23-03-2022, 12:42 | #1 |
Reputacja: 1 | Pokaż, że jesteś fanem Wpadł mi do głowy pomysł na forumową zabawę związaną z kinem, zarówno animowanym jak i live acting. W wielu produkcjach zdarzają się bugi, błędy itp. A także hinty umyślnie zostawiane przez twórców. Wyławianie takich rodzynków może być zabawne, a przynajmniej dodawać pieprzu seansowi. Moja propozycja, w tym temacie wypisujemy wszelkie wychwycone błędy i hinty. Poczynając od League of legends, które to ciekawostki znalazłem w necie. 1. W sklepie u Benzo możecie zauważyć nad wejściem hełm Mordekaisera, a także ukryty Zabójczy Kapelusz Rabadona. 2. Na jednym z placów w Piltover znajduje się Incognium Zindela z Runeterry. Od czasu, gdy zniknął jej twórca, pozostaje nieaktywna. 3. Czy udało się wam dostrzec Starożytne Skalniaki w klatkach na targu w Zaun? 4. Gdy Silco składa wizytę Marcusowi ze swoimi zakapiorami, jeden z nich przegląda książeczkę dla dzieci, w której jest Teemo. Swoją drogą, pojawia się też w kilku innych momentach w tle w formie rysunków czy pluszaków. 5. Jeśli macie bystry wzrok, zauważycie we wspomnieniach Mel, że gdy była małą dziewczynką, wzór na jej sukience, przypominał motyw ze zbroi i tarczy Leony. 6. Gdy Powder grzebie w swojej skrzynce z łupami, na wieku od środka widać nawiązanie do skina Jinx Star Guardian. 7. Pozytywka, którą Jinx postawiła na stole przed Vi w ostatnim odcinku, jest tą samą, którą znalazła na samym początku podczas rabowania mieszkania Jace'a razem z Vi. 8. Podczas krótkich ujęć z ulic Zaun, gdy Caitlyn podąża za Vi, pojawia się mężczyzna tatuujący na plecach logo Pentakill. 9. W piątym odcinku, gdy Vi przemierza ulice Zaun, pojawiają się tam członkowie zespołu Imagine Dragons w wersji animowanej. Wykonują podczas tej sceny fragment utworu z intra serialu. 10. Obraz malowany przez Mel podczas jednej ze scen przedstawia Nieśmiertelny Bastion Noxusu, co może wskazywać na jej pochodzenie. I ode mnie (Last Exile): Claus i Lavie zjawiają się na Silvanie, gdzie Claus dostaje łomot od mechaników. Przez pół odcinka paraduje z obitą twarzą, ale jak tylko pół godziny późnej (czasu serialu) startuje w przestworza i wraca po kwadransie na jego twarzy niem ani siniaczka. To pewnie wpływ świeżego powietrza. Tyle wstępu. Pokażcie, że jesteście spostrzegawczy. Jaśmin
__________________ Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków. Ale to nie powód by nie myśleć. Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb! Hejt? Kijem przez grzbiet. |
24-03-2022, 03:28 | #2 |
Northman Reputacja: 1 | Zazwyczaj gafy, które dostrzegam w filmach czy serialach, to przede wszystkim brak przygotowania twórców, którzy prawie zawsze powielają te same błędy. Wynika to przede wszystkim z lekceważenia odbiorcy, czasem może nawet robiąc niektóre głupotki świadomie, bo zakładając, że statystyczny widz i tak łyknie, z niewiedzy. Trudno rzucać tytułami, a googlować mi się nie chce, ale prawie każdy skojarzy sceny w różnych filmach czy serialach. Takie wtopy generyczne. 1. Sensacyjne, wojenne, etc. - policjanci, żołnierze, specjalsi, słowem przeszkoleni zawodowcy chodzący/biegający z palcem na spuście. Paluszek wkłada się tam tylko w momencie strzelania - często brak zapasowych magazynków, zwłaszcza wydać to na filmach wojennych nowoczesnych konfliktów - ludzie trafieni z shotgun lecący w powietrze i spektakularnie rozbijający się o coś, zazwyczaj ścianę (parę dni temu widziałem w jakimś nowym filmie jak niby płatny zabójca trafiony z bliska przeleciał dwa metry i rozbił się o kafelki by wpaść do wanny) - zwykłe samochody zatrzymujące kule… tylko silnik ewentualnie rama starego krążownika amerykańskiego mogłaby zatrzymać, inaczej leci przez blachy na wylot 2. Błędy z budowy domów (z USA): - miejsca w ścianach gdzie (zazwyczaj na horrorach lub dreszczowcach) można przemieszczać się, ukrywać, podglądać wędrując po budynku - musiałby to być specjalnie w tym celu zbudowany dom wybudowany bez nadzoru budowlanego, nierealny i tak niepraktyczny, że aż głupio o tym myśleć - podnoszenie ruchomych płytek na powieszonym suficie aby tamtędy uciec przemieszczając się nad sufitem - takie konstrukcje sufitu są utrzymywane przez aluminiowe szkielety (które można wyginać rękoma), podwieszone na cienkich drucikach, a płytki są mniej wytrzymałe niż styropian, - wszelkie motywy z przewodami elektrycznymi, które iskrzą, lub dotykają wody, która staje się pod napięciem, uderzanie siekierami w stacje lub metalowe rury aby były jakieś wybuchy czy lecące iskry a prąd skakał jak w maszynie Tesli lub Frankenstrina - totalne rozminięcie się z rzeczywistością. W ciągu chwili, czasem milisekund wywala bezpiecznik a jedyne co ewentualnie można zobaczyć to jeden krótki błysk, zgaszone światło lub pomruk dzwoniących o rury kabli elektrycznych i czasem burczenie tuż przed stukotem wybijanego bezpiecznika - przelatywanie z pomieszczenia do pomieszczenia przez ściany z płyt suchego tynku - nawiększy na świecie strong man z mega rozbiegiem odbiłyby się od ściany ewentualnie dziurawiąc, wgniatając płytę tynku; aby przelecieć przez dwie warstwy zwykłej działowej ścianki musiałby idealnie się zmieścić w 36 centymetrach między drewnianym szkieletem konstrukcji ściany i to zakładając, że nie ma w niej schowanego szybu wentylacyjnego, rur hydraulicznych lub elektrycznych lub wsporników. Niestety łykają to generalnie wszyscy bez minimum znajomosci realiów, a zwłaszcza widzowie spoza USA, którym wydaje się, że skoro statystyczny dom nie ma ścian z betonu czy cegły, to jest jak z papieru
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 24-03-2022 o 03:33. |
24-03-2022, 07:54 | #3 | |
Reputacja: 1 | Lśnienie: - na początku filmu ewidentnie nie ma labiryntu przy budynku hotelu, - rozkład drzwi i pomieszczeń hotelu nie jest zgodna z przestrzenią, - magazyn, w którym Jack jest zamknięty przez Wendy ma drugie drzwi, które widać z korytarza Tylko dla Orłów: - oczywiście Niemcy nie używali śmigłowców w II WŚ, ale to film akcji, a nie dokument Powrót do Przyszłości: - Marty, który na końcu filmu przenosi się do 1955 to jest Marty, który całe życie spędził z rodziną z końcowych scen z 1985; Marty-GłównyBohater w nowym 1985 jest niczym najeźdźca z Plutona Dawno temu w Ameryce: - teraźniejszość akcji filmu to Noodles ćpający opium, wszystkie sceny dotyczące "przyszłości" są jedynie narkotycznymi rojeniami, a wszystkie sceny z przeszłości wydarzyły się Incepcja: - bączek to nie był totem Cobba, a jego żony, a więc kręcenie się bączka na końcu filmu nie miało żadnego znaczenia Triumf Woli: - istnieje mało scen z przylotu Hitlera, bo Hitler zapomniał wydać rozkaz "bycia miłym dla kamerzystów" i hołota utrudniała pracę Chłopiec w pasiastej piżamie: - rzekomy brak wiedzy dorosłych postaci o eksterminacji ludzi jest propagandową ściemą, przytłaczająca większość Niemców doskonale wiedziała o eksterminacji ludzi (podobna propaganda wystąpiła w filmie Vaterland - tam przynajmniej wytłumaczono czemu główny bohater nie wiedział) Chłopcy z Ferajny: - ostatnia scena z Tommy'm strzelającym do widza wynika z tego, że Chłopcy z Ferajny zostali stworzeni jako remake starego filmu, w którym była taka scena (ale zapomniałem tytułu ) Cytat:
| |
29-03-2022, 05:58 | #4 | |
Reputacja: 1 | No i proszę! Obaj panowie się rozpisali. Brawo. Cytat:
W Gunslinger girl: Il teatrino młodociany zabójca, Pinokio, dźga Henriettę nożem. Jest krew na żakiecie, ok, ale w następnej scenie śladu krwi już nie ma. Bug jak nic. Jaśmin
__________________ Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków. Ale to nie powód by nie myśleć. Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb! Hejt? Kijem przez grzbiet. | |
05-04-2022, 04:52 | #5 |
Reputacja: 1 | Ciąg dalszy nastąpi. Teraz. W Violet Evergarden, anime wspaniałym, znalazłem buga. Kapitan marynarki Dieter, wita schodzącą ze statku Violet słowami: "Ty która zabiłaś tak wielu moich ludzi, piszesz listy które ludzi łączą"? Przepraszam, jakich ludzi? Dieter i Violet brali udział w wojnie po tej samej stronie. Poza wartością dramatyczną ta scena nie ma więc sensu. Pomyłka w tłumaczeniu? Ale kadry faktycznie tę scenę przedstawiają. Dziwne, dziwne. Jaśminowiec
__________________ Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków. Ale to nie powód by nie myśleć. Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb! Hejt? Kijem przez grzbiet. |
10-04-2022, 11:59 | #6 |
Reputacja: 1 | I jeszcze na chwilę przejdźmy do Arcane. W piątym odcinku Vi wychodzi z kryminału. Odsiaduje karę bez wyroku,a mimo to znajduje czas, by zadbać o fryzurę i tatuaże. O ile tatsy nie są niczym dziwnym (mogła je sobie zrobić za kratami) o tyle włosy nie pasują do sceny. Są IDEALNE, łącznie z perfekcyjnym półksiężycowatym pasemkiem na prawym policzku. Jak nic, więzienie ma własnego fryzjera, który nie tylko goli skazańcom głowy, ale też serwuje fryz jak z żurnala. Jaśmin
__________________ Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków. Ale to nie powód by nie myśleć. Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb! Hejt? Kijem przez grzbiet. Ostatnio edytowane przez Jaśmin : 13-04-2022 o 13:02. Powód: głupiutki Jaśminek... |
15-04-2022, 12:03 | #7 |
Reputacja: 1 |
__________________ Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków. Ale to nie powód by nie myśleć. Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb! Hejt? Kijem przez grzbiet. |
22-04-2022, 06:51 | #8 |
Reputacja: 1 | Niedawno skończyłem Id: Invaded. Pomyśleć, że w takim rewelacyjnym animcu są bugi. Bohaterowie stoją sobie w burzy piaskowej i konwersują. Poważnie. Rozmawiają sobie spokojnie, a wiatr z piaskiem szaleje wokół. Ktoś powinien wytłumaczyć twórcom, że człowiek w zamieci piaskowej jest zbyt zajęty walką o haust powietrza, żeby rozmawiać. Jaśmin
__________________ Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków. Ale to nie powód by nie myśleć. Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb! Hejt? Kijem przez grzbiet. |
28-04-2022, 12:10 | #9 |
Reputacja: 1 | Niedawni skończyłem Koi wa Ameagari no you ni. Złapałem buga. Gdzieś między piątym, a ósmym odcinkiem narysowano Harukę siedzącą na dachu budynku. I narysowano źle. Wygląda tak, jakby siedziała w powietrzu, poza siatką ogrodzeniową, a konkretnie na jej tle. *gwizdy i wyzwiska* Jaśmin
__________________ Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków. Ale to nie powód by nie myśleć. Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb! Hejt? Kijem przez grzbiet. |
03-05-2022, 14:49 | #10 |
Reputacja: 1 | I kolejny hint w Arcane. No dobra, dwa. W pierwszym i czwartym odcinku widać statystów, w których wcielili się twórcy serialu. W pierwszym, ekipa wraca po skoku do Zaun, zwróćcie uwagę na tego rudego co to bije się o prostytutkę. W czwartym, dwoje statystów na zeppelinie wrzeszczy: "Szczęśliwego dnia postępu!" To Oni. W piątym odcinku Vi i Cait zbierają się do Zaun przy kolejce linowej. Zwróćcie uwagę na tego garbatego staruszka poruszającego się o lasce z szybkości pięciu centymetrów na godzinę. Vi robi parkour, Cait dołącza do niej nieco mniej sprawnie. A staruszek, wygląda na to, wyprzedza dwie sprawne młode kobiety, a przynajmniej Caitlyn. Jaśmin
__________________ Myśląc nigdy nie doszedłem do żadnych wniosków. Ale to nie powód by nie myśleć. Zdrajca, obciąć mu jajca! Tchórz, wsadzić mu nóż! Kiep, pałą przez łeb! Hejt? Kijem przez grzbiet. |