|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
07-01-2012, 18:45 | #331 |
Reputacja: 1 | Po przeanalizowaniu przygody uznałem, że jest wręcz tragiczna i mi się bardzo nie podoba... więc trafiliśmy od razu do ostatniej jej lokacji. Od sir Rolpha można oczywiście dowiedzieć się więcej, gg czy doc dla chętnych zawsze dostępny. Jak się uwiniemy to 2-3 posty i zakończymy ten akt i pozostaną tylko 2. Damy więc radę. Czas do wtorku, jeśli nie rozwinie się jakiś dłuższy dialog poza postami.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
09-01-2012, 11:26 | #332 |
Reputacja: 1 | Xeper, kapłani Morra mieli opactwo w Siegfrieddorfie, który to już minęliście. Jeśli była tam ochota na zbadanie znów, to nic prostszego - proszę o deklarację i cofnę się trochę na chwilę, ew. podam Wam co się dowiedzieliście do Waszych jeszcze postów. Natomiast mówienie, że przybywając OD opactwa Morra, szukając kapłana Morra, jest dość dziwne.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
09-01-2012, 11:31 | #333 |
Reputacja: 1 | Wiem gdzie było opactwo, ale sny mogły się pojawić w czasie przejeżdżania przez Hunger Woods, więc nic w tym zdrożnego. Niech będzie na Twoje - podrzuć mi co kapłani powiedzieli odnośnie snów, to zmienię zaraz posta i przemodeluję końcówkę. I zmień kierunek na wschód, Sylvania leży na południowy wschód od Talabheim |
09-01-2012, 11:36 | #334 |
Reputacja: 1 | Hm, faktycznie, nie wiem skąd mi się wziął zachód, bo myślałem o wschodzie. Podrzucę wieczorem, z pracy średnio mam jak, bo muszę zajrzeć do przygody.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
09-01-2012, 11:37 | #335 |
Reputacja: 1 | Ok. Posta skasowałem i czekam na materiały. |
14-01-2012, 00:12 | #336 |
Reputacja: 1 | Czas do wtorku. Teren na zasadzkę jest dobry (droga wiedzie na dobrą sprawę po zboczu góry, dużo drzew i zarośli), czasu na przygotowanie czegoś większego nie ma. Dokładniej widać drogę na mapie (to ta, która przebiega także obok Mistgarten). Proszę o 3k100 do postów, chyba, że postanowicie nie zdradzać jeszcze swojej obecności. Wtedy... 2k100 i pomysł na wejście do zamku Helfurt bez zaproszenia na ślub (bramy pilnują strażnicy). Oczywiście można też kompletnie nic nie robić, wtedy nie potrzebuję rzutów. Jeśli będą potrzebne jakieś szczegóły - służę.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
18-01-2012, 15:59 | #337 |
Reputacja: 1 | No i co tam? Dociągniemy to do końca na przyspieszonych obrotach, czy mam zwyczajnie wstawić posta opowiadającego resztę tej historii? Bo możemy to również tak skończyć, nikt się już męczył nie będzie. Tylko szczerze. :P
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
19-01-2012, 15:37 | #338 |
Reputacja: 1 | Wybaczcie, u mnie akurat teraz nie jest to zmęczenie sesją, tylko piekiełko na uczelni (podejście do obrony nr 5 :>). Za jakiś tydzień mógłbym znowu normalnie pisać. |
19-01-2012, 21:57 | #339 |
Reputacja: 1 | Mi wyłączyło internet na kilka dni, tak jak zawiadamiałam. Chcę poznać zakończenie tej całej przygody, mówiąc szczerze - bez większej różnicy dla mnie czy będziemy postowali, czy dasz od razu całe "opowiadanko". Granie jako Soe jest przyjemne, ale straciło pewien blask jakiś czas temu. Pozostawiam decyzję w Twoich rękach. |
19-01-2012, 22:06 | #340 |
Reputacja: 1 | No to i ja się wypowiem. Jest ciężko znaleźć motywację do pisania, a kilkuzdaniowych postów pisać po prostu nie wypada. Chyba więc trzeba zakończyć tą przygodę, byle na tarczy. |
| |