14-01-2007, 12:15 | #11 |
Reputacja: 1 | I ja się planuje pojawić już teraz oficjalnie - jeśli tylko praca mi nie przeszkodzi |
14-01-2007, 14:12 | #12 |
Reputacja: 1 | Yarot, game room fajna myśl tylko gdzie sie zlecimy jak w popularnym znów lub knajpie to z game roomów wyjdzie kicha a Skoletek wszyscy okupować chyba nie będziemy
__________________ Sanguinius, clad me in rightful mind, strengthen me against the desires of flesh. By the Blood am I made... By the Blood am I armoured... By the Blood... I will endure. |
14-01-2007, 14:23 | #13 |
Banned Reputacja: 1 | Zostaje jeszcze "Brunatny Niedzwiedz". Ostatnie zdjęcią są właśnie z tej knajpy. |
14-01-2007, 16:29 | #14 |
Znów spotkanie w Kraku... Hehehe... Ciekawe czy tym razem nastąpi wyładowanie energii alkoholowo - erpegowo - ekstatycznej, które spowoduje niekontrolowane zachowania u erpegowców w mieście i zamieszki w promieniu 30 km od epicentrum? Może przy okazji jakieś kontrolne trzęsienie ziemi i niewielkie tornado? Tylko żeby mi Wawel w całosci został, bo się wścieknę! A tak na serio: Popularny jest często wykorzystywany jako games-room, ale w sobotę nie bardzo się do tego nadaje. Może wcześniejszym popołudniem. Tak samo Tower, tym bardziej że nie bardzo jest tam gdzie grać. Jest jedno miejsce, ale strasznie otwate, zupełnie na widoku. Nie najlepsza miejscówka... Słowa Lhian o noclegu dla Rudej i Yarota oficjalnie potwierdzam. Może się pojawię, jeżeli postanowię zrzucić z siebie maskę mroku i postraszyć Was nieco moją gębą... | |
14-01-2007, 17:04 | #15 |
Reputacja: 1 | Arango, no właśnie zczaiłem że to z misia brunatnego ale czy tam spokojnie aż na tyle by robić oddzielne sesje ? Sheol, no nawet nie waż się nie przychodzić :P pół zloty by się pewnie zapłakało ... z radości :P a tego nie chcemy - ktoś Kutaka musi w końcu oskórować :P
__________________ Sanguinius, clad me in rightful mind, strengthen me against the desires of flesh. By the Blood am I made... By the Blood am I armoured... By the Blood... I will endure. |
14-01-2007, 17:28 | #17 |
Banned Reputacja: 1 | Myślę, że tak, a jest spokojniej niż w Popularnym. Wejdzie tam 20 z hakiem osób, a więcej chyba się nie spodziewamy. No i da się uzyskać pewną kameralność, nie każdy lubi grać przy świadkach. Ale oczywiście to tylko propozycja. |
14-01-2007, 17:58 | #18 |
Reputacja: 1 | Szczerze mówiąc to, "Brunatny Niedźwiedź" jest bardzo fajną knajpką.. W której będąc w osób ponad 20 zajmiemy prawdopodobnie całą jedną salę.. Uzyskując jak już Arango wspomniał ten kameralny klimat Którego, będzie tak bardzo brakować niektórym z was. Ja jestem za "Brunatnym".. P.S. Tam było nawet znośnie tanio!!
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |
14-01-2007, 20:12 | #19 |
Dzieciaki, jeśli będę, mam propozycję: jest miła knajpka na Kazimierzu, z wygodnymi kanapami, przyjemną oddzieloną salą, stołem bilardowym, i wogóle. Znam właściciela, więc mógłbym załatwić rezerwację całej sali. Dojazd prosty, blisko starego miasta, ceny przystepne, klimat dosyć nawet, można przynieść płyty z muzyką i do erpegowców są przyzwyczajeni, bo tam prowadziłem dramę. Miejsce nazywa się Hermanns. Może ktoś zna... Nie nadaje się żeby prowadzić tam kilka oddzielnych sesji, ale mógłbym się pokusić o stworzenie jakiegoś niedługiego larpa... No i nadawałaby się na ogólne spotkanie. Teraz słucham głosów sprzeciwu. | |
14-01-2007, 20:20 | #20 |
Banned Reputacja: 1 | To załatw. Ja jestem za. Będzie spokój i nikt nie będzie przeszkadzał. Sheol - mów mi wuju. |