28-10-2017, 16:27 | #181 |
Reputacja: 1 | Ja tylko chciałam dać znać, że żyję, wracam jakoś po 1 listopada |
29-10-2017, 14:42 | #182 |
Reputacja: 1 | Coś tam na docu dopisałem . |
29-10-2017, 19:23 | #183 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Dziadek Toby'ego zabrał głos i nieco rozjaśnił sytuację . Przy okazji napiszę, że od jutra będę słabiej dostępny w ciągu dnia, gdyż szykują mi się nadgodziny w robocie i nie wiem, do kiedy potrwają, z tego względu musiałem zrezygnować z prowadzenia sesji superbohaterskiej... Naszą na pewno dokończymy, no chyba, że jeszcze coś mi się posypie w życiu (odpukać ).
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |
29-10-2017, 21:01 | #184 |
Reputacja: 1 | Dla klimatu https://www.youtube.com/watch?v=u2SNV_cECq8 |
30-10-2017, 12:50 | #185 |
Reputacja: 1 | Gadałam dziś z Luną nieco o sesji i mam od niej deklaracje co do akcji Emily. Popiera ona ucieczkę z miejsca zdarzenia i ewakuację wprost do warsztatu taty. |
30-10-2017, 13:34 | #186 |
Reputacja: 1 | No tak racja Jimmi raczej tam się będzie kierować czy można wyjść z tyłu domu Molly ? Jakoś od kuchni ? Większość tych domków na przedmieściach jest podobnie zbudowanych. Czy mam modyfikować posta żeby dodać tą informacje ? Zmodyfikuje może. Edit: Dopisałem jedno zdanie pod koniec posta. Ostatnio edytowane przez Brilchan : 30-10-2017 o 13:39. |
31-10-2017, 07:30 | #187 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Poszła odpowiedź na docku - dziadek za wydany szton zgodził się doprowadzić dzieciaki do tylnego wejścia do posiadłości Barkera. Można powoli kończyć dialog i zamykać kolejkę. Jakby ktoś potrzebował, mogę przedłużyć deadline do północy, ale nie dalej.
__________________ [i]Don't take life too seriously, nobody gets out alive anyway.[/i] |
31-10-2017, 08:07 | #188 |
Reputacja: 1 | Ja w takim razie poproszę północ |
31-10-2017, 14:36 | #190 |
Reputacja: 1 | Wrzuciłem teraz, bo później nie będę miał czasu. Wiecie, Halloween i te sprawy . Zależy jak się rozwinie sytuacja, ale jeśli będzie czas, to April pewnie wróci jeszcze do swojej propozycji odwiedzenia posterunku policji. Albo chociaż jej domu, który znajduje się na końcu ulicy i który nazywa "Ostatnim Przyjaznym Domem" . |