Eleishar

L5KWM pamiętam, też korzystałem. IMHO niezła, ale to sporo komplikowania systemu, zwłaszcza jeśli sesja na początku ma być w miarę prosta.

 

__________________
Nieważne kto śmieje się ostatni, grunt żebym był to ja.

abishai

OK. Małe podsumowanie dyskusji i parę wniosków.

Edycja polska o czym już wspominałem, a zważywszy że używa się w niej dziesiątek to... pierwsza? 1.5 ?
Nie wiem i nie obchodzi mnie to. Mam do niej podręcznik, a że sama mechanika jakoś szczególnie nie jest czymś co mnie kręci to


Żadnych autorskich poprawek, nie mam czasu i ochoty się z nimi zapoznawać, ani nie mam ochoty zmuszać do tego potencjalnych graczy.

A ja mam to w nosie. Jeśli prowadzę jakąś sesję to mam jakąś wizję settingu i mało mnie obchodzi to jak na to patrzą inni. Rokugan jest własnością MG, a jak wygląda u mnie to... dałem już linka do sesji którą prowadziłem w tym settingu.


I tu się w zasadzie zgadzam z jednym małym ALE... Taka sesja L5K wymaga dobrych graczy, naprawdę dobrych postaci i przemyślanych. Dwór rokugański to prawdziwe pole minowe i mam odrobinę opory przed poprowadzeniem takiej przygody graczom których nie znam. Ta przygoda którą bym poprowadził mogła być takim rozeznaniem w potencjale i możliwości rozegrania czegoś takiego w przyszłości. Więc jeśli owa przygoda poszłaby całkiem dobrze, to... kto wie ?

Ew. mógłbym odkurzyć któryś ze starych scenariuszy i poprowadzić oddzielnie drugą małą przygódkę w dworskich/politycznych klimatach, ale już dla kameralnej liczby graczy 2-3, o ile dostałbym postacie z takim potencjałem. Żadnych mistrzów iaijutsu i stylu dwóch mieczy Mirumoto skupionych głównie na walce, którzy zginęliby w drugim lub trzecim poście rozcinając sobie brzuchy wakizashi (jeśli mieliby szczęście.)

Od razu muszę zaznaczyć, że bez względu na to która opcja wygra, to historia i opis postaci będzą decydujące, a nie karta mechaniczna (tę w końcu można poprawić/dorobić... a kiepski koncept postaci można tylko wyrzucić do kosza).

 

__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Mike

Bądźmy szczerzy, ktoś kto dawno temu czytał podręcznik, ma raczej nikłe szanse na wpasowanie się z konceptem z racji słabej znajomości świata.

A z tego co piszesz nie wynika, że planujesz prowadzić działalność dobroczynną (czyli warsztaty L5K), więc raczej ubiegnie mnie każdy kto choć raz grał. Ale i tak spróbuję Może będziesz na kacu i przyklepiesz i zanim się połapiesz co zrobiłeś sesja się zacznie :P

 

Raist2

To jak Ty Mike nie masz szans dużych, to ja mam prawie zerowe Ale i tak nie poddam się tak łatwo, może wannę złapię i mi wyjdzie nawet jakaś tam historia dobra.

 

abishai

Nie uważam siebie za purystę rokugańskiego kanonu i nie wymagam od gracza idealnej znajomości świata. Więc tak, można się dostać bez znajomości rodowodu i koligacji rodzinnych obecnego Szmaragdowego Czempiona i preferencji kulinarnych Bayushi Kachiko. Dobra postać broni się sama, a ewentualne czkawki z kanonem zawsze można skorygować .

 

__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Komtur

Zagłosowałem na opcję pierwszą i mam pytania. Czy drużyna byłaby jedno, czy wielo-klanowa? Czy wszystkie szkoły z dodatków są dopuszczalne (np. Shinobi - Skorpiona lub Wytatuowanych Mnichów - Smoka)?

 

__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."
Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

Lunatyczka

a to nie są dodatki do 4 edycji?

 

Komtur

Ja mam wydanie z 2003 roku po polsku, wygląda mi to na drugą edycję ale mogę się mylić.

 

__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."
Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.

Raist2

Nie ważne czy pierwsza czy druga, ważne że polska, i jak dodatek jest po polsku to jest do tej edycji.

 

Lunatyczka

Polska wersja była też z 2000 roku :P

Ale właśnie zdałam sobie sprawę, ze klasa dworzanina jest chyba tylko w 4 edycji, a na pewno nie ma jej w polskiej wersji z 2000 roku. Więc ja zapewne podziękuję bo granie shugenja i bushi mnie nie jara za bardzo. :P