z Madame Yagą zapewne zagramy na docu lub z szybką wymianą postów, ale to dopiero po tej Waszej kolejce.

Sekal · 18-12-2011, 14:44

Z powodów rodzinnych raczej nie należy się spodziewać szybko mojego posta. Postaram się napisać coś przed świętami, ale nie obiecuję.

Sekal · 26-12-2011, 00:23

Zapraszam na doca. Rozmowa z Yagą wymaga Waszej lekkiej asysty. gdy wyrobimy się z tym, dajmy na to do czwartku, to jeszcze w tym roku będzie mój pełny post.

Sekal · 30-12-2011, 17:11

Jako, że mamy nowy roczek, to czas do czwartku.
Jeśli ktoś będzie się chciał dowiedzieć czegoś więcej (np. o ułożeniu ciała kapłana) to niech da mi znać i dam mu odpowiedź do umieszczenia w poście.
Woźnice co prawda czekają na was w karczmie, ale jeśli chodzi o dalszą podróż, to życzą sobie zapłaty (7 koron na dzień). Jeśli nie będzie chęci zapłaty, będziecie musieli radzić sobie sami (o ile postanowicie jechać, oczywiście).

Sekal · 05-01-2012, 14:08

Zastanawiałem się ostatnio nad TT... i doszedłem do wniosku, że kolejne gonienie i szukanie Karla to chyba już za dużo, prawda? Proponuję obecną część przygody przejść na "podglądzie". Tylko te najważniejsze wydarzenia odegramy, w kilka postów może się uda dotrzeć do 8 części. Co Wy na to?
Trochę się to zaczęło ślimaczyć. Nawet bardziej niż trochę.

xeper · 05-01-2012, 14:12

To Ty jesteś MG i Twoja przygoda, ale to prawda. TT stało się nieco męczące i coraz więcej trudności sprawia mi motywowanie Josta do działania, a siebie do napisania posta. A więc naprzód!

Sekal · 05-01-2012, 14:14

Wierz mi, moja motywacja także spadła. Niestety, jako osobne przygody może i było to przemyślane, ale zabrakło prawdziwej "siły" TT jako całości.
Ale się uparłem dokończyć, więc może w ultra szybkiej opcji się uda.

Tadeus · 05-01-2012, 20:45

Ten cały wątek z dzieciakiem jest

Na szczęście ta kampania chwilami bywa i o czymś innym

Lady · 05-01-2012, 22:00

Co racja to racja.
Ja chętnie przyspieszę, nawet już do końca całej kampanii. Za często mam ostatnio wrażenie, że wszystko dzieje się tylko po to, aby nas spowolnić.

Dzięki przyspieszeniu będzie można z optymizmem patrzeć na dotarcie do finału.

29-11-2011, 15:01	#321
Sekal Reputacja: 1	Mój post prawdopodobniej pod koniec tego tygodnia lub nawet w następnym. Pozostała 1/3 tej kampanii i chyba potrzebuję tej lekkiej przerwy. Stay tuned czy jakoś tak. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

11-12-2011, 16:53	#322
Sekal Reputacja: 1	No to wracamy do gry. Czas do piątku. W karczmie rzecz jasna łatwo zdobyć plotki, jakby ktoś był zainteresowany. Spotkanie z Madame Yagą zapewne zagramy na docu lub z szybką wymianą postów, ale to dopiero po tej Waszej kolejce. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

18-12-2011, 14:44	#323
Sekal Reputacja: 1	Z powodów rodzinnych raczej nie należy się spodziewać szybko mojego posta. Postaram się napisać coś przed świętami, ale nie obiecuję. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

26-12-2011, 00:23	#324
Sekal Reputacja: 1	Zapraszam na doca. Rozmowa z Yagą wymaga Waszej lekkiej asysty. gdy wyrobimy się z tym, dajmy na to do czwartku, to jeszcze w tym roku będzie mój pełny post. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

30-12-2011, 17:11	#325
Sekal Reputacja: 1	Jako, że mamy nowy roczek, to czas do czwartku. Jeśli ktoś będzie się chciał dowiedzieć czegoś więcej (np. o ułożeniu ciała kapłana) to niech da mi znać i dam mu odpowiedź do umieszczenia w poście. Woźnice co prawda czekają na was w karczmie, ale jeśli chodzi o dalszą podróż, to życzą sobie zapłaty (7 koron na dzień). Jeśli nie będzie chęci zapłaty, będziecie musieli radzić sobie sami (o ile postanowicie jechać, oczywiście). __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

05-01-2012, 14:08	#326
Sekal Reputacja: 1	Zastanawiałem się ostatnio nad TT... i doszedłem do wniosku, że kolejne gonienie i szukanie Karla to chyba już za dużo, prawda? Proponuję obecną część przygody przejść na "podglądzie". Tylko te najważniejsze wydarzenia odegramy, w kilka postów może się uda dotrzeć do 8 części. Co Wy na to? Trochę się to zaczęło ślimaczyć. Nawet bardziej niż trochę. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

05-01-2012, 14:12	#327
xeper Reputacja: 1	To Ty jesteś MG i Twoja przygoda, ale to prawda. TT stało się nieco męczące i coraz więcej trudności sprawia mi motywowanie Josta do działania, a siebie do napisania posta. A więc naprzód!

05-01-2012, 14:14	#328
Sekal Reputacja: 1	Wierz mi, moja motywacja także spadła. Niestety, jako osobne przygody może i było to przemyślane, ale zabrakło prawdziwej "siły" TT jako całości. Ale się uparłem dokończyć, więc może w ultra szybkiej opcji się uda. __________________ If I can't be my own I'd feel better dead

05-01-2012, 20:45	#329
Tadeus Reputacja: 1	Ten cały wątek z dzieciakiem jest Na szczęście ta kampania chwilami bywa i o czymś innym

05-01-2012, 22:00	#330
Lady Reputacja: 1	Co racja to racja. Ja chętnie przyspieszę, nawet już do końca całej kampanii. Za często mam ostatnio wrażenie, że wszystko dzieje się tylko po to, aby nas spowolnić. Dzięki przyspieszeniu będzie można z optymizmem patrzeć na dotarcie do finału.