Baczy

To ja również się osobiście przyznam, że sesja mnie bije, i nie mogę przez nią pisać, menda jedna :/ W niedzielę będzie (mam nadzieję) po wszystkim i na wieczór dokończę posta. A może nawet w sobotę, zobaczy się.
Więc sorry, ale znowu musicie na mnie czekać... :/

 

__________________
– ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł.
– Nie wiedziałem, że chorował.

Armiel

Z małym poślizgiem czasowym rusza kolejna tura. Wybaczmy spóźnialskim Pamiętajmy, że najważniejsza jest w tej sesji opowieść i klimat, a nie tempo narracji.

Kolejny wieczór, dla niektórych dość nieprzyjemny, jak widzicie.

Czas na Wasze posty - powiedzmy 10 dni - do 17 lutego (piątek) do ok 21.00. Oczywiście, jak zawsze - dzień czy dwa nie zrobi różnicy, gdyby coś.

Wszelkie ustalenia - na GG, GG dock, PW i inne takie.

Do kiedy czas narracji dla bohaterów. Do poranka 2 listopada (sobota - dzień wolny). Co w nich? A to zależy od Waszej inwencji i od tego, co ze mną ustalicie.

 

Armiel

Mental Balans

Teraz kilka obiecanych słów o tym współczynniku.

W systemie KULT RPG Mental Balans (MB) Jest to aspekt równowagi psychicznej bohatera – niejako jego zdrowy rozsądek. Im bliżej równowagi (czyli wartości ZERO, jak każdy z Was miał na starcie) charakter, tym bardziej jest on zakotwiczony w codziennej rzeczywistości ludzkiej. Świat poza ILUZJĄ dla takiego bohatera jest niedostrzegalny. Widzi tylko WIĘZIENIE, czyli mówiąc językiem nie mechanicznym – widzi naszą rzeczywistość, taką jaka jest. Im niższy mental balans bohatera, tym bardziej będzie on emocjonalnie i psychicznie niezrównoważony przez szokujące wydarzenia – aż do szaleństwa. Im wyższy Mental Balans tym bardziej „uduchowiona” jest postać. Pozytywny balans uzyskuje się przez techniki medytacji, przez dobre uczynki, altruizm, bezinteresowną pomoc bliźnim, wiarę oraz mistycyzm i ścieżki równowagi ducha. Ten ujemny łatwiej „złapać” w sesji. Wystarczą mroczne wizje, których bohater nie zracjonalizuje, groza i strach.

Zarówno niezwykle wysoka lub wyjątkowo niska (+25 / -25) równowaga psychiczna wpływa jak normalni ludzie i zwierzęta reagują na bohatera. Postacie z ujemnym Mental Balansem postrzegane są jako groźni psychopaci, zwierzęta ich nie lubią, dzieci intuicyjnie boją, ludzie czują przy nich dziwne, negatywne emocje. Postacie z dodatnim MB są postrzegane odwrotnie. Zwierzęta i dzieci im ufają, a ludzie lubią ich towarzystwo.

Postacie z bardzo wysokim (dodatnim lub ujemnym) MB stają się albo szaleńcami albo świętymi, oświeconymi – rozbudzają się w nich zdolności postrzegania przez Iluzję, moce które zwykli ludzie nazwaliby nadprzyrodzonymi. Jeśli równowaga psychiczna dotrze do +500 / -500, postać budzi i albo staje się albo boskim stworzeniem lub przemienia się w demona. Przebudzony człowiek w systemie KULT to najpotężniejsza istota. Potężniejsza nawet niż anioły. Do tej pory niewielu ludziom udało się przebudzić. Znane przypadki to Budda czy Jezus Chrystus itp. Ludzie, których „nie przebudzone masy” uznały za Boga lub Jego dziecko (stąd ten obrazoburczy aspekt KULTU RPG o którym pisałem podczas rekrutacji).

Oczywiście w sesji na pbf – szczególnie takiej, jaką w zamyśle mają być „Dzieci Hioba” MB będzie wpływał na fabułę i Waszych bohaterów nieco inaczej. Już piszę jak.

Po pierwsze – każde wydarzenie pełne bólu, grozy czy strachu ma swoją siłę – nazywam ją umownie Grozą. Ustawiam ją w liczbie od 1-10. 1 – to najniższa wartość, np. postać zostaje lekko zraniona, 10 – to już ekstremum – nie wiem, co to miałoby być, chyba jakieś tortury na niej samej. Ale takie, o których nie byłbym w stanie napisać . Wizje, których doświadczacie miały – jak do tej pory Grozę 2-5.

Teraz najważniejsze. Porównuję Grozę z Ego Waszych postaci. Jeśli Groza jest mniejsza – spoko, po postaci to spływa. Jeśli równa – postać się pietra, ale luzik. Jeśli większa – tutaj zaczynają się schody. Za każdy punkt różnicy postać otrzymuje ujemne -5 Mental Balansu. Jeśli graczowi uda się to zracjonalizować w rozsądny sposób, wytłumaczyć, ubytek jest o połowę mniejszy lub nie ma go wcale. Wszystko zależy od tego, jak logicznie i rozsądnie opiszecie „racjonalizację” wydarzeń.

Otrzymanie ujemnego MB będzie opisowe – każdy w Was otrzyma albo PW jak powinien zachować się jego bohater – z opcjami wyboru, albo zachowanie i konsekwencje opisane zostaną przeze mnie w poście. Czyli to będzie wpływ MB i zmian w nim na fabułę sesji.

Jeśli ktoś z Was zejdzie do -25 otrzyma zdolność zwaną „magiczną intuicją” ale ... nie cieszcie się, bo to wcale nic dobrego Z poziomem -25 wiąże się pierwsze załamanie nerwowe postaci. Jeśli ktoś zejdzie na -50 bohater przeżyje drugie załamanie nerwowe, bardzo poważne – już przy tym poziomie MB istnieje ryzyko, że słabsze psychicznie postacie zostaną pochłonięte przez ich szaleństwo, że nie udźwigną brzemienia otaczającej ich gorzy. Uzyskanie -75 to koniec gry dla bohatera. Oszaleje. Po prostu. Jeśli ktoś doprowadzi swoją postać do tego poziomu ale będzie chciał jeszcze grać, możemy się dogadać. Ale wtedy bohater prowadzi socjopatę, szaleńca i postać obłąkaną, która powinna – przynajmniej tak uznaje społeczeństwo – być izolowana, dla dobra innych czy też jej samej. Jeśli jednak szalony bohater spadnie do kolejnego poziomu -100 MB to kończy grę bez szans na „rehabilitację” i przechodzi pod moją kontrolę.

Na plusy tak wysokie raczej bym nie liczył

Czasami, jak opiszecie mi coś miłego w poście, jakiś dobry uczynek, jakąś odskocznię od grozy, ciepłą rozmowę, ludzkie uczucia, modlitwę – cokolwiek, co jest wiarygodne dla Waszego bohatera będę niwelował Wasz ubytek czy nagradzał pozytywnym MB. By dać Waszym bohaterom szansę na wyjście „cało” z wydarzeń, w jakich przyjedzie im brać udział.

I pamiętajcie, że planując tą sesję nie nastawiałem się na survival horror. I – o dziwo – dałem Waszym bohaterom wskazówki (lub jeszcze je dam), które dadzą im szansę na przetrwanie. Więc miejcie nadzieję.

Rola Przystani.

Wasza przystań to Wasz azyl. Możecie udać się do niej w dowolnym momencie gry, w którym będzie to możliwe, by podbudować stan psychiczny Waszych bohaterów. Każdorazowo – po utracie MB (uzyskaniu ujemnych wartości) bohater może skorzystać z dobrodziejstwa Przystani. Ja ocenię, jak bardzo to pomogło bohaterowi. Jednak nie liczcie na to, że zniweluje Wam to cały ubytek. To taka naturalna reakcja. Kiedy jest nam źle, czujemy smutek, boimy się pomaga nam nasze małe „sanktuarium” – ulubiona książka, muzyka, przyjaciele, ukochani czy modlitwa w kościele, wizyta u babci, hobby. To właśnie jest Wasza Przystań i jej rola w sesji.

Inne odzyskiwanie MB.

Tabletki, alkohol, terapie – mogą pomóc, lecz nie muszą. W świecie KULTA alkohol może być kluczem do postrzegania pozazmysłowego, przebicia Iluzji i zobaczenia Prawdy czy też raczej jej przebłysków. Więc z tego typu działaniami musicie być bardzo, bardzo ostrożni, by nie okazały się bronią obusieczną i zamiast pomóc, pogłębiły jedynie szaleństwo postaci.

To tyle.

Od kolejnej tury mogę z czystym sumieniem zacząć używać MB w grze. Do tej pory stosowałem tą metodę bardziej oszczędnie MB pojawi się na Waszych Karatach Postaci zaraz po mojej najbliższej odpisce. Wraz z podanymi stanami obecnymi

Oczywiście – tak na koniec dodam – nie musicie się kierować poziomem MB by reagować na wydarzenia w sesji. To, jak robiliście to do tej pory było samo w sobie rewelacyjne i nie musicie nic zmieniać, dostosowywać do tych „reguł”. Traktujemy je jako pomocnicze. Dla mnie „mechaniczny” poziom MB postaci będzie niezwykle istotny w pewnym momencie samej gry. Po to go wprowadziłem.

 

Armiel

Post jest od wczoraj. Czas na tą turę do 29 lutego 2012 r do 21.00.

Działania, jak zawsze, po konsultacjach na PW, GG docku, GG.

Baczy - spotkanie z księdzem odegrajmy na którymś z tych działań o ile Grzegorz nadal podtrzymuje ten plan.

Ravanesh - najlepiej będzie sceny podgadywać na GG docku.

Liliel - wiem, ze w tej turze może Twojego posta nie być, oznaczać to może, że po prostu nie masz sił by wstać, ale Baczyński może zadzwonić w twoim imieniu do bliskich.

Harard, Gryf - reakcja na stres typowo męska, więc sorki za rozpicie Waszych bohaterów. Mają kaca, są niewyspani. Jak po melanżu. Na szczęście jest sobota a jutro niedziela.

Kanna - Twoja Basia ma szerokie pole do popisu

Jakby coś, pamiętajcie, że jestem i służę pomocą.

Jest 2 listopada - sobota. Czas na Wasze posty (na akcję w nich) do wczesnego popołudnia (pora obiadowa) - czyli ok 15.00. Z zarysowanymi planami na wieczór, jeśli Wasi bohaterowie je mają.

Większość klubów działa normalnie. Pogoda - burza od południa przez 3-4 godziny. Potem "jedynie" ulewa.

Powodzenia.

 

Armiel

Witam serdecznie.

Chciałem tylko powiedzieć, że na dniach zacznę zapewne nową, wymagającą ode mnie wiele czasu i energii pracę. Nie zmieni to jednak nic w związku z naszą sesją. Będę jedynie mniej dostępny (lub całkiem niedostępny) w dzień. Moja aktywność będzie raczej popołudniowo - wieczorna.

Możliwe również, że nieznacznie opóźnione będą moje odpiski dla Was (zamiast 1 dnia tak do 3 , co i tak uważam za dobre tempo.).

Sesja nie będzie zagrożona. Jest moim "oczkiem w głowie" obecnie i bardzo chcę tą opowieść Wam poprowadzić. Jeśli jednak ktoś czułby, że moja dzienna aktywność (czy raczej jej brak) uniemożliwi mu granie u mnie - niech da znać tutaj lub na PW.

Wiem, że Dzieci Hioba są dość specyficzną sesją. Że nie zawsze czujecie co macie robić bohaterami. Że możecie i macie prawo czuć się zagubieni. Ale to też sesja, gdzie pozwalam na światotworzenie, gdzie pozwalam na skupianie się na psyche bohatera. Gdzie nie zawsze najważniejsza jest akcja czy tempo wydarzeń.

Jeśli chcecie to zmienić, lub coś Wam się nie podoba, coś chcielibyście zmodyfikować to jest dobry moment na to, by mi o tym powiedzieć. Lepiej teraz, niż później, kiedy wątki wydarzeń wokół Waszych bohaterów zwiążą się na poważnie i nim zaczną się dziać naprawdę straszne rzeczy.

Zatem czekam na uwagi i potencjalne rezygnacje, jeśli komuś mój brak dziennej aktywności będzie naprawdę uniemożliwiał dalszą grę.

Pozdrawiam.

 

Armiel

Post jest. Mam nadzieję, że się Wam podobał. Niektórzy dostaną pierwsze ubytki do Mental Balansu (ale te podam Wam w innym terminie).

Posty - do 13 marca do 21.00 - czyli 12 dni - powinno chyba wystarczyć, ale jakby coś, pamiętajcie że zawsze można przesunąć termin o dzień czy dwa - nie robię z tego tytułu sprawy, bo sam nie mam jeszcze pojęcia jak się u mnie wszystko poukłada.

Co do burzy opisanej w poście. Za około godzinkę zacznie cichnąć, by ok 2 godzin później zmienić się w lekki deszczyk.

No, ale najpierw oczywiście:

Gryf - my chyba musimy jakoś temat obgadać

Baczy - podobnie, coś lub ktoś idzie w stronę Grzesia a ten raczej nie czuje się z tym komfortowo

Kanna - jak Basia zareaguje na wydarzenia, to tylko Twoja decyzja, ale jeśli chciałaby wejść np w iterakcję z chłopakiem w swetrze - najlepiej rozegrać to na GG odcku

Ravanesh - Lidia zachowuje się dziwnie i to niepokoi Wandzię, jeśli drążysz temat, musimy rozegrać to na GG docku - tym naszym "tajnym" najlepiej.

Harard - dogadać temat w mieszkaniu - na PW, GG lub GG docku a potem się zobaczy.

Liliel - podobnie, kiedy przyjrzysz się kamieniowi uważniej, zobaczysz jeszcze jakieś cyfry - to data, data dobrze zapamiętana przez Teresę - data wydarzenia z Twojego Piekła.

Pozdrawiam i rzecz jasna służę swoją osobą.

 

Armiel

Witam Was serdecznie. Na początku od razu przepraszam za jakość posta. Tak się złożyło, że musiałem wyrównać u Was czas (mniej więcej) stąd ten dość ubogi zakres wydarzeń opisanych przeze mnie.
Poza tym jestem troszkę chory, co też nie sprzyjało pisaniu.
Mam nadzieję, że wybaczycie mi to.

Teraz termin kolejny - UWAGA - do 23 MARCA 2012 r do 22.00.

Proponuję by w postach było:

Kanna, Ravanesh i Baczy - wy pogadajcie w trójkę na GG docku, a potem - pod koniec posta - powiedzcie do kiedy planowaliście siedzieć w "Miejscu", co robiliście jak je opuścicie i jak się przemieszczaliście do domów (znajomych, hoteli - nie wiem, ale też chciałbym wiedzieć).

Harard - my sobie pogadamy na GG odcku Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Liliel i Gryf - Wy dostaniecie troszkę informacji na PW, a potem - zapewne - jakiś tajny dock

Co do czasu narracji u Was - dopełnijcie wieczór (z możliwością przejścia na noc) tego dnia. Jak chcecie możecie mi wysłać plany związane z niedzielą jako PW lub w innej formie (intencje w poście). W niedzielę planuję "małą" niespodziankę dla Was

Pozdrawiam i raz jeszcze proszę o wybaczenie jakości posta.

 

Armiel

Tak tylko nieśmiało przypomnę, że termin minął wczoraj.

Oczywiście - tak jak się umawialiśmy - w tej sesji dzień, dwa czy nawet trzy dni później nie robią problemu. Większość z Was dala mi znać, co i jak, więc się nie martwię.

Tak tylko piszę, by była jasność, że pilnuję sesji.

Jakby Wam się do niedzieli (przed wieczorem) posty udało zamieścić, byłoby fajnie. Bo potem mogą mi się zbiec terminy odpisów z innymi sesjami, a to może przedłużyć moje odpisywanie na wątek z powodów pracy w dwóch nowych firmach na raz (wiem, wiem ,masakra).

Oki - to tyle.

Na posty sobie grzecznie czekam, tak jak to ustaliliśmy. Pozdrowienia dla wszystkich.

 

kanna

27 miałam w głowie, sorry. Podzielimy docs i wrzucimy, znaczy ją wrzucę jak dopracuję.

 

__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.

Armiel

Post sobie zawisł.

Czas na odpowiedź macie do dnia 5 marca 2012 r - oczywiście plus minus kilka dni

Czas narracji dla bohaterów - do wieczora. Ustalenia na PW (ja zainicjuję kilka kontaktów ze swojej strony) na GG docku oraz na GG - jak komu wygodnie.

Macie sporą swobodę narracyjną. Działania konsultujcie. Plany realizujcie.

Pozdrawiam i mam nadzieję, że wstawki z Szymonem podobały się Wam To oczywiście "kamera spoza narracji" - o tych wydarzeniach nic nie wiecie jako bohaterowie