|
Warhammer Fantasy Role Play Warhammer Fantasy Role Play |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
21-02-2011, 09:00 | #91 |
Reputacja: 1 | Nie tak do końca... ich cywilizacja dorównuje wiekiem ludzkiej, wszyscy uważają je za zwierzęta, choć tak nie jest. Jest kilka klanów, każdy zajmuje się czymś innym, ma inną specjalizację. Magia jest u niech zaawansowana. Posiadają maszyny spaczeniowe, tak się składa, że używają go zamiast run na ten przykład. Ich siatki sięgają daleko i głęboko. To jest Imperium w Imperium...
__________________ Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski. |
12-06-2011, 17:10 | #92 |
Reputacja: 1 | Ja mam pytanie co do podręczników: przeglądałem właśnie swój dysk i znalazłem podręcznik zatytułowany: "Warhammer FRP TofT V" i to coś ma 1200 stron... Co to za cudo? |
12-06-2011, 17:17 | #93 |
Reputacja: 1 | TofT to nick fana Warhammera, któremu nie do końca spodobały się oficjalne opracowania WFRP. Stworzył więc swój własny podręcznik, zawierający połączenie mechaniki 1 i 2 edycji, a także wiele innych własnych materiałów, stworzonych na podstawie tych oficjalnych. Jest to niezły materiał, jeśli chce się wykorzystać to "fan fiction" w swoich sesjach, wciąż jest darmowy, a jak widzę ma już 5 edycję - ja osobiście zapoznawałem się tylko chyba z 1 lub 2. Jakie zmiany i dodatki są w 5 edycji, tego nie wiem, ale skoro rozrosło się już do 1200 stron to człowiek ten ma niezły zapał. Inna sprawa, że nie mam pojęcia jak to jest z prawnymi aspektami tego - ale to już pomijam.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
12-06-2011, 19:47 | #94 |
Reputacja: 1 | Czyżby podręcznik do Warhammera miał aż tyle wad, że nie obył się bez tak gruntownych zmian? |
12-06-2011, 20:08 | #95 |
Reputacja: 1 | Nie sądzę, by miało to znaczenie dla 99% odbiorców tego systemu. Mechanika w 1 i 2 edycji systemu była jaka była i ten podręcznik niewiele tak naprawdę w tym względzie zmienia, przynajmniej jak dla mnie. TofT najwyraźniej jednakże chciał mieć to w pełni spersonalizowane i do tego upublicznił to. Ocenę pozostawiam każdemu z osobna, który przeczyta obie wersje.
__________________ If I can't be my own I'd feel better dead |
26-06-2011, 13:13 | #96 |
Reputacja: 1 | Witam Mam pytanie co do magii wśród krasnoludów w I ed. (wdałem się w dyskusje a mój podręcznik niestety powędrował do znajomego i ciężko mi go odzyskać) W każdym razie, próbują mi wmówić ze krasnolud w Ied. może zostać np. "uczniem czarodzieja" i spokojnie sobie rzucać zaklęcia co mi osobiście godzi w klimat przedstawienia krótkonogich. Czy to prawda? |
26-06-2011, 13:49 | #97 |
Reputacja: 1 | Krasnolud (halfling też) w 1ed. mógł zostać czarodziejem, ale miał o połowę mniej punktów magii (dla ucznia 1k4 zamiast 2k4, na każdym poziomie czarodzieja 2k4 zamiast 4k4). Za to kapłan każdej rasy miał tyle samo punktów magii.
__________________ Jestem Polakiem, mam na to papier i cały system zachowań. |
28-06-2011, 01:10 | #98 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
29-06-2011, 10:34 | #99 |
Reputacja: 1 | Ogólnie chodzi o to, że magia wypływa z Chaosu, każda. W 1-ej edycji wrota chaosu były otwarte na oścież, a teraz są już przymknięte( i z każdym tysiącleciem coraz bardziej, jak wynika z podręczników 1-weszej i 2-giej edycji), a z czasem magia całkiem zaniknie. Jednak na dzień dzisiejszy kula ognia w 2-giej jest słabsza niż w 1-wszej( w ogóle magowie z 1-wszej byli potęgą, że aż strach się bać. ). To tak słowem wyjaśnienia Z czasem odkryto w 2-giej edycji, że poza magią kapłańską oraz runiczną, krasnoludzi zamieniają się w posągi, tak...no normalnie, ich ciało zamienia się w kamień( co jest oczywiście wytłumaczone w podręczniku edycji drugiej, albo Królestwo Magii albo Księdze Spaczenia). Zasadniczo obydwie małe rasy są "Magiczno-odporne". Cóż to jednak dla tych, którzy chcą się magią parać i czasem off od systemu jak drużyna karsnoludzkich magów jest ciekawa
__________________ Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski. |
14-11-2011, 12:48 | #100 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Wg K.Spaczenia Ci którzy byli kowalami run zmienili się, ich dusze i umysły zmieniły się. Ci z nich którzy byli kowalami run stali się kastą kapłanów-zaklinaczy, i czerpią swą moc z niszczycielskiej potęgi wulkanów. Więc raczej Zaklinacze to bardziej "kapłani" niż magowie z tego wynika.
__________________ Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-) | |