Warszawskie miesięczne spotkania li. kwiecień, maj, czerwiec, lipiec - Strona 34

**Nami** · 08-07-2015, 11:15

Sadze ze Mazury lepsze (:
(Bez obrazy, tez bym wolala wyjazd d: )

Leoncoeur · 09-07-2015, 23:23

Ja się niby zadeklarowałem, ale jutro mnie nie liczcie.
Mam maraton w pracach, ranne zmiany, śpię z doskoku, teraz siedzę i mylę kota z popielniczką, a po 5 wstaje nach arbeit.

Nie chcę Wam przeszkadzać w spotkaniu chrapaniem.
W weekend inna sprawa, ale jutro to ja sie bede nadawal raczej jedynie na nawóz dla mojego łóżka.

Bounty · 10-07-2015, 09:00

Pogoda się tradycyjnie spsuła na weekend. :/
To jak, tradycyjnie gnieciemy arbuzy w Południku?

Zawsze można tam się spotkać i ewentualnie zmienić miejscówkę. Połowę studentów z Warszawy wywiało, więc mimo piątku powinien być mniejszy tłok w knajpach.

A, zapomniałbym: Nami, powinnaś robić w marketingu.

**Nami** · 10-07-2015, 09:06

Cytat:

Napisał Bounty

A, zapomniałbym: Nami, powinnaś robić w marketingu.

Nawet mnie nie denerwuj, wlasnie robie

Choc nie wiem czemu tak piszesz, smutno

Bounty · 10-07-2015, 09:12

Dlaczego smutno? To komplement był.

**Nami** · 10-07-2015, 09:34

Dziękuję za komplement

Smutno, bo siedze właśnie teraz w takiej robocie d:

Bounty · 10-07-2015, 12:46

Pocieszę Cię:
1) jest piątek.
2) zarabiasz na piwo.

EDIT: Ja, Sekal i Eleanor będziemy w Południku od 18-stej. Adres: Wilcza 25 (dla tych co nie byli: siedzimy zwykle przy pierwszym z brzegu stoliku w piwnicy).

Martinez · 10-07-2015, 18:04

Prawdopodobnie pojawię się z towarzyszką gdzieś w okolicach 20-21 na 2 piwka

---------
Dotarliśmy po 21.00. Było zarąbiście. Bounty nas nie poznał, a reszta poszła do domu. Grała orkiestra i piwo się lało

litrami

Bounty · 11-07-2015, 14:17

Martinez, do mnie trza machać i krzyczeć, bo zwykle bujam w obłokach.

Poza tym mogłem być trochę zakręcony, bo właśnie wychodziłem, gdyż dostałem telefon od swojego mechanika, że w mój zaparkowany na ulicy przed jego warsztatem samochód (który miałem dziś rano odebrać) przypieprzyła latarnia skoszona przez inne auto. Serio.
Resztę wieczoru spędziłem w uroczym towarzystwie właścicieli innych uszkodzonych pojazdów (łącznie pięciu, w tym dwa skasowane kompletnie) oraz policjantów z drogówki.
Więc nawet jak bym was zauważył to bym nie został na piwie. :/

Martinez · 11-07-2015, 14:39

uuu współczuję. Mieliśmy podobnie w piątek. Auto nam zniknęło - okazało się, że straż miejska zwinęła. Kosztowna impreza.
No ale oddali w całości.
Jeszcze raz współczuję.

Zobacz wyniki ankiety: Potencjalne terminy spotkania Warszawa, kwiecień 2015
piątek 17 /(Paradox cafe)	10	76.92%
piątek/ 24 / (Paradox cafe)	6	46.15%
sobota 18	2	15.38%
sobota 25	2	15.38%
Sonda z Wielokrotnym Wyborem Głosujących: 13. Nie możesz głosować w tej sondzie

08-07-2015, 11:15	#331
Nami INNA Reputacja: 1	Sadze ze Mazury lepsze (: (Bez obrazy, tez bym wolala wyjazd d: ) __________________ Discord podany w profilu

09-07-2015, 23:23	#332
Leoncoeur Reputacja: 1	Ja się niby zadeklarowałem, ale jutro mnie nie liczcie. Mam maraton w pracach, ranne zmiany, śpię z doskoku, teraz siedzę i mylę kota z popielniczką, a po 5 wstaje nach arbeit. Nie chcę Wam przeszkadzać w spotkaniu chrapaniem. W weekend inna sprawa, ale jutro to ja sie bede nadawal raczej jedynie na nawóz dla mojego łóżka. __________________ "Soft kitty, warm kitty, little ball of fur... Happy kitty, creepy kitty, pur, pur, pur." "za (...) działanie na szkodę forum, trzęsienie ziemi, gradobicie i koklusz!"

10-07-2015, 09:00	#333
Bounty Reputacja: 1	Pogoda się tradycyjnie spsuła na weekend. :/ To jak, tradycyjnie gnieciemy arbuzy w Południku? Zawsze można tam się spotkać i ewentualnie zmienić miejscówkę. Połowę studentów z Warszawy wywiało, więc mimo piątku powinien być mniejszy tłok w knajpach. A, zapomniałbym: Nami, powinnaś robić w marketingu. __________________ Stay the reading of our swan song and epilogue. Ostatnio edytowane przez Bounty : 10-07-2015 o 09:04.

10-07-2015, 09:34	#336
Nami INNA Reputacja: 1	Dziękuję za komplement Smutno, bo siedze właśnie teraz w takiej robocie d: __________________ Discord podany w profilu

10-07-2015, 09:12	#335
Bounty Reputacja: 1	Dlaczego smutno? To komplement był.

10-07-2015, 12:46	#337
Bounty Reputacja: 1	Pocieszę Cię: 1) jest piątek. 2) zarabiasz na piwo. EDIT: Ja, Sekal i Eleanor będziemy w Południku od 18-stej. Adres: Wilcza 25 (dla tych co nie byli: siedzimy zwykle przy pierwszym z brzegu stoliku w piwnicy). __________________ Stay the reading of our swan song and epilogue.

10-07-2015, 18:04	#338
Martinez Reputacja: 1	Prawdopodobnie pojawię się z towarzyszką gdzieś w okolicach 20-21 na 2 piwka --------- Dotarliśmy po 21.00. Było zarąbiście. Bounty nas nie poznał, a reszta poszła do domu. Grała orkiestra i piwo się lało litrami Ostatnio edytowane przez Martinez : 10-07-2015 o 23:50.

11-07-2015, 14:17	#339
Bounty Reputacja: 1	Martinez, do mnie trza machać i krzyczeć, bo zwykle bujam w obłokach. Poza tym mogłem być trochę zakręcony, bo właśnie wychodziłem, gdyż dostałem telefon od swojego mechanika, że w mój zaparkowany na ulicy przed jego warsztatem samochód (który miałem dziś rano odebrać) przypieprzyła latarnia skoszona przez inne auto. Serio. Resztę wieczoru spędziłem w uroczym towarzystwie właścicieli innych uszkodzonych pojazdów (łącznie pięciu, w tym dwa skasowane kompletnie) oraz policjantów z drogówki. Więc nawet jak bym was zauważył to bym nie został na piwie. :/ __________________ Stay the reading of our swan song and epilogue.

11-07-2015, 14:39	#340
Martinez Reputacja: 1	uuu współczuję. Mieliśmy podobnie w piątek. Auto nam zniknęło - okazało się, że straż miejska zwinęła. Kosztowna impreza. No ale oddali w całości. Jeszcze raz współczuję.