|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
01-05-2013, 12:18 | #1 |
Reputacja: 1 | Punkty Doświadczenia za sprawy poboczne Witam. Dziś dzień czeka mnie kolejna sesja rpg w settingu DnD i choć z tego faktu się cieszę, mam pewien problem. Od zawsze MG przydzielał jakieś niewielkie ilości dodatkowego PD za przynoszenie różnych podmiotów, mających uprzyjemnić grę. Niemniej jednak, chciałbym wysłuchać Waszej opinii na pewien temat. Na ostatnią sesję dwóch graczy przyniosło ciasto. MG rzecz jasna uraczył ich nagrodą w wysokości 300 PD (mamy 1-2 poziomy), co dla mnie było ciut zbyt wielkim wynagrodzeniem, ale nie kłóciłem się, gdyż średnio zależy mi na awansach na kolejne poziomy. Sęk w tym, że na dzisiejszą sesję obaj gracze ponownie zamierzają przynieść ciasto, licząc na kolejną - i niemałą - porcję PD. Biorąc pod uwagę fakt, iż jeden z graczy praktycznie nie udziela się na sesji, rzuca bezsensownymi pomysłami i offtopuje, a potem wyprzedza nas poziomem tylko dla tego, że przygotował coś poza sesją, nie widzę sensu w jego nagradzaniu. Jest to opinia większości uczestników sesji, ale ciężko jest przekonać o tym MG. I właśnie dla tego postanowiłem napisać tutaj. Co o tym sądzicie? Czy na miejscu Mistrza przyznalibyście bonusowe punkty doświadczenia za takie rzeczy? I jakimi argumentami posłużyć się, żeby odwieść MG od jego zamiarów? Sprawa wydaje się banalna, acz nie chcę, aby sesja rozpadła się z powodu "fochów" niektórych graczy. Pozdrawiam, Usko. |
01-05-2013, 12:37 | #2 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
2. Nie, bo PD są dla postaci graczy, a nie dla graczy. Argumenty? To powyżej, numer "2". Jak już chce robić takie machlojki to lepiej będzie jeśli będzie nagradzał ekwipunkiem, a nie PD. Na przykład za przyniesienie ciasta ich postacie graczy też mają ciasto w świecie gry. Albo nawet mogą "wyczarować ciasto" kiedy będą chcieli. (już widzę te wiadomości w mediach, że gracze porżnęli się maczetami na sesji rpg, bo mg nagradzał przyniesienie rzeczy na sesje rzeczami w realiach gry) - dlatego pamiętaj o tym, że tu pisżę o cieście, a nie o maczecie, kosie, tasaku, młotku, czy strzykawce. Choć jak już macie tradycje korupcyjne to trzeba będzie to wszystko nagrać i przysłać CBA :P Ostatnio edytowane przez Anonim : 01-05-2013 o 12:40. | |
01-05-2013, 12:50 | #3 |
Reputacja: 1 | Generalnie pomysł dawania PDeków za ciasto jest oburzający i jestem głęboko zszokowany takim praktykami. Odpowiednie organy są już powiadomione o tym niecnym procederze. Tego typu praktyki, to poszarganie i brak szacunku dla szczytnej i wzniosłej idei, jaką jest RPG. Jako głęboko poruszony Twoją krzywdą członek społeczności naszej agory, pragnę pomóc Ci z całego serca. W związku z tym, w razie kontynuowania tego niecnego procederu, przez twoich współgraczy, jestem gotów przeciąć te praktyki i komisyjnie zutylizować przedmiot łapówek. Na PW podam dane gdzie należy go w tym celu dostarczyć. Podobnie alkohol i inne przedmioty lub dobra, do użycia których mogliby się uciec owi prowokatorzy. Musimy walczyć o czystość ideową naszego szlachetnego hobby z zaangażowaniem i poświęceniem, godnym sprawy! To kiedy ta sesja i co to za ciasto?
__________________ naturalne jak telekineza. Ostatnio edytowane przez malahaj : 01-05-2013 o 12:59. |
01-05-2013, 13:32 | #4 |
Reputacja: 1 | Dosyp do ciasta środki na przeczyszczenie potajemnie to więcej PD nie dostaną. |
02-05-2013, 09:16 | #5 |
Reputacja: 1 | Albo wetknij ukradkiem karalucha i zamaskuj.
__________________ Jedyna potrzebna moc to ta, która pozwala powstać po upadku. |
02-05-2013, 10:05 | #6 |
Banned Reputacja: 1 | Poważnie, to wydaje mi się to lekko niepoważne takie nagradzanie za "dary dla bogów". Jasne, że podjadanie przy sesji jest przyjemne i każdy kto może i chce powinien sie dorzucićdo agapy, ale dawanie za to PDków - zwłaszcza w znacznych ilościach jest nieuzasadnione, z prostego powodu - nie każdy mz możliwość przyniesienia czegoś na sesję, a ważniejsze - jest to proste kupowanie doswiadczenia. A to nie ma z rpg nic wspólnego. Jeżeli mg nie widzi w swoim zachowaniu nic dziwnego i niestosownego to myślę, że jedynym argumentem jaki może mieć na niego wpływ jest to, że on sam bedzie musiał wypić naważone piwo - wkrótce bedzie musiał prowadzic drużynę z bardzo różnymi poziomami postaci wynikłymi z tego, że jedni przynosili ciasto, a inni nie. Prowadzenie takiej drużyny nie jest proste i może doprowadzić nawet do rozpadu ekipy... Ja nigdy nie dawałem dodatkowych pdków za "fanty sesyjne". |
02-05-2013, 17:53 | #7 |
Reputacja: 1 | Hym, hym. 15 - 50 pdków za jakieś tam jedzenie czy picie. Dawanie pdków za sprawy okołosesyjne jest dobre jeżeli te sprawy wpływają na klimat na sesjach, patrz jeden z moich graczy, który przygotuje sushi i potrawy z ryżu na sesję w L5K. Ale, trzeba jednakowo cenić fanty zjadalne jak i te niezjadalne - takim czymś jest na przykład rekwizyt lub forma literacka, która odczytana "znaleziona przez postacie" wzmaga klimat i jest fabularnie przyjemna. Ogólnie rzecz biorąc, cokolwiek może być nagradzane ale dużo więcej powinny być warte rzeczy nie wymagające nakładu finansowego i klimatyczne a nie pójście na łatwiznę.
__________________ "Śmiejecie się ze mnie, ponieważ jestem inny, a ja śmieję się z was, ponieważ wszyscy jesteście tacy sami." Jonathan Davis |
02-05-2013, 19:01 | #8 |
Reputacja: 1 | Otóż sesjowanie powinno być przyjemnością. Na ową przyjemność składają się rozmaite elementy, także ciasto. Nie miałbym nic bowiem przeciwko pod warunkiem zachowania sensownych ilości doświadczenia, typu 50 jednorazowo, nie zaś za każde przyniesienie. Oczywiście powinno dotyczyć to pomysłów także innych graczy uprzyjemniających sesję. Co do narzekania niektórych, rozumiem, że oburzeni owego ciasta nie jedzą Być może własnie tak powinniście zaprotestować. Wtedy jest osobna kwestia pomiędzy GMem oraz tym,i graczami, ale wyłącznie pod względem koleżeństwa, nie zaś grania. Przy okazji istnieje taki system, jak Amber, gdzie punkty kreacji postaci wcale nie dostaje się za jakieś minusy tejże postaci, ale za takie drobiazgi, jak: malowanie, pisanie pamiętnika sesyjnego wiersze etc. Podsumowując, wydaje mi się, że po prostu powinieneś pogadać z GMem na temat tej sytuacji. Wydaje właściwie mi się, że GM normalnie sobie nie zdaje sprawy, jak zostało to odebrane oraz do jakich kłopotów może prowadzić. |
06-05-2013, 20:41 | #9 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Jeśli o mnie chodzi to sytuacja wydaje mi się absurdalnie śmieszna i jedyne o czym myślę teraz to ten biedny, zagłodzony MG, który pewnie w domu żyje na diecie i jedyną opcją pozostajecie mu wy gracze. W takiej sytuacji ja bym się nie krępował poświęcić dla człowieka jakiegoś kotleta z obiadu, czy kilka kanapek mu zrobić, niech się chłopak naje w spokoju. Umówcie się może że co tydzień kto inny będzie mu coś do szamania przynosił w zamian za PDki i nikt nie będzie poszkodowany, a już w szczególności ten wasz pasibrzuch. A na poważnie to proponuję na spokojnie postarać mu się wytłumaczyć jak sprawa wygląda i przede wszystkim jak ta dwójka graczy bezkarnie próbuje ją wykorzystywać. Jak chce was wynagradzać za coś, to niech wynagradza was za kreatywność w sesji, a na przekąski możecie zawsze ustalić jakąś zrzutkę czy coś w ten deseń. Ja zawsze jak grywałem ze swoją ekipą to graliśmy na zmianę u każdego w domu i za dzieciaka matule nam przygotowywały jakieś posiłki, a potem to się zrzucaliśmy zazwyczaj na coś solidnego. Tylko nie chipsy i paluszki, albo McDonald bo raz że za drogo a dwa że to nie jest posiłek żaden. Zrzutka na składniki na kanapki i heja. Jak nie da się zaradzić tej sytuacji i wy będziecie czuli się poszkodowani, to jedynym rozwiązaniem będzie wyznaczenie kogoś innego na MG. Kogoś kto będzie bardziej sprawiedliwie podchodził do sprawy. Ale zachęcałbym do próby przemówienia mu do rozsądku, bo przecież to jest w ogóle śmieszne że musicie mu wyjaśniać że to co robią Ci gracze to nic innego jak słodka korupcja :P
__________________ ... |
07-05-2013, 10:28 | #10 |
Reputacja: 1 | A może on jest studentem? To by tłumaczyło wszystko. Jeżeli tak, to przynieście mu te jedzenie, bo zamiast korupcji biedak może posunąć się do kanibalizmu. Wtedy już tak słodko nie będzie (choć niektórzy utrzymują, że ludzina jest słodka). |