|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
10-07-2014, 19:06 | #11 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Czytaliście "Siły rynku" Morgana ? Taki klimat byłby chyba okej - nie wymagałby dużej wiedzy ekonomicznej, a jedynie (!) ciężkiego sukr...czenia moralności, a jednocześnie działania graczy miałby pewną słuszną wagę (typu setki ludzi na bruku czy zachwianie gospodarką w skali kraju). W przypadku większych graczy (tak jak pisze archiwumx) obawiam się "kompleksu boga" no bo BG byliby wtedy nie do ruszenia... I tu myślę że też dużo zależy od settingu. CePek wydaje się naturalnym rozwiązaniem, ale może pójść dalej, np. w posthuman typu EP albo bliżej współczesności? Nie wiem, jak taka sesja wyszłaby w dedekach na ten przykład...ale chyba straciłaby wiele ze swojego uroku przez wprowadzenie elementów fantasy... Jakieś doświadczenia? Python, napisałbyś więcej uwag?
__________________ "Polecam inteligentną i terminową graczkę. I tylko graczkę. Jak z każdą kobietą - dyskusja jest bezcelowa - wie lepiej i ma rację nawet jak się myli." ~ by Aschaar [banned] 02.06.2014 Nieobecna 28.04 - 01.05! | |
10-07-2014, 20:01 | #12 |
Reputacja: 1 | Wolny rynek wkracza do gry! |
10-07-2014, 20:20 | #13 |
Reputacja: 1 | Mogę napisać jak to wyglądało u mnie. W CP wiadomo kim się grało. Jeden schemat. Banda solosów wynajmowana do różnych mniej i bardziej niebezpiecznych zadań, walka z korporacjami itd. W podręczniku była jednak rola "człowiek korporacji" czy jakoś tak się to nazywało. Po dziesiątkach sesji według dość klasycznego schematu sensacyjnego, postanowiłem zaproponować graczom coś nowego. Dałem im możliwość zagrania drugą stroną. Wcieli się w szefów filii dużej korporacji. Ich głównym zdaniem było przekonanie inwestorów do zaangażowanie dużych pieniędzy w nowy i niepewny pewny projekt. Chodziło dokładnie o pewien prototyp broni (którego plany zostały wykradzione innej korporacji). Poza tym głównym wątkiem dorzuciłem intrygi biurowe. Szef konkurencyjnego działu działał na ich szkodę. Musieli oczywiście zaplanować całą operację od strony finansowej i logistycznej, wykłócać się z zarządem o dodatkowe fundusze, planować akcję przeciwko konkurencyjnym firmom itd. W międzyczasie oczywiście balowali, choć to balowanie odbywało się w dużej mierze w godzinach pracy. Większość postaci jechała na narkotykach, aby jak najdłużej być aktywnym i móc o każdej porze dnia i nocy podejmować decyzję i być na bieżąco. Jeden z graczy bawił się też w handel akcjami i nie chodziło tylko o samo "kupuje to, sprzedaje tamto", ale jako osoba wysoko postawiona rozpuszczał różne plotki, które wpływały na cenę akcji i starał się na tym korzystać. Sesja była długa, bo graliśmy przez dwa letnie miesiące niemal codziennie. Dużo było sandboxowych akcji, a główny wątek szedł powoli naprzód. To wszystko oczywiście w klimatach zdegenerowanego społeczeństwa rodem z przyszłości opisanej w CP2020. Sesja może nie była ściśle ekonomiczna, ale bawiliśmy się przy niej świetnie i do tej pory miło ją wspominam. Wiele wątków i podejście do lubianego settingu w zupełnie inny sposób. Dzisiaj zapewne różne rzeczy przedstawiłbym i poprowadził inaczej, ale samo pomysł i dzisiaj wydaje mi się bardzo ciekawy. Daje duże pole do popisu i pociągnięcia wielu wątków. Problem w tym, że tak rozbudowaną sesję raczej trudno byłoby poprowadzić na forum. Zapewne potrwałaby ona wiele lat. Aby to miało ręce i nogi trzeba było ograniczyć liczbę wątków i zadbać o zgrabną intrygę, która nie będzie nudzić.
__________________ Pies po kastracji nie staje się suką. "To mój holocaust - program zagłady bogów" "Odważni nigdy nie giną, mając tylko wiarę i butelki z benzyną" Konstruktor Ostatnio edytowane przez Python : 10-07-2014 o 20:22. |