Milly

Witam

Przede wszystkim ogromne gratulacje dla Mata za stworzenie tej świetnej rekrutacji. Jej poziom widać już po ilości zgłoszeń. Należą się ogromne brawa i co najmniej setka reputek! Sama nie mogłam sobie odmówić tej przyjemności i nie spróbować swoich sił w tak zacnym gronie. A więc do dzieła!

Ciekawe czy znajdą się tu tacy, którzy pamiętają ten świat i pewną Lodową Różę? Mam nadzieję, że opis nie będzie zbyt długi, ale starałam się maksymalnie go skrócić.

Nazwa świata: Lodowe Pustkowia
Gatunek/gatunki dominujące w danym świecie: Ludzie, w tym Obdarzeni (niewielka grupa ludzi posiadających umiejętność panowania nad Mocą)
Poziom technologii/magii/innych wymyślnych dziedzin rozwoju: Magia dostępna tylko dla ludzi genetycznie uwarunkowanych, jest ich niewielu. Od kilkunastu lat dostępna również technika - wielkie, ciężkie i skomplikowane maszyny napędzane parowo, mające jednak ogromną skuteczność głównie bojową oraz lokomocyjną.
Panująca religia: Wiara w Moc, której skupiska w Lodowych Pustkowiach są powszechne - w przeciwieństwie do ludzi potrafiących nią władać (stąd ich prestiż i wielka ranga w społeczeństwie).
Stan obecny (np. czy panuję pokój, czy powszechna wojna): Lodowe Pustkowia podnoszą się po kilkunastoletniej, wyczerpującej Wielkiej Wojnie, w której starły się dwa żywioły - technika i magia.
Inne cechy charakterystyczne: Wyjątki z opisu świata w KP:
"Lodowe Pustkowia to kraina wiecznego mrozu i śniegu. Jak okiem sięgnąć wszędzie rozpościerają się śnieżne pola, poprzetykane gdzieniegdzie ruchomymi wydmami i skutymi lodem jeziorami. Porozrzucane po całej krainie państwa-miasta skupiały w sobie niemal całą ludność Lodowych Pustkowi, choć słyszało się, że w niedostępnym, niemal pionowym paśmie gór na północy żyją bardzo niebezpieczni i szaleni pustelnicy. [...]
W tej krainie rządzonej, wydawać by się mogło, jedynie przez śnieg i mróz, mimo wszystko jakimś cudem udało się stworzyć ludzkie skupiska i choć mordercza walka z żywiołem nie była ani łatwa, ani przyjemna, wkrótce niewielkie ludzkie osady zaczęły rozbudowywać się i przemieniać w ogromne, samowystarczalne miasta. [...] Dla zwykłych ludzi nie istnieje na świecie nic, prócz ich własnego miasta i bezkresnego śniegu wokoło. Podróżują tylko najwięksi śmiałkowie, lub najwięksi głupcy. Albo ci, którzy potrafią okiełznać lód lub poruszać się wcale nie używając do tego celu nóg. [...] W Lodowych Pustkowiach wiadome jest jedno – będąc sam zginiesz. Poczucie więzi z miastem, z ludźmi i z władcami, którzy zapewniają każdemu dobre warunki do życia jest tu tak wielkie, że ludzie nie wyobrażają sobie, że mogliby kiedykolwiek opuścić swoje miasto i żyć inaczej.
Największe z państw-miast, to wielotysięczne metropolie, które okiełznały żywioł na tyle, że nie pamiętają już czym jest martwienie się o pożywienie i walka o płomyk ognia. To ogromne miasta, w centrum których stoją zamki-fortece, a nawet najbiedniejsze obrzeża stoją na dużo wyższym poziomie, niż małe wioski, o których często nawet nikt nie wie, że istnieją. Jak to się dzieje, że w krainie spowitej wieczną zimą, gdzie słońce wyłania się zza mlecznobiałych chmur jedynie przez dwa miesiące w roku, ludzie tak świetnie sobie radzą i nie umierają z głodu? Sprawia to magia. [...]
Ludzi obdarzonych zdolnościami magicznymi jest w Lodowych Pustkowiach zaledwie garstka. Jeśli któreś miasto ma choć jednego maga na własność, natychmiast staje się jednym z potężniejszych księstw. Własny Obdarzony to powód do dumy i pewność, że już nikt nigdy nie będzie głodował. I choć Obdarzonych jest bardzo niewielu, to miejsc tryskających Mocą jest w Pustkowiach bardzo wiele. Na wielu z nich zbudowano miasta, które dziś są największymi księstwami Lodowych Pustkowi. Jak okiem sięgnąć rozpościerają się w nich kryształowe szklarnie, a podziemne pola wypełniają dziesiątki kilometrów grot drążonych pod miastem. Wszystko to żyje dzięki Mocy, którą Obdarzeni potrafią wykorzystywać do swoich własnych celów. [...]
Tak, jak to już zostało powiedziane, Obdarzeni nie mają wpływu na politykę miast, chociaż książęta czy wodzowie (miasta są zróżnicowane kulturowo i politycznie, panują w nich różne ustroje, zwyczaje i co za tym idzie nazewnictwo) chętnie słuchają ich rad. Obdarzeni mają za zadanie robić wszystko, żeby ludziom nie zabrakło jedzenia, ciepła i aby byli bezpieczni od wszelkich dzikich stworzeń napadających na miasta. Całą resztą zajmuje się władca."


W Lodowych Pustkowiach stało się jednak coś nieoczekiwanego - grupa ludzi, zwących samych siebie Braćmi Sprawiedliwymi, zaczęła pracować nad wymyślnymi wynalazkami, które pokazały ludziom, że potrafią doskonale obyć się bez pomocy Obdarzonych. W ciągu zaledwie kilku lat poziom techniki wzrósł gwałtownie, wzrosła też pewność siebie ludzi. Podburzani przez Braci Sprawiedliwych wkrótce zaczęli domagać się uniezależnienia od Mocy, pragnęli samodzielności i niezależności. Lodowe Pustkowia na długie lata pochłonęła ogromna, wyniszczająca wojna, która pociągnęła za sobą wiele ofiar. Naprzeciw siebie stanęli zwolennicy i przeciwnicy techniki i magii. Musiało wydarzyć się wiele strasznych rzeczy nim zrozumiano, że oba światy mogą wspaniale ze sobą współistnieć, dając korzyści wszystkim ludziom. Dziś Lodowe Pustkowia podnoszą się po Wielkiej Wojnie. Zapanował nowy ład, który miał być gwarantem, że nic złego nigdy więcej nie przydarzy się tym zamarzniętym ziemiom. A jednak - znowu zaczyna się coś dziać. Coś, czego nie potrafią wytłumaczyć nawet Obdarzeni...

 

Wojnar

Nazwa świata: Ziemia
Gatunki dominujące: ludzie. Wiele odmian, mutacji i efektów inżynierii genetycznej, np. kameleony- idealni zwiadowcy; geniusze- goście z przerośniętymi mózgami, naprawdę potrafiący ich używać; aniołowie- groźni, skrzydlaci wojownicy, pierwsza linia walk przeciwko maszynom. Ale nadal to wszystko pochodzi od ludzi.
Poziom technologii/magii/innych wymyślnych dziedzin rozwoju: Magii brak, technologia dość zaawansowana, jako że jest to Ziemia za mniej więcej dwieście lat, ale.. po buncie maszyn pod koniec XXI wieku. Wszelka robotyka, informatyka itp wylądowały na indeksie dziedzin zakazanych, a elektronika wzbudza sporo strachu. Przez co, np. aniołowi praktycznie zmonopolizowali ruch lotniczy. Za to inżynieria genetyczna jest bardzo zaawansowana.
Religia: największe religie takie jak dzisiaj, choć trochę zmienione "duchem czasu". Od czasu do czasu pojawi się jakaś sekta, zbierze tysiące wyznawców, narobi zamieszania i zniknie.
Stan obecny: Ludzie pokonali wspólnego wroga, maszyny, kilkanaście lat temu. Obecnie panuje krótki okres euforii i napawania się zwycięstwem. Niedługo pewnie wrócą do wyżynania się nawzajem, zwłaszcza że niepokoje społeczne już narastają.
Inne cechy charakterystyczne:
Jak już napisałem, pod koniec XXI wieku zbuntowały się maszyny. Ograny motyw, ale tym razem ludziom udało się je pokonać. Początkowo zostaliśmy zepchnięci do głębokiej defensywy i prawie wytępieni, ale udało nam się odzyskać inicjatywę. Wszystko dzięki mutacjom. Największy wkład mieli tu Chińczycy, którzy eksperymentowali z super- żołnierzem już dużo wcześniej. Dzięki takim właśnie istotom ludzie zaczęli toczyć wyrównany bój, a potem, głównie dzięki stworzeniu aniołów i geniuszy, uzyskali przewagę i wygrali. W nowym, powojennym społeczeństwie, panuje niemały chaos, gdyż nie bardzo wiadomo, jakie powinno być miejsce nowo powstałych istot.
Ale o tym bardziej się rozpiszę w KP. Dodam jeszcze, że moja postać będzie aniołem.

 

Solaxe

Muszę przyznać, najbardziej moją uwagę przykuła możliwość stworzenia praktycznie dowolnego bohatera i świata. A dla mnie to ogromna zabawa

 

__________________
Poniższe zdanie jest fałszywe

Powyższe zdanie jest prawdziwe

Nami

Utopia

Gatunki dominujące: Chimery (ludzio-zwierzęta) oraz nieliczne kolonie elfów. Ich cechą charakterystyczną jest długowieczność i niestarzenie się.

Poziom technologii/magii: Posługują się wyłącznie magią "żywiołów", nadnaturalnymi mocami oraz władaniem dusz. Prąd, uzyskują od osób władających elektrycznością (specyficzny i nowo odkryty żywioł). Każdy może posiadać maksymalnie trzy wysoko rozwinięte żywioły i jedną moc.

[Spis "żywiołów"]: Ogień, Woda, Lód (można też otrzymać z połączenia Wody i Powietrza), Powietrze, Metal, Drewno, Ziemia, Światło, Ciemność.

Panująca religia: Wierzą w piękno, dobro istot i sprawiedliwość. Nie uznają żadnego bóstwa.

Stan obecny : Aktualnie w Utopii panuje okrutna wojna. Nikt nikomu nie ufa. Cywilizacja podzieliła się na dwa oddzielne klany: elfów i chimer.
Wojna rozpoczęła się 16 lat temu gdy do Utopii przybyły złe stworzenia z innego świata. To one wprowadziły nowy żywioł nazwany Ciemnością. Przeciwko niemu chimery stworzyły Światło. Napływające znienacka istoty chaosu wciąż niszczą Idealny Świat. Wojna pomału doprowadza Utopię do całkowitego upadku, jednak istoty mieszkające tu od zawsze wciąż walczą o swoje idee.

Inne cechy charakterystyczne:


Obecny wygląd Utopii spowodowany jest wyniszczającą ją wojną. Obsuwająca się ziemia zostawiła na szczytach cienkich skał ocalałe budowle. Druga połowa Utopii jest bez zniszczeń. Piękne domy na drzewach w których mieszkają chimery, oraz niewielkie metropolie zamieszkałe przez elfy. Piękne zielone doliny, góry i czyste źródła wodne. Dwa księżyce czuwające nad krainą oraz od niedawna stale widniejąca na niebie, obca planeta.


Ymm...mam na razie coś takiego ;p Jeszcze tylko postaram się o KP i dalej tylko czekać...się zobaczy xP

 

__________________
Discord podany w profilu

grabi

5 miejsc to dość mało, jak na tą ilość zgłoszeń, lecz i ja spróbuję.

Rasy: Ludzie (dominują) i Vermioni (rasa obcych, która niegdyś dominowała)

Sytuacja: Ludzkość mieszkająca na Ziemi została niegdyś napadnięta przez kosmitów. Ich najazd został jednak odparty, a ludzkość przeżyła. Nie stało się to przez przewagę ziemian. Siły ziemskie przegrywały walkę z najeźdźcą i groziła im eksterminacja. Sytuację jednak uratował, jak się później okazało pewien wirus, który został stworzony po to, by niszczyć szarańczę wędrowną (miał zapobiec głównej przyczynie powstawania klęski głodu).
Teraz siły ziemskie przeprowadzają wielką kontrofensywę, która trwa już kilkaset lat i w której osiedlono się na wielu nowych planetach, a także zmuszono Vermionów do defensywy. Walki toczą się w przestrzeni kosmicznej lub na zajętych przez Vermionów planetach. Kosmici zepchnięci do defensywy rzadko atakują planety zamieszkałe przez ludzi, a jeśli już, to te znajdujące się na zewnątrz imperium człowieka. Planety wewnętrzne, jak np te znajdujące się w układzie słonecznym są bezpieczne i życie przebiega w nich normalnie.

Technologia: Ludzkość dzięki napaści Vermionów doskonała ogromnego skoku technologicznego. Świat ludzi przed wojną przypominał nasz współczesny świat. Dzięki inżynierii wstecznej ludzkość przejęła wynalazki obcych, a nawet niektóre ulepszyła. W świecie tym dominują zautomatyzowane maszyny oraz implanty, które ludzie sobie wszczepiają.

Panująca religia: Dominującą grupą ludzi są ateiści (ok 70%), z religii najliczniejsze jest chrześcijaństwo (ok 20%). Pozostałe 10% dzielą między sobą inne religie ze świata nam współczesnego.

Więcej w tym, co naskrobię.

 

Zuki

to moja pierwsza sesja RPG ^.^" mam nadzieję, ze się dostanę.

po krótce o moim świecie:



1.Podziemie – świat zewnętrzny
2.ludzie, dusze, demony i Newman’s.
3.czas teraźniejszy, więc technologia też na poziomie teraźniejszym.
4.W świecie zewnętrznym panuje pozorny spokój, przeciętni ludzie nie widzą dusz ani demonów, więc nie wiedzą o czyhającym niebezpieczeństwie. Dusze ukrywają się w swym świecie, do walki z demonami stają Newman’s. walka toczy się w obu światach.
5.stolicą podziemia jest Alton. Metropolia położona na środku podziemnego jeziora, położona gdzieś pod centrum Anglii (miejscowość Alton Towers w Anglii)

 

grabi

Mała wczorajsza libacja i mój pomysł z żołnierzem z przyszłości idzie w odstawkę. Zamiast tego światem macierzystym będzie kraina, gdzie trafiają wszelkie rzeczy zagubione. Ja się wcielam w jedynego mieszkańca tej krainy, który mieszka w małej chatce ze swoimi przyjaciółmi. Nie byłoby to nic niezwykłego, gdyby nie fakt, iż owi przyjaciele są przedmiotami martwymi.

 

kabasz

Ludzie, zamieszkujący planetę są społeczeństwem agrarnym, nie znają takich pojęć jak wojna, broń, morderstwo, własność. Liczy się dla nich dobro grupy. Łączą się w małe plemiona uprawiają roślinność, hodują zwierzęta. Są młodzi, wysportowani, silni. Nie występują wśród nich osobniki stare, schorowane, nie znają medycyny jedyną pomoc medyczną mogą uzyskać od zielarzy, mieszkających w każdej wiosce na uboczu. Nie występuje wśród nich także pojęcie magii. To prości ludzie żyjący w harmonii z naturą i otaczającą ich przyrodą. Co jest wśród nich takiego niezwykłego ? Prosty fakt iż nie odczuwają negatywnych emocji jak gniew, złość, nienawiść, wstyd. Prowadzi to do wielu zabawnych sytuacji jak np praca w stroju Adama bądź też Ewy w przypadku gdy pogoda dopisuje i za ciepło byłoby na jakieś fatałaszki gdy trzeba łopatą przekopać pole. Są szczęśliwi z pracy jaką wykonują, dumni z swoich osiągnięć. Wszystko jest wspólne możesz wejść do czyjegoś domu i zabrać z niego cokolwiek i nikt nie będzie miał tobie tego za złe.


Wiara w kult „Czystych” jest nieodzowną częścią życia mieszkańców Pełni. Czyści pokazali przed wiekami ludziom jak można żyć w harmonii z otaczającym ich światem, jak poczuć szczęście z wypełniania swoich obowiązków, jak zaakceptować otaczający ich świat. Mieszkańcy codziennie oddają cześć Czystym. Dziękują za wskazanie im drogi życia.


Najważniejsza cecha tego świata to całkowity brak uczuć negatywnych, złych, niegodnych. Istoty przebywające w nim zapominają o wszystkim co ich skrzywdziło, przebaczają sobie i innym. To świat w którym każda zła emocja jest pochłaniana przez naturę. Chcesz zapomnieć / pogodzić się z swoją przeszłością ? Odwiedź Pełnie.

 

__________________
The world doesn't need anything from you, but you need to give the world something. That's way you are alive.

Col Frost

Ja również, chętnie bym zagrał. uważam, że ta sesja to wspaniały pomysł, do tego bardzo oryginalny. Chciałbym w nią zagrać, chociaż konkurencja jest dosyć spora i moje szansę nie są zbyt duże, ale może jakimś cudem się uda. KP wysłałem.
Pzdr wszystkich

 

RyldArgith

A ja niestety muszę zrezygnować. Przy obecnym nawale zajęć na uczelni nie wyrobie się z KP na 16.05 Pozdrawiam