Dimitrij Urianov

Witam ponownie. Prawie rok minął, a projekt zdążył zostać rozebrany na kawałeczki i poskładany ponownie. Trochę też zmieniło się w załodze (usunięto pewną przeszkodę, myślę, że dzięki temu pójdzie szybciej.)
Obecnie mogę ogłosić, że Dead Echoes RPG nie tylko wraca, ale robi to w dużo lepszym stanie.
Jak długo można toczyć wojnę? Jak długo można tępić wynaturzenia, terroryzować wszystkich?
Każdy konflikt albo się kończy, albo zamarza. W obliczu dwóch mocarstw nie mógł zniknąć - musiał zawisnąć na kilku paktach, przy których jeden niewłaściwy rozkaz oznacza przeistoczenie się zimnej wojny w gorącą.


Zwykle gry role-playing koncentrują się na samotnych graczu/drużynie, wykonującymi jakieś zadania. Gracz nie jest już samotną osobą - otacza go organizacja do której należy.
Celem jest zadbać, by ta organizacja znalazła się na szczycie, a on jako jej przywódca. To system o ambitnych politykach, o władzy, o potędze, o zdradzie i o wszystkim co nas otacza, choć mało kto się do tego przyzna. W tym świecie nie ma dobra i zła jest tylko zysk i różne drogi osiągnięcia go.

Od żołnierza i najemnika, przez dowódcę oddziału po admirała floty. Z każdym awansem dostępne większe środki, i większa władza, im większa władza tym większe potrzeby - od oddziału żołnierzy po eskadry krążowników. Od groźby embarga handlowego dla małej miejskiej społeczności po realne użycie artylerii przeciwplanetarnej.

Pamiętaj jednak - jesteś wciąż człowiekiem. I czasem w obliczu abordażu trzeba będzie wyciągnąć broń i stanąć oko w oko z tym, na którego przed chwilą wysłeś flotę, chociażby na polu dyplomatycznym, wówczas żelazne nerwy to podstawa, wróg nie zasługuje na litość.



Nie ma dobra i zła, jest tylko potęga i Ci którzy są zbyt słabi by do niej dążyć.


"Jeżeli walka ma być zwycięska, musisz walczyć"

Zmiany w stosunku do ostatniego ogłoszenia?
- Brak ras - podział na różniące się zwyczajami, strategią, wyposażeniem, terenami oraz specjalizacją frakcje. Jednocześnie człowiek nie dokońca musi być człowiekiem - ulepszeni biologicznie elitarni słudzy Imperium SOL, pełne połączenie maszyny i człowieka korporacji Zynth odstępują od schematycznego 'Homo sapiens'.
- Skala - od samotnego biegu lub małej drużyny na zapuszczonej planecie po całą flotę frakcji, od małego starcia taktycznego po epicką bitwę w kosmosie.
- Polityka - kto powiedział, że trzeba od razu wybić przeciwnika do nogi? Pakty, od paktu handlowego po pakt wieczysty, obejmujący nieagresję i jawność.
- Świat - Planety i miejsca w galaktyce tak unikatowe jak tylko to możliwe. Planeta skrajności, której połowa jest rozgrzanym, stopionym metalem a druga lodowatą, twardą pustynią, targana kataklizmami jak wędrujący słup ognia 'Firestorm', pustynna planeta wiatrów, której niezwykłe formy skalne poddane burzom piaskowym wydobywają z siebie dźwięki niemal muzyki.
Miejsca w galaktyce, jak Wielka Mgławica, dzieląca tereny Imperium i Federacji, "Rozdarcie", w którym dwie gwiazdy orbitują wokoło czarnej dziury. Każde z miejsc można wykorzystać do swojego sukcesu, pokonując wroga nie tylko przy użyciu siły ognia, ale wrogiej człowiekowi natury.

System jest w fazie beta - 1 października ruszy strona internetowa, na której będzie można wziąć udział w betatestach. Tu i teraz można zadawać pytania, zapominając o tym, czym było DE wcześniej.
Można powiedzieć, że wizją, nierealnością, słowami które ktoś powiedział ciut zbyt wcześnie.

Cóż, szukamy kogoś z zacięciem pisarskim i miłością do Science-Fiction.
Obecnie na pytania odpowiadają:
Dimitrij Urianov
Ernest Resch
Jeżeli system będzie miał jakieś wzięcie w chwili obecnej (wiem, że np. długi okres nieobecności mogą nastrajać negatywnie - tym razem można jednak uwierzyć, wróciliśmy.), może ruszy sesja przed oficjalną betą.

 

Dimitrij Urianov

Reaktywowany został blog Dead Echoes, wprawdzie pod nieco innym adresem (Dead Echoes RPG) - na nim będą umieszczane informacje o systemie. Obecnie trwają szczegółowe prace nad korporacją NanoTec, informacje o samej korporacji będziemy zamieszczać systematycznie na blogu (obecnie kawałek uzbrojenia)

 

Dimitrij Urianov

Cóż, "mityczna" beta została opublikowana - MEGAUPLOAD - The leading online storage and file delivery service
Prosiłbym o komentarze - co odstrasza od DE, co może przyciągać (dość mało osób wykazuje zainteresowanie - chciałbym wiedzieć dlaczego i co należy poprawić).

 

AC.

Mam kilka uwag, niestety dla was głównie minusów. Powiem szczerze, że wykorzystałem na przejrzenie 3 minuty i na napisanie tego postu pewnie zejdzie się 15.

Po pierwsze - nic nie przyciągnęło mojej uwagi. Tak jak na przykład przeglądałem w księgarni w dalekiej krainie różne podręczniki do rpg. Głównie były to D&D, ale również Scion (który zresztą zakupiłem i było warto) i World of Darkness - wziąłem do ręki praktycznie każdą z 40 książek i przekartkowałem. W każdej z nich było coś przy czym się zatrzymałem - a to historia Illithidów, a to wskazówki dla narratorów w WoD, a to naprawdę ładne obrazki.

U was najbardziej zwróciłem uwagę na czerń (strony 4, 7, 8, 9, 11 itd) i na olbrzymie ramki - tak jakbyście chcieli mieć jak najwięcej stron. Równie dobrze mogę wyłączyć monitor i zobaczę to samo.

VMS? Czy mogę się o nich czegoś dowiedzieć? Z połowy strony A4? Naprawdę fajnie, że mają logo, ale o co chodzi? Te informacje mogliście wepchnąć do zarysu o NanoTec. Jak mówiłem nie mam czasu tego czytać, więc o treść się nie chce czepiać (może o brak treści w przypadku VMS).

Zdarzenia - to jest ładne, ale gdyby odjąć wszędobylskiej czerni (i nie chodzi o tło liter, ale o przestrzeń pustą) i ramki moglibyście na tej jednej stronie upchnąć 20 ciekawych, krótkich przykładów lub 5 ze szczegółami rodem z lekcji Wychowania o Społeczeństwie.

Skromna zbrojownia z czterema głupawkami. Obrazki mogą być, opis ich też może być... ale ilość? Nie. W opancerzeniu obrazki się nie wyświetlają zamiast tego jest kolor czarny... bardzo ważne piszecie, a potem dajecie trzy rodzaje. Czy to jest RTS?

Ekwipunek - kolejny plus dla was (z tym krzywym plusem za zdarzenia). Co prawda czytam tytuły i oglądam obrazki (jednego notabene brakuje), ale tutaj naprawdę jest dużo dziwnego sprzętu, nie wiem czy się przyda, ale jest.

Atrybuty - bla, bla, bla przypomina Fallout... ale SPECIAL jest dobrym systemem, nie wiem czy się na nim wzorowaliście, ale i tak to jest ok.

Rozdział "SYSTEM" - tytuł na jedną stronę i jedna strona szczegółów - marnotrawstwo przestrzeni wirtualnej, prawda? System może być chyba.

Cyk, cyk, cyk - czas mi się kończy. Więc szybko: przewodnik po galaktyce? planecie? 2,5 strony - spójrzcie na przewodnik w Neuroshimie. Te przewodniki po planetach ze wstępu są tyle warte co info o VMS.

Wybacz, że zjechałem was, ale równocześnie chciałbym pochwalić za chęci. Ważne, że w ogóle jest. Zostawcie system i obrazki i zróbcie opisy! Historię! Niesamowitości! Broń! Opancerzenie! Rzeszę NPC! A nie duże ramki na każdej stronie...

 

Dimitrij Urianov

O, wreszcie jakiś ruch. I to z tekstem co odstrasza i trzeba poprawić.
Nie, nie liczymy na jak najwięcej stron - to jest wersja beta, próbna. Pełnej wersji systemu nie okroiłbym z trzech stron konfliktu, dwóch Środków oraz całych Brzegów/mgławicy. Ekwipunku mało - brakuje dobrej, zbalansowanej zbrojowni. Typów pancerza póki co mamy pięć, prawdopodobnie z możliwością modyfikacji.
Do zbrojowni? Doszło trochę - np. modularny karabinek VMS mogący pełnić funkcję snajperki, karabinka i granatnika, karabin maszynowy-wieżyczka.
Obecnie DE cierpi na wybrakowanie wśród załogi (dość poważne), na czym bardzo ucierpiała wersja beta.
Za krytykę bardzo dziękuję - są rzeczy które należy poprawić, i widzę, że beta jest zbyt okrojona.