22-08-2016, 20:43 | #4981 | |
Reputacja: 1 | No dobra, przeczytałem w końcu. Dzięki za opinie i uwagi, postaram się z nich zrobić dobry użytek. (Kwestie wojen religijnych i osobistych podchodów pomijam milczeniem.) Eliasz, dzięki za grę i poświęcony czas. Cytat:
Albo nowa postać. | |
22-08-2016, 20:45 | #4982 |
Reputacja: 1 | Brilchan dzięki za dobre słowo i cieszy mnie, że wpasowałem się. Po prostu przy robieniu postaci ścigający się mechanik, który komputerowo wspomaga sprzęt i jest magnesem na panny ze sferami materii i tej od psychiki. Zrobiłem sferę życia bo właściwsza się wydawała. W sumie miałem rację, ale tak szybko chciałem zagrać, że umiejętności nie zmieniłem pod magię życia. Kiedy zacząłem rozumieć o co chodzi w czarowaniu psioczyłem na Arette. Żeby was leczyć potrzeba mi sukcesów a z 3 kostkami to wiesz ile mogę? No właśnie. No ale chyba Mike musi mi coś pod moim kontem poprowadzić by poczuć postać. Brak historii itd bardzo to utrudnia. A pro po czarowania to polega na tym, że mam tysiące pomysłów o które pytam MG. I część z nich w życie wprowadzam. Na szczęście w odpowiednich momentach czaruję i to powiększa ich efektywność i efeciarstwo To mi się podoba w Michaelu. No brak tej głębi do samego odgrywania. Michael jak dla mnie jest pusty i z niczego go podczas gry tworzę. Niby ok bo mogę w każdą stronę go pokierować. Od maniaka sexualnego po przyszłego księdza, ale teraz bym chciał już go jakoś z tej gliny ulepić Co do amunicji to ok. Problem w tym, że moja magia działa na krótki czas. Normalnie mogę tworzyć wynalazki oparte na konstrukcji i budowie. Bo Swordich jest w tym naprawdę dobry. Muszę pochwalić jeszcze MG. Gdyby nie jego prostolinijne podejście to bym połowy czarów nie wyczarował. Sam widzę, że technicznie nie dałoby rady, ale Mike tak mi to po swojemu wytłumaczył, że lepiej na to patrze. |
22-08-2016, 23:22 | #4983 | |
Majster Cziter Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ MG pomaga chętniej tym Graczom którzy radzą sobie sami Jeśli czytasz jakąś moją sesję i uważasz, że to coś dla Ciebie to daj znać na pw, zobaczymy co da się zrobić | |
23-08-2016, 20:13 | #4984 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Mike Myślałeś nad jakimiś nowymi graczami? Czy starczy nasze komando? | |
23-08-2016, 22:57 | #4985 |
Reputacja: 1 | Miało być po weekendzie, po weekendzie będzie aż do piątku :P Nie ogłaszałem nowej rekrutacji, ale jeśli jest ktoś kto chciałby zagrać to dobry moment na dołączenie. Tu jest nowa sesja: http://lastinn.info/sesje-rpg-swiat-...e-weselni.html Do dzieła. |
24-08-2016, 00:00 | #4986 |
Reputacja: 1 | No no no. Małe przedstawienie zrobiłeś a tu taka niespodzianka. Nie kapuję tylko na kogo uderzamy? Ci w furgonetce powiedzą nam gdzie jesteśmy i z kim mamy do czynienia? W poście napiszę co robię i ewentualne rzuty wykonam. I tak Wypłosz, Angie i ja siedzimy w wozie i mamy czas na przygotowania A tak serio. O CO CHODZI!!! Co się tu dzieje? |
24-08-2016, 00:06 | #4987 |
Reputacja: 1 | Nie furgonetce, tylko w naczepie tira pełnej broni. A jedziecie tam gdzie trzeba uratować młodych Romeo i Julię Jesteście wszyscy poza Arturem, który dołączył do swojego plemienia w umbrze. |
24-08-2016, 07:47 | #4988 |
Reputacja: 1 | Czyli nie ma żadnej zdrady Prica a po prostu szykował się do bitki z Pentexem? Lol Jesteś super z tym wpuszczaniem nas w maliny niczego nie możemy być pewni i to w tej sesji jest genialne Ok dość tych zachwytów dwa pytania: 1. Czy w naczepie jest też broń biała? Bo Bill nie zna się na broni palnej ale wziął by jakiegoś konkretnego kasteta z ostrzami i może nożne żeby dobijać jakby musiał wrócić do Homid. 2. Czy te spodnie zostały w końcu przypisane mojej postaci offscreen? Czy np. Schowane w kieszeni kastety i noże motylkowe tam zostaną przy zmianie formy? Edit Dałem krótkiego posta z założeniem odpowiedzi twierdzącej w razie potrzeby będę edytować Ostatnio edytowane przez Brilchan : 24-08-2016 o 08:23. |
24-08-2016, 10:04 | #4989 |
Reputacja: 1 | Można założyć, że mają tam wszystko. Nawet zaostrzone kije Noże / kastety wszelkiej maści też były. Spodnie uznajmy za przypisane w międzyczasie. Chcesz kastet z kolcami nosić w kieszeni? Nie obawiasz się o przyszłe pokolenia Billów? |
24-08-2016, 11:20 | #4990 |
Reputacja: 1 | Zregeneruje się bo raczej nie że srebra te kastety nie wiem czy takie coś istnieje ale myślałem o takich co wysuwają się z nich kolce za naciśnięciem guzika żeby sobie kieszeni nie rozerwać. |