Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > Zakątek LI-teracki > Warsztaty Pisarskie Last Inn
Zarejestruj się Użytkownicy

Warsztaty Pisarskie Last Inn Jeśli chcesz udoskonalić swój warsztat pisarski lub wiesz, że możesz pomóc w tym innym, zapraszamy do naszej forumowej szkoły pisania! Znajdziesz tu ćwiczenia, porady, dyskusje i wiele innych ciekawostek dotyczących języka polskiego.


Zobacz wyniki ankiety: najlepszą wpis w temacie 1 OWP popełnił/a
Sulfur 0 0%
Mira 2 14.29%
Angrod 7 50.00%
Matyjasz 0 0%
Leoncoeur 1 7.14%
Prabar_Hellimin 0 0%
Kerm 0 0%
Mono 1 7.14%
TwoHandedSword 1 7.14%
Marrrrt 2 14.29%
Głosujących: 14. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 02-02-2009, 00:14   #1
 
woltron's Avatar
 
Reputacja: 1 woltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumny
[Otwarte Warsztaty Pisarskie] Komentarze do tematu 1

Witam wszystkich w komentarzach do tematu 1

Przypominam, że ogólne zasady jakie obowiązują w OWP można znaleźć TU ([Otwarte Warsztaty Pisarskie] Pisać każdy może!)

Z swojej strony chciałbym jeszcze raz pogratulować i podziękować wszystkim tym, którzy zechcieli wziąć udział w pierwszej edycji OWP- dziękuję! Zachęcam do dalszej zabawy!

Kilka komunikatów porządkujących:

1) praca AC. zostaje zdyskwalifikowana, ponieważ przekracza dwie strony, a w zasadach ogólnych OWP wyraźnie jest napisane, że "nadesłane prace nie mogą być dłuższe niż dwie strony i krótsze niż pół strony". Być może należałoby nieco zwiększyć limit, np.: do czterech stron, ale to sprawa do dyskusji.

2) temat następnych warsztatów proszę zgłaszać na początku lub na końca posta (brrr... straszne słowo).

3) więcej grzechów nie pamiętam i nie żałuję.

Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do komentowania

Edit: Przypominam, że komentarze zostaną "zamknięte" za tydzień, czyli 8.02.2009 o godzinie 23:59 P
Edit 2: termin został przedłużony o tydzień.
 
__________________
"Co do Regulaminów nie ma o czym dyskutować" - Bielon przystający na warunki Obsługi dotyczące jego powrotu na forum po rocznym banie i warunki przyłączenia Bissel do LI.

Ostatnio edytowane przez woltron : 09-02-2009 o 00:00. Powód: zmęczenie, zmęczenie, zmęczenie
woltron jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02-02-2009, 21:40   #2
 
Prabar_Hellimin's Avatar
 
Reputacja: 1 Prabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znanyPrabar_Hellimin wkrótce będzie znany
Opiszę swoje wrażenia po kolei.

Sulfur – określił bym jako, hmmm... może ładne (o ile da się tak nazwać opis śmierci, poza Ars Moriendi). Ciekawie, barwnie ujęty moment śmierci, ale niewiele poza tym. W moim odczuciu krasnolud po prostu zginął, nie zdążył się jakkolwiek obronić. Niezależnie od tego jak dobrze to ująłeś, to ot tak umarł, co mnie nie przekonało.

Mira – tekst mi się podobał. Troszkę więcej refleksji niż walki, zaprezentowane jednak przystępnie. Szkoda, że nie było tego więcej

Angrod – ciekawe podejście, jednak jak dla mnie za mało opisu śmierci krasnoluda w opisie śmierci krasnoluda, choć polotu Ci nie zabrakło Przewiduję, że przy najbliższym sezonie ogórkowym jakiś pismak z dowolnego tabloidu zainteresuje się twoim tekstem (Jak to fantastyka potrafi zrobić wodę z mózgu)

Matyjasz – historia ciekawa, ale operowanie językiem... cóż, musisz nad tym sporo popracować. Szczególnie zwróć uwagę na odmianę wyrazów i zdania złożone. Co mnie zainteresowało: zdań szyk ciekawy stosujesz Czyżby to był celowy zabieg?

Leoncoeur – lekkie i przyjemne plus dobre operowanie językiem. Bardzo mi się podobało. Na piwo zasługujesz za niezwykle przemawiające „Krzyk przez chwilę jeszcze odbijał się echem głoszącym wszem i wobec pochodzenie orczych maruderów i przyjazność interpersonalną ich matek.” Jeżeli były jakieś błędy techniczne, to nie zwróciłem na nie uwagi.

Kerm – niespodziewane zwroty akcji w obydwu tekstach – ciekawe. W drugim jednak rzuciło mi się w oczy więcej błędów. Wygląda, jakbyś drugi potraktował nieco po macoszemu. Mimo to obydwa mi się podobają. Wspomniane zwroty akcji (szczególnie konflikt z bratem) przygnały mi na myśl Sapkowkskiego.

Mono – fajne, choć mogło być lepiej. Mogłeś wpleść nieco więcej „jaja”, bo w obecnej formie humor nie do końca przekonuje. Mógłbyś nieco bardziej oddać powolność, nawiązując do bajek, lub popkultury (zależy jak to czujesz). Nie zbiło z nóg, ale rozweseliło, za co plusik.

TwoHandedSword – twój opis jest bardzo przemawiający. Nie ustrzegłeś się paru błędów, ale nie rzucają się one w oczy w tak dobrym tekście. Przekonujący dynamizm starcia, z jednoczesnym miejscem na drobne przemyślenia.

Marrrt – tak jak Angrod napisałeś fajny tekst, ale... To jest trochę nie w porządku, bo lewa półkula mi mówi, że miał być opis śmierci, a prawa, że to też złe nie jest. Inwencja niczego sobie, ale temat nie do końca spełniony.

AC. - obszerna dawka retrospekcji i przemyśleń. Opis inny niż pozostałe, za co się chwali. Bardzo mi się podobało. Szkoda, że była zbyt długa.

Woltron – zaskakujący pomysł nie powiązania śmierci z walką. Szkoda, że nie napomniałeś o starciu z orkami w rozmowie Balthima z bratem, byłoby ciekawsze. Poprawne, acz mogłoby być dłuższe.

Ustosunkuję się do zaproponowanej punktacji (3, 2, 1 pkt)

TwoHandedSword 3 punkty
Kerm 2 punkty
Leoncoeur 1 punkt


Co do propozycji następnego tematu, to może (ciągnąc dalej naszego biednego krasnoluda) opis przeżyć rodziny na pogrzebie Balthima. A rodzinę ma sporą – w końcu narodziliśmy mu siedmiu braci: Walthima, Galthima, Glaina, Balthasa, Gorrima, Kagara i Khandara
 
__________________
Zasadniczo chciałbym przeprosić za tę manierę, jeśli kogoś ona razi w oczy... ;P
Prabar_Hellimin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 02-02-2009, 23:08   #3
 
Angrod's Avatar
 
Reputacja: 1 Angrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie cośAngrod ma w sobie coś
Opinie zawarte poniżej nie mają na celu obrażania nikogo, ani niczyjej twórczości. Można je potraktować jako radę, tudzież ciekawostkę, albo zwyczajnie olać. Wiem, że może pisane są dość krytycznym tonem, ale wiedzcie, że wszystkie miło mi się czytało, no ale nie o to chodzi żeby wam słodzić, tylko żeby się czegoś nauczyć.

Sulfur
Pierwszemu zawsze trudniej, dlatego moje uznanie za odwagę. Pierwsze co przychodzi mi do głowy, to to, że fragment opisany jest całkiem poprawnie. Ładny plastyczny opis i zakończenie z klasą. Brakuje jednak jakiegoś pomysłu, czegoś, co sprawiłoby, że z zainteresowaniem chętnie czytało by się dalej, bo w moim odczuciu jest to dosyć sztampowy opis jakich wiele.

Mira
Już nie jesteś moją MG dlatego mogę sobie poużywać No, ale niestety nie dajesz mi okazji Przede wszystkim, bardzo mi się podoba wykorzystanie motywu starzenia się/przemijania. Nastają nowe czasy, starsi bohaterowie odchodzą. Bardzo wdzięczne retrospektywne spojrzenie na problem dręczący krasnoluda. Naprawdę bardzo wysilam się starając przyczepić do czegoś, ale... Hmm, w sumie, to jakoś tak gdybanie o reakcji seryjnego gwałciciela na uśmiech orka zamiast spełniać funkcję jakiegoś porównania odciąga mnie od głównego wątku i każe się zastanowić nad stopniem zgorszenia codziennymi sytuacjami rzeczonego gwałciciela, a także nad tym jak by wyglądała reakcja jegomościa na widok orka.

Matyjasz

Opowiadanie utrzymane jest w dość patetycznym stylu. Niektóre zdania są gramatycznie i stylistycznie niepoprawne przez co zamiast patetyczne stają się trywialne. Stosując taki styl, treści powinny być zestawiane ze sobą w bardziej patetyczny sposób. Przykładem ilustrującym wszystkie poprzednie uwagi jest zdanie: "Magowie potrafią dzięki swym dziwnym sztuczką tworzyć magiczną broń." Muszę powiedzieć, że motyw boskiej kuźni całkiem mi się spodobał, ale powtarzające się zdanie, "Raz kolejny młot uderzył.", ma tak dziwnie poprzestawiany szyk, że równie dobrze mogłoby być zapisane od tyłu. Trochę to psuje potencjalnie dobry efekt takiego zabiegu.

Leoncoeur

Czytając od razu poraził mnie pewien eklektyzm w formie i treści. Dopiero gdzieś w połowie opowiadania zorientowałem się, że to dlatego, że tło czasowe przesunięte jest o ładnych parę dekad wynalazczości do przodu. Z faktu, że krasnolud zamierza się ni stąd ni zowąd posłużyć toporem mając (początkowo utajony w opisie) współczesny pistolet, wywnioskowałem, że umiejscowienie w czasie miało być elementem zaskoczenia. Zadaję sobie jednak pytanie: Jaki to miało cel? Element zaskoczenia dobra rzecz, ale niezmiernie konfunduje czytelnika jeśli w związku z nim nie dzieje się nic specjalnego. Żeby przejaskrawić: To tak jakby historia opowiadała klimatyczną rozmowę dwóch piratów, nagle okazuje się, że to wariaci i siedzą w fontannie, ale akcja toczy się dalej. (W zasadzie sam w swoim opowiadanku też wprowadzałem opisy w miarę przebiegu wydarzeń, ale celowo zastosowałem taką a nie inną formę, by oddać także w ten sposób stan psychiczny bohatera.) W każdym razie do czytelnika trudniej dociera lekki i zabawny styl opowiadania. Poza tym pomysł "uwspółcześnienia" wydarzeń jest całkiem niezły. Acha, no i ten Reef według mnie zachowywał się trochę zbyt przesadnie i trudno było mi stwierdzić, czy jest on typem znerwicowanego przełożonego z biurowca, czy jakimś psycholem. O i jeszcze jedno, fajny pomysł, że krasnolud jest postacią zupełnie drugoplanową.

Prabar_Hellimin
Można rzec: Bili się i się zabili. Historia opowiedziana jest samymi faktami i dosyć sucho, pomijając zabawne swojsko-erpegowe teksty rzucane przez krasnoludów. Brakuje znów jakiejś koncepcji, czy motywu. Staraj się unikać opisów w stylu: "Krasnolud wyprowadził cięcie, zablokowane niestety przez orka, a po nim drugie, trzecie i kolejne, sukcesywnie parowane przez wroga." Dużo słów z których niewiele wynika ponadto jakoś nie bardzo działają na wyobraźnie.

Kerm
Kolej na znajomego współgracza. Od razu zatem podzielę się spostrzeżeniem z sesji, potwierdzonym zresztą w opowiadaniach, że skrupulatnie analizujesz posty MG/współgraczy i na każdy poruszony temat u Ciebie znajdzie się odpowiedź. To się chwali. Podziwiam łatwość i swobodę w snuciu własnych, twórczych wątków. Bohater jak zwykle obdarzony cynicznym humorem wobec siebie i całego świata. To trochę sprawia, że wydają się jeszcze bardziej nieustraszeni niż są. Nazwałbym to racjonalną paniką Moje usposobienie sprawa też, że czasem mam problem ze zdaniami typu: "Kagar odpowiedział spojrzeniem, w którym kryły się cztery słowa "Mniej piwa, więcej ruchu"." Bo zawsze próbuję sobie wyobrazić jak wygląda takie spojrzenie, a czasem nawet je wykonać Pomysły na niezabicie krasnoluda przez orków też się chwali

Mono
Błędy ortograficzne i inne różnorakiej maści. Przeczytanie tekstu po napisaniu trochę może pomóc. Jakoś tak jestem zbudowany, że to co ma być śmieszne na siłę nie śmieszy mnie za bardzo. Z drugiej strony nie powiem, że jestem, aż takim twardzielem by się nawet trochę nie uśmiechnąć. Nie jest wcale łatwo pisać tak, by teksty były swobodne, a humor niejako przypadkowy, ale efekt wtedy jest znacznie lepszy. Ten cały berek to także element zaskoczenia, ale wtedy nielogiczne staje się taszczenie broni przez postaci. A tych błędów to nie przeboleję.

TwoHandedSword
Śmieszny mi się wydaje brat krasnoluda, który zastyga "z takim samym błyskiem w oku", jakby refleks świetlny widoczny pod odpowiednim kątem na powierzchni oka popularny jednakże w różnorakim anime. Motyw przedstawienia, theatrum mundi (się zna takie słówka 8) ) znacznie lepiej mógłby wyglądać w ustach którejś z postaci, bo u narratora jest jakiś taki bezpodmiotowy. Opisy rozbudowane i plastyczne, ale przydało by się coś co by je zelektryzowało.

Marrrt
Świetna koncepcja. Jak to ujął Sapkowski fantasy od baśni różni się rozbudowanym dialogiem. Twoje opowiadanie fantasy nie jest, ale zawiera dużo dialogów Które z resztą czyta się z czystą przyjemnością i niezbyt inteligentnym uśmiechem na twarzy. Ale jakby nie było nie dość że krasnolud nie umarł, to jeszcze zupełnie odbiegłeś od tematu

AC.
Fajny pomysł. Opis rozbudowany, ale jednocześnie wzbudza ciekawość. Chyba najbardziej spektakularna akcja bitwy. Narrator identyfikuje się z bohaterką, albo jest osobą o podobnych cechach. To mogłoby przejść, gdyby akcja toczyła się tylko wokół jednej osoby, ale wspomina się przeszłość krasnoluda. Mam wątpliwości, czy ostrze topora odkształciło faktycznie odkształciło by się zatrzymane w czasie, ale to tak na marginesie

woltron
Opowiadanie jest strasznie krótkie i występuje w formie: 1 ogólnikowe streszczenie wydarzeń 2 dialogi 3 ogólnikowe streszczenie wydarzeń. Po pierwsze pisz więcej! Jeśli ciężko przychodzą Ci dłuższe opisy wprowadzaj je stopniowo, a nadrabiaj ciekawymi pomysłami. Większości wydarzeń czytelnik musi się domyślać, a praktycznie żadnych nie jest świadkiem. Nasz Balthim musiał chyba umrzeć na wszystkie sposoby.

MOJA PROPOZYCJA:
Rozwiń historię:
Na ulicy st.Leonards jak jak zwykle o tej porze było pusto. Gwiazdy i księżyc oświetlały kamienice i biegnący wzdłuż nich bruk. W oddali rozlegał się tupot butów o kostkę nawierzchni. Osian opadał już z sił i ciężko sapał, ale nie zwalniał. Kierował się w stronę samotnej, starej gazowej latarni, stojącej na końcu ulicy. Ostatkiem sił doskoczył do niej i zapalił światło. Latarnia zapłonęła. Mężczyzna osunął się na ziemie opierając się o słup. Z kieszeni wysunął mu się pozłacany zegarek na łańcuszku. Kot, który z dachu kamienicy obserwował całą sytuację, mruczał cicho.

Jak się dowiem czy stosujemy punktację to edytuję post.

Tak się rozpisałem
 
Angrod jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 05-02-2009, 22:06   #4
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
Cytat:
Opinie zawarte poniżej nie mają na celu obrażania nikogo, ani niczyjej twórczości. Można je potraktować jako radę, tudzież ciekawostkę, albo zwyczajnie olać. Wiem, że może pisane są dość krytycznym tonem, ale wiedzcie, że wszystkie miło mi się czytało, no ale nie o to chodzi żeby wam słodzić, tylko żeby się czegoś nauczyć.
W zasadzi mógłby napisać to samo, ale skoro już ktoś to zrobił, to nie będę się wysilał i tylko się pod powyższym podpisze. ;]


Sulfur

Poprawiany kawałek pisaniny. Nie ma się, do czego szczególnie przyczepić, ale też nic nie sprawiło, że ten konkretny opis jakość szczególnie utkwił mi w pamięci. Podobało mi się zakończanie, opisane z perspektywy ptaków.

Mira

Bardzo dobry tekst. W przeciwieństwie do sporej części pozostałych, miał swój specyficzny klimat (przemijanie, koniec czasów bohaterów), jednocześnie walka i śmierć, owego bohatera, opisana bez przesadnej patetyczności. Porównania, o których wspomniał Angrod mnie bardzo przypadły do gustu.

Angrod

Cóż, zwycięzców się nie sądzi, a to jest jak dla mnie najlepszy kawałek. Naprawdę ciężko mi się do czegoś przyczepić, mimo, że się bardzo staram… No dobra, może spróbuję w ten sposób. Zakończenie opowiadania. Dla wzmocnienia efektu, można by spróbować zawrzeć całą końcówkę, (mniej więcej od momentu, kiedy bohater atakuje lokalny folklor) w jednym, lakonicznym zdaniu tak, aby czytelnik nawet nie miał szansy zacząć się domyślać, co się zaraz stanie. Suchy opis faktów tak, aby czytelnik musiał przeczytać to jeszcze raz, żeby się upewnić, że dobrze zrozumiał, jak się to wszystko kończy. Wstrząs będzie większy.

Cytat:
- Śmierć wam skurwysyny. –
Wyszeptał i zabił obydwu. Drugiego już na klatce, łamiąc nóż, po czym wszedł na dach i z okrzykiem rzucił się w przepaść.
Coś w tym rodzaju na przykład. To jednak jest tylko moje w pełni świadome czepialstwo.

Matyjasz

Wiele zdań skonstruowanych w sposób, który przypomniał mi nieco mistrza Yode, w stylu
Cytat:
Broń mocno chwycił.
Nie wiem na ile błąd, na ile zabieg zamierzony, ale w opowiadaniu utrzymanym w mocno patetycznym stylu, raczej nie pasuje. Motyw boskiej kuźni i odmierzania ostatnich chwil krasnala uderzeniami młota fajny, jednak zdanie, którego używasz do rozdzielania poszczególnych scen, również jest dziwnie skontrowane. IMHO lepszy efekt dałoby zwykłe odliczanie.

Cytat:
Teraz ostatni wojownik z rodu Thuderbow w ostatnich minutach życia słyszał jak bóg pracuje nad jego losem, odliczając ostatnie uderzania jego żywota.

Raz…
[Pierwsza scena walki]
…dwa…
[Druga i kolejne wedloe potrzeb]
…trzy.
[Efektowny koniec żywota krasnala]
Leoncoeur

Fajny humor i styl. Historia w całości opowiedziana z perspektyw „tej drugiej” strony – jak dla mnie plus. Przy okazji widać, porównując choćby z poprzednim tekstem Matyjasza jak te same wydarzenia mogą się różnić, w zależności od punktu widzenia. Jak niewiele może się różnic krasnalud od orka.
Końcówka w wykonaniu Riffa jakoś tak mało wiarygodna i mocno przejaskrawiona, ale to jedyny minus, jaki mi się rzucił w oczy.

Prabar_Hellimin

Opis walki i w zasadzie nic poza tym. Poprawny, ale jak na sam opis walki trochę przydługi moim zdaniem. Myślę, że za bardzo starasz się opisać wszystkie te cięcia, uderzania, parowania itd. ze wszystkim szczegółami. W takiej walce mogło być ich i kilkadziesiąt, ale samo starcie jak na moje oko nie mogło trwać dłużej niż kilkanaście sekund. Niech czytanie samego jej opisu nie zajmie dużo dłużej. Będzie bardziej dynamicznie a i na inne rzeczy zostanie trochę miejsca.

Kerm

Wersja 1

W zasadzie również tylko opis walki, ale jakby bardziej dynamiczny, przerwany, co chwila humorystycznymi wcinkami, przez co czyta się go dużo lżej i przyjemniej. Pomysł na samą śmierć krasnala ciekawy, chociaż trochę nie logiczny. Skoro lawina wywołana przez krzyki brodacza była na tyle duża i gwałtowna, żeby go zabić to, jakim cudem ostał się brat, będący przecież w tym samym miejscu?

Wersja 2

No tu jest już dużo lepiej! Tu dla odmiany sama walka opisana jest w dwóch zdaniach. I dobrze, bo idealnie wpisuje się w klimat opowieści. Fajne porównanie i inksze sztuczki stylistyczne. Choć zabrakło go w końcowej punktacji, uważam za jedną z lepszych, z całego zestawienia.

Mono

No cóż, tu mamy nieco inne podejście do przemijania. Czytając opowiadanko nasunęło mi się od razu jedno skojarzenie – Monty Python. Zdecydowanie utrzymane w tym klimacie, co jest dużym plusem. Berek zdecydowanie tu pasuje. :]

Cytat:
Nie jest wcale łatwo pisać tak, by teksty były swobodne, a humor niejako przypadkowy, ale efekt wtedy jest znacznie lepszy.
To prawda, myślę jednak, że w tym przypadku, humor w żadnym przypadku nie miał być przypadkowy. To na absurdalnym humorze właśnie zbudowany jest cały pomysł.
Minus to sporo błędów wszelakich, które psują obraz całości.

TwoHandedSword

Całkiem niezły kawałek. Opis starcia długi, ale klimatyczny, zrobiony w ciekawy sposób. Całość wygląda jako wstęp do czegoś większego. Gdyby założyć, że chcemy stworzyć coś w klimacie „typowego” fantasy, bez „udziwnienień, to ten byłby najlepszy.

Marrrt

Ha! Umieć tak operować dialogami, żeby opis z pozycji narratora nie był potrzebny, to jest sztuka. I tutaj się udała. Minusem jest fakt, że jest nieco nie na temat.

AC

No cóż, musze powiedzieć, że ze wszystkich tekstów ten najmniej przypadł mi do gustu. Choć pomysł bez wątpienia oryginalny a poszczególne opisy ładne, to po przeczytaniu miałem wrażenie, że trochę tego wszystkiego tutaj za dużo. Z jednej strony kobieta, która wychodzi na główną bohaterkę opowiadania jest niby trochę opisana, ale nie za bardzo, niby coś o niej wiadomo, ale też nie za dużo i ogólnie nie sposób powiedzieć, z jakiej ona jest bajki. Myślę, że lepiej było albo skupić się na niej, a krasnali zostawić jako postaci tła, albo odwrotnie uczynić z niej postać tajemniczą, o której nic zupełnie nie wiadomo, poza tym, że jej moc jest wielka. Motywy jej postępowania zostawić zaś domysłom czytelników. Samym brodaczom z kolej też poświęcasz dużo retrospekcji, które pewnie mają naświetlić czytelnikowi, jacy są i dlaczego takimi się stali, ale też mam wrażanie, że troszkę przekąbinowałeś. Nie za bardzo wiadomo czy skupić się na zupełnie oderwanej od tej bajki kobiecie czy na niuansach zawiłych powiązań rodowych krasnali. W efekcie zakończenie, które powinno być taką wisienką na torcie, jakoś nie zrobiło na mnie wrażenia.

Woltron

Fajny pomysł. Wszyscy (no prawie ) szlachtowali i dziurawili krasnali na różnorakie sposoby, a ty spokojnie poczekałeś aż nadejdzie nieuniknione. Ładnie i z pomysłem, ale trochę za krótko. Aż prosi się o dłuższa rozmowę dwóch starych przyjaciół, o kilka uwag do przeszłych wydarzeń z perspektywy minionego czasu.


Na koniec punktacja.

Angrod - 3 pkt.
Mira - 2 pkt
Leoncoeur 1 pkt
 
__________________
naturalne jak telekineza.

Ostatnio edytowane przez malahaj : 05-02-2009 o 22:08.
malahaj jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26-02-2009, 10:25   #5
 
woltron's Avatar
 
Reputacja: 1 woltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumnywoltron ma z czego być dumny
[Otwarte Warsztaty Pisarskie] Komentarze do Tematu 2

Witam i zapraszam do komentowania prac z tematu 2!

Pozdrawiam i przepraszam za opóźnienia
Woltron
 
__________________
"Co do Regulaminów nie ma o czym dyskutować" - Bielon przystający na warunki Obsługi dotyczące jego powrotu na forum po rocznym banie i warunki przyłączenia Bissel do LI.
woltron jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:27.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172