Jest to poprawiona i uzupełniona wersja tekstu, który ukazał się już w jednym z topiców forum. Ten „Pan Tadeusz” to wyraz sympatii do osób, z którymi gram oraz tych kilku, których sesje poczytuję sobie jako kawał niezłej lektury. Jednocześnie zakładam, ze całkiem możliwe...

Hieh, no proszę czego potrafi dokonać jeden awatar postaci
Dzięki, Kelly, za zaproszenie do Soplicowa.
Cała taczka szacunku dla Ciebie. Naprawdę.

Judeau, Suarlik, Falkon, Martha, witajcie w gościnnym Soplicowie.

<skupienie Ryo>
<Wiersz Kelly'ego>
...

Ktoś niebawem, zdziwiony stagnacją owego żółtego ludka stuknął palcem w jego czoło. Tajemniczy obserwator pada na plecy sztywno jak kłoda drewna.
<po chwili>
_

Gratulujemy Kelly'emu nie tylko lekkiego pióra i talentu wierszokletowania, lecz także wprawiania ludzi w osłupienie twórczością. Jak Orfeusz lirą, tak Kelly piórem. Wielkie brawa!

Bardzo dużo czau minęło, a Twoje dzieło nadal świetnie się czyta, i pozostaje mi tylko żałować, że ja tam się nie pojawiam. Wspaniała robota.

.....

.....

.....

Kelly, jesteś niesamowity i genialny. Chylę czoło przed Twym talentem i dziękuję za ujęcie mnie w Twoim poemacie.

Przeglądałem od tak z nudy różne zakamarki LastInn'u i się napatoczyłem na tenże wątek. Najpierw zdumienie, a potem zachwyt ogarnęło mą skromną osobę pod wpływem takiego geniuszu. Wypada jedynie rzec, że aż się wierzyć nie chce, że tacy poeci wciąż jeszcze stąpają po naszej Polszej ziemi. Ba nie tylko po niej kroczą, a jeszcze nas swym geniuszem raczą. Składam owację i uszanowanie.

Witam, jak zwykle kolorkiem zaznaczyłem nowy fragment poświęcony Ryo oraz kolejny Maurze.